Patataj Posted September 14, 2014 Report Share Posted September 14, 2014 Kochani, jak wiadomo nie samym wędzonym człowiek żyje i przyplątała mi się ostatnio zajawka , żeby upiec sernik. Ale nie z pierwszego z brzegu przepisu, a taki co to go piekła śp. ciocia Janeczka. Pamiętam do dziś ten smak i konsystencję. Sernik pachniał wanilią, naszpikowany był rodzynkami, żółciutki i gładki jak masło, ciężki, tłusty, z delikatną brązowawą skórką na wierzchu, bez ciastowego spodu. Jedyne co podpowiada mi pamięć to jakaś gigantyczna ilość jajek ( nie żadne tam 4 - 8 jak można w necie wyszperać , a raczej coś kiele 30 ) jaką cioteczka zużywała na dużą blachę i gotowany kartofel . Może moglibyście mi pomóc i poratować przepisem ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
roger Posted September 26, 2014 Report Share Posted September 26, 2014 (edited) Hmmm takiego z 30 jajami to nie znam .....Ale tu masz na 23cm tortownice więc na dużą blachę możesz podwoić ilość składników 1kg sera tłustego mielimy1 kostka dobrego masła (prawdziwego)1-1,5 szklanki cukru10 jajekszczypta soli1-2 łyżki mąki ziemniaczanej lub ugnieciony ugotowany ziemniak1 łyżka mąkiwanilia (mała laska na pół i wyskrobać środek) lub aromat jaki lubisz rum czy wanilia Bakalie jakie lubisz w ilości jakiej lubisz ja tu daję dużo i na bogato rodzynki namoczone wcześniej (w czym lubisz - sok, poncz, woda, whisky czy rum)skórka pomarańczowa orzechy - włoskie i laskowemigdały Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni C. Białka na sztywną pianę - z odrobiną cukru i soli. Żółtka ucieramy z z cukrem i wanilią, dodajemy masło. Do tego wszystkiego ser i bakalie, następnie mąki lub maka i ziemniak i wszystko mieszamy. Na koniec do masy serowej dodajemy pianę z białek już bez super dokładnego mieszania. Masę przekładamy do tortownicy (możesz użyć papieru do pieczenia) i do nagrzanego piekarnika. Po ok 10 minutach lekko obniżamy temperaturę do 160 stopni i pieczemy około 40-50 minut (grzałka góra dół) - wiesz "na patyczek". studzić możesz na uchylonym piekarniku odcinając wcześniej nożem brzeg w koło tortownicy czy blachy - nie powinien mocno opaść.Na wierzch co tam lubisz ja preferuję gorzką czekoladę posypaną wiórkami kokosowymi ... Smacznego PS Aha przepis pochodzi od cioci z Radości czyli rodzinnego domu (mojego też choć nie pamiętam) więc to Twoje rejony i myślę że to może być to czego szukasz ze smaków "dzieciństwa" Teraz problem jest z serem tak tłustym jak był kiedyś Pokusiłem się kiedyś o wykonanie z twarogu kubełkowego z Lidla i powiem że nie było to złe ale to substytut i taki twaróg musi być bardzo gęsty czyli kupić rozszczelnić i trzymać w lodówce do granicy terminu albo i dłużej Edited September 26, 2014 by roger Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dyzio Posted September 26, 2014 Report Share Posted September 26, 2014 MI się kiedyś taki udał. https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/9388-conieco-ze-stolnicy/?p=342027 Ale nie wiem czy Ci podejdzie. W tym temacie również fotki gotowego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patataj Posted October 13, 2014 Author Report Share Posted October 13, 2014 Dzięki serdeczne Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.