Jump to content

Noworoczne postanowienia


Maad

Recommended Posts

Już jutro wiele osób podejmie tzw. noworoczne postanowienia :)

Idę o zakład, że większość z nich będzie związana z ogólnie mówiąc - zdrowym trybem życia :clap: :clap: :clap:

Może ktoś postanowi rzucić palenie, ktoś inny zapragnie przestać nadużywać tego i owego, albo może postanowi schudnąć ileś tam kilogramów ...  ale w okolicach Święta Trzech Króli te postanowienia przegrają z prozą, albo może lepiej - realiami życia, przecież tak jest każdego roku :(

 

Dlatego cytując Wieszcza: "mierz siłę na zamiary, nie zamiar podług sił", zaufaj we własne siły i mierz wysoko, ale ... bądź realistą. Może slow jogging jest tym czego szukasz?

 

https://www.google.pl/search?q=slow+jogging&ie=utf-8&oe=utf-8&gws_rd=cr&ei=Wr6iVNPyErOp7Ab38oGQDw

 

 

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 74
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Żadnych postanowień, nauczony doświadczeniem lat minionych nie poczynię, last minute - to lubię i tego się będę trzymał. :cool:

Robota poczeka, lepiej szybko żyć, niż być ascetą z wyboru i prowadzić zdrowy tryb życia, który i tak nieuchronnie wiedzie ku śmierci. :cool:

Czas ucieka coraz szybciej, nie ma czasu by "przestać nadużywać tego i owego" . :cool:

Od nowego roku wracam do tego co kiedyś lubiłem, do biegania, piłka już mi nie wystarcza....:cool:

Edited by pis67
Link to comment
Share on other sites

 

 

Czas ucieka coraz szybciej, nie ma czasu by "przestać nadużywać tego i owego" .

 

Tuszę, iż szanowny kolega jeszcze nie miał okazji siedzieć spoconym i przerażonym, przed gabinetem onkologa, gastrologa lub innego ***loga :(

Azaliż zdrowia koledze życzę w Nowym Roku, jednako kornie proszę - nie podcinaj skrzydeł braciom w potrzebie.

Link to comment
Share on other sites

No tak, gdyby nie badania "robotnicze", którym jestem co dwa lata szczegółowo poddawany, nie miał bym w ogóle kontaktu z gabinetami. Raz w roku odwiedzam sąsiada stomatologa, bo kazał chociaż raz ...  :cool:  Ale coraz bardziej przysłuchuję się opowieściom o tym, co może mi się przytrafić... jest tego, aż dyńka  puchnie od natłoku przypadków.  Zawsze może nastąpić awaria jakiegoś systemu czy organu organizmu, a wtedy....  :cool: 

Wszystko siedzi w głowie, boję się szpitala i jeszcze nigdy nie byłem pacjentem tej organizacji i żyję z myślą - niech tak zostanie jak najdłużej. :cool:

Zdrowia Wszystkim w Nadchodzącym Roku Pańskim 2015 życzę... :cool:

Link to comment
Share on other sites

 

 

Już jutro wiele osób podejmie tzw. noworoczne postanowienia :)

 

 

 

 

Może ktoś postanowi rzucić palenie,

 

 

Tak było i oczywiście się nie udało .    Po roku się udało około 5-10 stycznia po pracy . W pracy jeszcze 25 wypaliłem .    Ale jak chociaż jednej osobie się uda tą metodą to będzie sukces .


 

 

Od nowego roku wracam do tego co kiedyś lubiłem, do biegania, piłka już mi nie wystarcza.... :cool:

 

 

Piotrek obyś się sam nie zakatował :D

 

 Pozdrawiam 

Link to comment
Share on other sites

 

Od nowego roku wracam do tego co kiedyś lubiłem, do biegania

 

Zając biega całe życie i żyje 4 lata.A żółw nie biega w ogóle i żyje 150 lat i dłużej.Wnioski nasuwają się same. :cool:

 

 

...porównując 4-letni przebieg zająca ze 150-letnim tuptaniem żółwia być może okaże się , że przemierzyli taki sam dystans...

Link to comment
Share on other sites

 

 

porównując 4-letni przebieg zająca ze 150-letnim tuptaniem żółwia być może okaże się , że przemierzyli taki sam dystans...

 

I co z tego.Dystans nie ma tu nic do rzeczy.Wiek się liczy.Wniosek jest prosty.Biegasz = krócej żyjesz .Chodzisz po woli = żyjesz dłużej.Ja tam wolę brać przykład z przyrody. :cool:

Link to comment
Share on other sites

 

 

Już jutro wiele osób podejmie tzw. noworoczne postanowienia

Jestem daleka od takich postanowień noworocznych .. akurat w tym punkcie nie jestem osobą zdyscyplinowaną.

 

 

Może ktoś postanowi rzucić palenie,

Niestety chyba nie dam rady :facepalm:

 

 

albo może postanowi schudnąć ileś tam kilogramów

Maad ... duże jest piękne :laugh: choć akurat nie bardzo mnie to dotyczy ... może 3-5 kg ale nie więcej :tongue:

Moje noworoczne postanowienie, które jestem w stanie zrealizować ... to częściej zdejmować nogę z gazu i zrobić chleb na własnym wyhodowanym przez siebie zakwasie i  to by było na tyle .. więcej nie dam rady ;)

Link to comment
Share on other sites

 

 

Nikomu nie chce się ruszyć dupska z fotela i trochę potruchtać?

