świadziu Posted September 30, 2014 Report Share Posted September 30, 2014 Witaski,mam pytanko odnośnie produktów jakie można spożywać podczas diety "wątrobowej" a czego unikać.W necie jest wiele tabel zawierających informacje których szukam, lecz jak to w internecie jedna strona wyklucza to co piszą na innej więc nie zaufam informacją tam zawartych.Z góry wielkie dzięki za informacje w tym temacie gdyż od jutra jestem zmuszony przejść na taką dietę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maad Posted September 30, 2014 Report Share Posted September 30, 2014 (edited) może tu coś znajdziesz:http://www.tlustezycie.pl/2013/11/watroba-detoks.htmlhttp://www.tlustezycie.pl/2014/03/wielozadaniowa-watroba-czyli-dlaczego.html Edited September 30, 2014 by Maad Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wirus Posted September 30, 2014 Report Share Posted September 30, 2014 Trudno jednoznacznie wskazać na produkty "wskazane" czy "zakazane" przy informacji, że sprawa dotyczy "diety wątrobowej" .Ogólną zasadą takiej diety jest np. zwiększona podaż białka, ale już w przypadku niewydolności wątroby ze wzrostem amoniaku we krwi białka należy maksymalnie ograniczyć - dlatego trudno jest coś radzić "ogólnie".Przez wiele lat w dietetyce stosowano w przypadku "problemów wątrobowych" dietę wysokobiałkową, wysokowęglowodanową i niskotłuszczową.W chwili obecnej uważa się, że ograniczenie tłuszczów nie jest konieczne, a wręcz przeciwnie - dieta wysokotłuszczowa może ochraniać wątrobę, ale ... ... jest to również zależne od innych jednostek chorobowych i "stanu odżywienia" organizmu.Istnieje zgodność co do stosowania diety wysokowęglowodanowej, ale już przy "stłuszczeniu" wątroby węglowodany należy ograniczyć.Należy zwrócić uwagę na poziom sodu i potasu oraz mogące występować niedobory witamin : C , z grupy B oraz A.Zawsze piszę, że dieta jest sprawą BARDZO INDYWIDUALNĄ, - trzeba ją "ustawiać" pod konkretną osobę i często korygować na podstawie przeprowadzanych w międzyczasie badań laboratoryjnych. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maad Posted September 30, 2014 Report Share Posted September 30, 2014 dieta wysokotłuszczowa może ochraniać wątrobę, ale ... ... wymaga drożnych i sprawnych tzw. dróg żółciowych Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wirus Posted September 30, 2014 Report Share Posted September 30, 2014 (edited) Dodam tylko, że w tym przypadku zalecane jest spożycie ok. 1,5g białka (najlepiej o wysokiej wartości biologicznej) na 1 kg NMC (należnej masy ciała), ok. 1g tłuszczów na 1 kg NMC - najlepiej w postaci tłuszczów roślinnych zawierających większość kwasów nienasyconych oraz świeżego masła, jeśli chodzi o węglowodany to korzystna jest tu fruktoza (w zaostrzeniu choroby gdy potrzeba ograniczyć podaż białka) - łatwo wykorzystywana przez wątrobę - należy przy tym pamiętać, że główną przyczyną "stłuszczenia" wątroby jest nadmierne spożycie cukrów a nie tłuszczów. Edited September 30, 2014 by Wirus Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maad Posted September 30, 2014 Report Share Posted September 30, 2014 najlepiej w postaci tłuszczów roślinnych zawierających większość kwasów nienasyconych Ale zabobony walisz Kwasy tłuszczowe nienasycone cholernie szybko się utleniają. Trzeba by je zjadać w postaci nieprzetworzonej, np awokado na surowo. Może jeszcze jakaś oryginalna oliwa tłoczona na zimno byłaby dobra. Na pewno do konsumpcji nie nadają się zwykłe oleje słonecznikowe czy rzepakowe, bo one są tłoczone na gorąco i tylko filtrowane na zimno, w sumie nie wiadomo po co, chyba żeby robić wodę z mózgu nieświadomym.Moim zdaniem lepszym wyborem jest słonina solona. Wbrew obiegowym opiniom ma całkiem dużo kwasów jedno i wielonienasyconych.http://dobradieta.pl/tabele.php?cmd=show_entry&lp=207I w dodatku, jako produkt surowy, nieprzetworzony, jest łatwo strawna. