Wędzarnia Ciemnego

[Ciemny]

Witam,

Dwa lata temu po kursie postanowiłem zbudować pierwszą wędzarnie tradycyjną - beczka, troszkę rury(1,5m) i palenisko.

Wyszło troszkę nieciekawie w związku z spadkiem terenu który spowodował dosyć głębokie osadzenie paleniska.

Niestety nic na to nie mogłem poradzić, to było jedyne miejsce na terenie posesji teścia gdzie mogłem to wykonać.

 

Wędziło mi się dosyć przyjemnie choć miałem duże problemy z utrzymaniem odpowiednich temperatur w trakcie wędzenia.

Wadą jest odległość gdy chcę wędzić muszę pokonać 160km do teścia.

To powoduje że najpierw sprawdzałem prognozę pogody na weekend i następnie bawiłem się w wykonanie wędzonek i kiełbas.

Dodatkowo siedzenie przy wędzarni wiele godzin jest dla mnie bardzo trudne ( malutkie dzieci).

 

Czytając dużo i oglądając wędzarnie na forum pojawił się pomysł wędzarni elektrycznej z dymogeneratorem.

Zakupiłem dymogenerator od Mira (szkoda że na fotkach jest podstawka pod rurkę której nie dostałem na skropliny, instrukcja przyszła na maila).

Zestaw wędzarniczy Pamel (Regulator PRD2U+)  z grzałka 2000W (http://www.pamel.pl/sklep/prestashop/pl/zestawy/82-zestaw-wedzarniczy-pzw1-xxxw.html) .

To ograniczyło mi poszukiwania mocowań i przyśpieszyło pracę.

 

Na pracę miałem przeznaczony cały dzień aby następnego dnia wędzić ale problemy zdrowotne żony spowodowały troszkę komplikacji ( karetka, szczegółowe badania i powrót po całym dniu).

Następnego dnia z samego rana ruszyłem do prac aby szybko określić wędzę tradycyjnie lub elektrycznie.

 

Wędzarnia miała być wykonana z użyciem dostępnych gratów - na podstawę poszła obudowa od kuchenki.

Zamocowałem grzałkę i sprawdziłem szybko czy regulator działa.

 

Po sprawdzeniu że grzałka grzeje szybko trzeba było ocieplić beczkę.

Na śrubach które widać na zdjęciu położyłem tackę aluminiową do grila aby działała jak deflektor i chroniła grzałkę przed tłuszczem (zdjęcie już po wędzeniu a przed czyszczeniem).

Zakupiłem watę mineralną niepalną o grubości 50mm oraz siatkę do przytrzymania tego.

Brak czasu oraz potrzeba szybkości wychodzi od razu na zdjęciach - opaska zaciskowa oraz elastyczna lina holownicza utrzymują kawałki waty.

Jest to numer jeden do poprawy bo w obecnym stanie to nie może pozostać.

 

Pierwsze wędzenie było udane choć trwało bardzo długo (zgodnie z artykułem na stronie poprawnie) - pieczenie wędzonek plus cały proces ~12h.

Szacuję zużycie prądu na około 10kWh - niestety miernik gniazdkowy też zaliczył kilka resetów.

Sterownik Pamel jeden raz się zawiesił - niestety zbyt szybko odłączyłem prąd i włączyłem na nowo i nie wiem dokładnie co się stało.

Ale uwaga na przyszłość aby na niego uważać.

Dymogenerator działał bez problemu choć regulacja pompki mnie denerwuje - ilość obrotów min max jest ogromna - działał cały czas na maxa.

 

Beczka stoi bardzo stabilnie na dużych blokach więc nie martwię się o to że spadnie.

Pokrywa beczki to kawał blachy i dużo ciepła przez niego uciekało - przykryta kocem skutecznie zmniejszyła zapotrzebowanie na prąd wędzarni.

 

Plany na przyszłość:

Ocieplenie podstawy z grzałką od spodu.

Poprawne ocieplenie beczki - tutaj proszę o sugestie jak to wykonać ( deseczki, folia.....wokół kręcą się zwierzęta kury, indyki - nie chcę aby jadły watę)

Stojak pod dymogenerator (choć obecne dwie cegły dają radę)

Mocowanie do sond termometru

Miejsce na regulator temperatury oraz pompkę

 

 

Wszelkie komentarze mile widziane - konstruktywna krytyka owszem tylko pamiętajcie że zrobiłem to pod presją czasu sam w 2 godziny.

 

Pozdrawiam,

Paweł

 

 

 

[Zio]

Właśnie szukam rozwiązań na instalowanie grzałki w wędzarni.

Dzięki za post i pozdro

 

Zio

[jac007]

Ładne wędzonki.

[Zio]

Sterownik Pamel masz już od 1,5 roku. Jak się sprawuje? Zakupiłem już niestety termoregulator PID ale ten pamel ma funkcję pomiaru temperatury w batonie i wyłączenia grzania po osiągnięciu temperatury, więc może warto wymienić.