Nie no ... to akurat dobry pomysł ... drepczę cały dzień w kuchni .. robię skłony, jak sięgam talerze, jak chcę szklankę to podnoszę ręce do góry :laugh:

Zapomniałam jeszcze o jednym postanowieniu .... będę więcej się wysypiać :) jak czas mi na to pozwoli.

Link to comment
Share on other sites

 

 

.Wiek się liczy.Wniosek jest prosty.Biegasz = krócej żyjesz .Bzdury pane Arkadiuszu pan piszesz i tyle!!!!wpadni na wyspy to ci szczena opadnie jacy staruszkowie tutaj biegają!!!mnie to nawet nie czasami ale i częściej wstyd bierze że ja dreptam a oni latają masakraaa;)))ale niestety w polandi z takich dziadków sportowców to wszyscy rechotają!!!to raz!!!dwa co wy z tymi cygaretami macie????paliłem 15 lat dużooooo i 6 już nie palę a paliłem bo lubiłem;)teraz raz na moje urodziny hawana zapalę utrę ryja i tyle;))

Link to comment
Share on other sites

 

 

Piotrek obyś się sam nie zakatował

 

Wiesz, że dam radę - nawet zakatować, bo to lubię...  :cool:

 

 

 

Slow jogging to zły pomysł? Nikomu nie chce się ruszyć dupska z fotela i trochę potruchtać?

 

Bardzo dobry, ale wybacz - w moim wieku nie wypada slow, jeszcze ciągle na etapie fast. :cool:

 

A ja postanawiam wybrać się w 2015 roku na kilka okolicznych zlotów regionalnych... :cool: No chyba, że zbanituję....  :cool: 

Link to comment
Share on other sites

 

 

 

Piotrek obyś się sam nie zakatował

Wiesz, że dam radę - nawet zakatować, bo to lubię... :cool:

Slow jogging to zły pomysł? Nikomu nie chce się ruszyć dupska z fotela i trochę potruchtać?

Bardzo dobry, ale wybacz - w moim wieku nie wypada slow, jeszcze ciągle na etapie fast. :cool:

 

A ja postanawiam wybrać się w 2015 roku na kilka okolicznych zlotów regionalnych... :cool: No chyba, że zbanituję.... :cool:

Banicja nie jest zła;)))Podobno:)

Link to comment
Share on other sites

 

 

w moim wieku nie wypada slow, jeszcze ciągle na etapie fast.

 

No ale nie każdy jest młody, szczupły i przystojny ;)

 

Do wyboru truchtania w tempie slow zamiast fast, bardziej niż wiek, powinna skłaniać waga. Prosta zasada - im delikwent jest cięższy, tym powinien wolniej i ostrożniej truchtać. Stawy kolanowe, biodrowe oraz kręgosłup będą mu wdzięczne. Nie bez powodu w regułach slow joggingu jest mowa o lądowaniu na śródstopiu.

Link to comment
Share on other sites

Każdy powinien próbować niezależnie czy mu się uda czy nie, ja 15 lat temu postanowiłem, że nie będę palił i po 8 miesiącach udało się zerwać z 11-sto letnim nałogiem. Dziś wiem, że było to najlepsze moje postanowienie noworoczne   :)

Tegoroczne postanowienie mam jedno: schudnąć 10kg :) - może się uda :cool:

Edited by Snickers
Link to comment
Share on other sites

Postanowienia to PRZEWAŻNIE NIE ZREALIZOWANE MARZENIA ,  a zwłaszcza dotyczące tych nałogowych dla ludzi, z którymi dobrze sie czują. Zaczynamy rezygnować gdy logicznie widzimy że nie stać nas,na ten nałóg, albo gdy już organiżm pyta - chcesz już zakończyć swoją przygodę na ziemi . Juz ponad dwa lata nie palę i noszę bagaż co najmniej 10kg . Ale ma m święty spokój  z niedognościami .

Link to comment
Share on other sites

Chciał czy nie, to muszę zrzucić 20kg[minimum] i to jest piorytetem na 2015 rok.Czy się uda?-zobaczymy,sukcesem będzie każdy kilogram mniej,bo do tej pory to totalna porażka-niby chudłem a jeszcze szybciej tyłem.Przez 4 miesiące pobytu na L4 zrobiono mi tyle badań aż wyszło,że organizm wytwarza za dużo insuliny i stąd ten "wilczy"apetyt+ produkty o wysokim indeksie glikumenicznym zrobiły swoje.Więc w Nowym Roku powrót do pracy,rowerek, spacerek,aż na wadze pokażą się dwie cyferki a nie trzy.

Pozdrawiam Noworocznie.

Link to comment
Share on other sites

arkadiuszu - może przydał by się lekki dystans do siebie i może przymrużenie oka...

 


 

porównując 4-letni przebieg zająca ze 150-letnim tuptaniem żółwia być może okaże się , że przemierzyli taki sam dystans...

 

I co z tego.Dystans nie ma tu nic do rzeczy.Wiek się liczy.Wniosek jest prosty.Biegasz = krócej żyjesz .Chodzisz po woli = żyjesz dłużej.Ja tam wolę brać przykład z przyrody. :cool:

 

post-44876-0-23914500-1419982047_thumb.jpg

Edited by jumbo
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...

×
×
  • Create New...