Jump to content

Panczkraut.. Potrzebny sprawdzony przepis


Gregtom

Recommended Posts

Znajoma (rodowita Slazaczka) podeslala obiadek.. 

Panczkraut z bratwurstem i sosem.

Bratwurst i sosik moge podrobic ale smak panczkrautu powala na kolana..

Na zapytanie jak to zrobila, odpowiedziala "stara rodzinna tradycja (geheim/tajemnica)".

Jesli ktos posiada rownie tajemny przepis na to danie, to bardzo bym prosil o detaliczny przepis.

W necie jest duzo ale nie tych z rodzinnych tajemnic..  :)

 

Link to comment
Share on other sites

http://www.jak-to-zrobic.pl/index.php/a/3/b/1/c/10/d/26/id/943

raczej nie znajdziesz przepisu który by odpowiadał temu co jadłeś . Jedynymi  pewnym składnikami są kapusta kiszona i ziemniaki . Generalnie jest to danie które ewoluowało z kuchni ludzi ubogich  jak np żur-żurek  to w pierwotnej wersji woda + ukiszona mąka żytnia z całego przemiału, podobnie wodzionka pierwotnie woda+ suszony chleb + czosnek wraz z bogaceniem się dodawano różne rzeczy w tym wędzonkę, smalec , skwarki, kiełbasę , przyprawy. Reasumując ile gospodyń tyle przepisów , więc chyba musisz usilnie poprosić gospodynię o przepis jak chcesz mieć takie samo danie 

Link to comment
Share on other sites

Maciek.. Ja tam wyczulem slodki smak cebuli. Moze byla prazona albo smalec z cebulka  ale smaczek nie wpadal w posmak czosnku..

Nawek "skwarek" nie bylo w tej potrawie widac..

Niewiem jakie ziemniaczki oraz jaka kapusta (gdzie kupiona) byla wykorzystana ale cos z kminkiem bylo w srodku..

Link to comment
Share on other sites

Cześć.

Śląsk jest duży, więc napewno jest kilka wersji tego dania. Moja mama a teraz żona robią to podobnie. Gotuje się tyle samo kapusty kiszonej i katrofli. Oczywiście gotuje się osobno. Kartofle po ugotowaniu odlewasz z wody i sztamfujesz"(ubijasz tłuczkiem do ziemniaków). Kapustę odlewasz. Boczek wędzony lub słoninę wędzoną kroisz w kostkę i przesmażasz na patelni. Jak się dobrze wytopi dodajesz cebulę i smażysz razem aż cebula się zezłoci. Dajesz sól i pieprz. Pieprzu więcej musi być pikantne. Łączysz kapustę z kartoflami. U mnie kminku się nie daje, ale muszę spróbować bo lubię kminek. Jak napisałem wyżej napewno w różnych rejonach Górnego Śląska różnie się to przyprawia. Tak samo w różnych rejonach inne są do tego dodatki. Ty jadłeś z bratwurstem. U nas podaje się z pieczonymi żeberkami, "karminadlami"(mielony) lub smażonym krupniokiem.

Pozdrawiam.

Edited by gariwaldi
Link to comment
Share on other sites

Znam tą potrawę jako "Pazibroda / parzybroda" babcia to często robiła ;)

Była w dwóch wersjach jedna z gotowaną kiszoną kapustą i utłuczonymi gotowanymi ziemniakami do tego skwarki ze świeżo wytopionej słoniny z cebulką , pieprzem i kminkiem oraz z kapusty słodkiej gotowanej razem z ziemniakami - dodatki te same. Mnie bardziej smakuje ta pierwsza wersja ;)

 

PS

Nota bene to nie ściśle śląska potrawa bo najgłębsze korzenie ma na Kielecczyźnie ... ;)

Edited by roger
Link to comment
Share on other sites

PARZYBRODA CHŁOPSKA
from Świętokrzyskie Voivodeship, Poland

Ingredients:
1 head cabbage, cut into cubes, without the core
1 kg potatoes cut into cubes
0.50 kg onions, sliced
1 kg of smoked bacon, diced and fried
spices: marjoram, salt, pepper, paprika, herbs de Provence

 

Tak, chlopi swietokrzyscy juz przed wiekami odkryli znakomite walory smakowe ziol prowansalskich i papryki. I tak maja do dzis. :thumbsup:

Link to comment
Share on other sites

PARZYBRODA CHŁOPSKA
od Świętokrzyskie Voivodeship, Poland

Składniki:
1 główka kapusty pokrojonej w kostkę bez głąbi
1 kg ziemniaków pokrojonych w kostkę
0,50 kg cebuli pokrojonej w piórka
1 kg boczku wędzonego pokrojonego w kostkę i usmażonego
przyprawy: majeranek, sól, pieprz, papryka, zioła prowansalskie
Kapustę gotujemy do miękkości i odcedzamy. Osobno gotujemy ziemniaki i odcedzamy. Cebulę smażymy. Wszystkie składniki mieszamy razem dodajemy boczek i przyprawy.
 
PS.
dyzio możesz przyprawić tak jak biedni chłopi świętokrzyscy pokrzywą, lebiodą itp. albo niczym bo i tak pewnie było :D
Edited by piksiak
Link to comment
Share on other sites

Podstawowa różnica to rodzaj kapusty ;) ze słodkiej gotowanej razem z ziemniakami (taka gesta zupa) jest to zupełnie co innego niż z kwaszonej ;)

Zdecydowanie wolę wersję z kwaśnej kapuchy ze skwarkami lub wigilijnie z grzybami ... ;)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...