Jump to content

Napęd do nadziewarki


Recommended Posts

  • Replies 168
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Popatrz na siłowniki elektryczne coś takiego jak są np. do bram skrzydłowych, tylko te od bram akurat się nie nadają bo mają za mały skok tzn "ruch" średnio 20-30cm a Ty potrzebujesz ok 50cm.

Ale sądzę, że na pewno coś znajdziesz na rynku.

Ew. jak nie dysponujesz dużą kasą, a masz zacięcie majsterkowicza to pomyśl nad wykorzystaniem starego lewarka samochodowego od Fiata/Poloneza z dołączonym do niego jakimś silnikiem np. od wycieraczek (małe obroty-duża moc), na pewno posuw będzie wystarczający czyli ok 50cm.

 

P.S.

Sorki poszukałem i są jednak siłowniki od bram które mają wysuw nawet 60cm siła nacisku do 300kG

Edited by Viszna
Link to comment
Share on other sites

 

 

Witam mam pytanie nadziewarka wysokosc 500 mm srednica 170mm jaki napąd zastosowac zeby to smigało?

 

Wielkość nadziewarki ma tu drugorzędne znaczenie.Kluczową sprawą co do rodzaju napędu jest to jaki wyrób tą  nadziewarką będziesz nabijał i jakiej średnicy lejki będziesz używał.

Link to comment
Share on other sites

ja mam do nadziewarki zamontowany silni z motoreduktorem i idealnie sie sprawuje

Witam pięknie panie i panowie.

 

Choć post ten jest moim pierwszym na tym forum nie oznacza, że jestem "świeżym użytkownikiem". Czytam skrupulatne zawarte tutaj wiadomości i przyznam szczerze, że temat napędu nadziewarki bardzo mnie interesuje. Używam nadziewarki Royal 7l i jestem na etapie testowania do niej napędu elektrycznego. W chwili obecnej testuję napęd zbudowany na bazie silnika od wycieraczek samochodu Żuk. Testy wypadają niepomyślnie w przypadku nadziewania kabanosów. Silnik pomimo, że jest sterowany regulatorem PWM ma bardzo mały moment obrotowy przy niskich obrotach,  co w zasadzie dyskwalifikuje nadziewanie farszu przez cienki lejek "kabanosy".

 

Biorę po uwagę zastosowanie silnika 3f sterowanego przez falownik. Rozwiązanie  dość drogie, ale pewne –

czy ma to sens? Może kolega „jaro71” naprowadzi nas na właściwy tor.

 

Link to comment
Share on other sites

bardzo chetnie pokazałbym foty ale nie umie zamieszczac na forum zdjęć.

 

W prawym dolnym rogu okna w którym piszesz odpowiedź  masz pomarańczowy prostokąt  Więcej opcji klikasz i otwierasz pełny edytor.

W lewym dolnym rogu klikasz  Wybierz plik,  po kliknięciu otwiera się okno z lokalizacją plików, szukasz właściwego, zaznaczasz Otwórz.

Jak się fota załaduje do edytora klikasz Załącz ten plik i już :)

Jak chcesz wstawić zdjęcie w tekście to, zostawiasz kursor na końcu zdania pod którym ma być fota, wciskasz enter.

Po prawej stronie fotki którą dodałeś masz Dodaj do wpisu / Usuń klikasz dodaj i już masz :D

Możesz sobie najpierw fotki pobrać do edytora a potem w odpowiednich miejscach tekstu wstawiać.

Dodawanie zdjęć chwilkę trwa także się nie przestrasz :)

Link to comment
Share on other sites

Przecież wiadomo , że jeżeli robi nadziewarkę , to będzie jej używał uniwersalnie , do grubej i kabanosów

 

 To ,że nadziewarka, którą zrobi będzie uniwersalna jak piszesz nie jest takie pewne.Sam się o tym przekonałem na własnej skórze, ale nie będę tutaj się na ten temat rozpisywał.Napiszę jedynie , że nie sam napęd o tym decyduje.Jest jeszcze wiele innych czynników, ale chyba Tobie nie muszę tego tłumaczyć.Niektórzy producenci nadziewarek z napędem elektrycznym zalecają jako najmniejszy lejek taki, którym kabanosów nie nabijesz bo nie założysz na niego osłonki.

Edited by arkadiusz
Link to comment
Share on other sites

Jasne ze fajnie by było zeby była do wszystkiego. Ale mam inną ręczną więc do kabanosa mogę sie pomęczyc raz czasem. Tą bym chciał zrobic do reszty wyrobów , żeby miec odrobine wygody. Jak to powiedział Zenek (zięc pawlaka)"postępowi nie ma co dawac kontry" :D


Olek napewno pionowa ze względu na rzadkie masy.A co to bedzie to własnie poddałem pod dyskusje,żeby sie zdecydowac.

Link to comment
Share on other sites

Silnik od wycieraczek przerabiałem. Normalne kiełbasy nadziewa bez problemu ale z kabanosami jest mordęga bo zagrzewa się po kilku kilogramach. Teraz zmieniłem na silnik od wyciągarki do quada bez żadnych PWM-ów itp (przekłądnia planetarna silnika daje praktycznie idealne obroty) i nie dość że daje radę z każdym farszem (wczoraj w ramach spółdzielni nadzialiśmy około 90 kg mięsa (19 kg kabanosów, 19 kg pobiedziskiej, 18 kg jałowcowej, 18 kg wojskowej, 15 kg krakowskiej) to w dodatku najpierw po podpięciu silnika do mieszałki wszystko to wymieszaliśmy. Minus jest jeden - praktycznie żaden zasilacz tego nie ruszy (silnik ma 1KM) więc trzeba zasilać z akumulatora. Pociechą jest to że raz naładowany akumulator wszystko to wczoraj pociągnął. 


Tutaj link do mojej nadziewarki https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8751-tusiaczkowy-sprzęcior/?p=383490

Gdzieś dalej w wątku jest nadziewanie frankfurterek i potem podpięcie pod mieszałkę (wsady po 18-19 kg farszu)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...

×
×
  • Create New...