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wirus Posted October 1, 2014 Report Share Posted October 1, 2014 Ale zabobony walisz Marku sam sobie zaprzeczasz - jeśli szybko się utleniają to w tych produktach ich po prostu nie ma - ja pisałem o tych, które je zawierają - Twoje wskazówki co do produktów roślinnych celne - co do słoniny - w przypadku "problemów wątrobowych" nie tylko o kwasy nienasycone tu chodzi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maad Posted October 1, 2014 Report Share Posted October 1, 2014 Jakie produkty masz na myśli? Wspomniałeś o maśle - tu się zgadzam, dobre masło nie jest złe I o tłuszczach roślinnych, co niestety nieodparcie kojarzy się z olejami w butelkach i z mazidłami, o zapachu świeżego chleba, w plastikowych pojemniczkach.w przypadku "problemów wątrobowych" nie tylko o kwasy nienasycone tu chodzi. Jakby nie kombinować, do trawienia tłuszczu niezbędna jest żółć, która go emulguje. Bez sprawnego wytwarzania żółci od nadmiaru tłuszczu to można dostać jedynie biegunki tłuszczowej. A z czego się między innymi składa żółć? He he he - tutaj zataczamy wielkie koło i wracamy do problemu poruszanego w innym wątku. To taki mój ulubiony czarny humor, obnażający indolencję skorumpowanej medycyny akademickiej - w skład żółci wchodzi ten zły, okropny i zwalczany wszelkimi metodami CHO-LES-TE-ROL .... buhahaha :laugh: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wirus Posted October 1, 2014 Report Share Posted October 1, 2014 i z mazidłami Osobiście uważam, że nie ma bardziej szkodliwych tłuszczów jak utwardzane tłuszcze roślinne - choć reklamy biją nam po oczach "cudownymi" właściwościami różnego rodzaju "Benecolów" itp - ja uważam reklamowanie czegoś takiego za zbrodnię .Jeśli chodzi o tłuszcze roślinne to oczywiście miałem tu na myśli oliwy oraz oleje (min. np. zapomniany nasz olej lniany) tłoczone na zimno i oczywiście świeże - na rynku pojawia się ich coraz więcej i nie ma problemu z ich dostępnością. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maad Posted October 1, 2014 Report Share Posted October 1, 2014 uważam reklamowanie czegoś takiego za zbrodnię przybij piąteczkę Jeśli chodzi o tłuszcze roślinne to oczywiście miałem tu na myśli oliwy oraz oleje (min. np. zapomniany nasz olej lniany) tłoczone na zimno i oczywiście świeże - na rynku pojawia się ich coraz więcej i nie ma problemu z ich dostępnością. To wcale nie jest takie oczywiste dla przeciętnego konsumenta. On wybiera virgin extra i w swej niezmierzonej konsumenckiej naiwności i łatwowierności, myśli że się zdrowo odżywia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maad Posted January 20, 2016 Report Share Posted January 20, 2016 Kiedyś znalazłem ciekawy artykuł z cyklu "Lekarz Ci tego nie powie" a teraz, po ostatniej burzliwej dyskusji o dietetycznych, chudych wędlinkach, jest okazja żeby to wstawić. Obowiązkowa lektura dla osób mających problemy z wątrobą, drogami żółciowymi i kamieniami, takie jak kłucie w prawym boku, kolki, złe trawienie tłustych potraw. Oczywiście ten artykuł nie omawia wszystkich możliwych chorób związanych z wątrobą. Opisyje tylko jedną, ale za to bardzo powszechną i bezwzględnie związaną z tym co jemy. Niech to będzie też okazja do zastanowienia się, czy tzw. zdrowe, dietetyczne, chude i niskotłuszczowe jedzenie jest naprawdę zdrowe.Osoby spostrzegawcze znajdą też uzasadnienie tezy, że 5 małych posiłków dziennie jest gorsze niż np. dwa duże. http://www.ziolaiprzyprawy.info/2012/05/25/blog/kamienie-zolciowe-jak-sie-ich-pozbyc-bez-operacji/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.