Jump to content

Deski na wędzarnie


Recommended Posts

Witam jako że mam troszke zbędnego drewna postanowiłem zbudować sobie wędzarke nic specjalnego do domowego użytku . Problem ze nie mam pojecia co to jest za drewno ponieważ przyjechało bodajże z turcji i były nim pozabezpieczane palety do transportu blach. Deski te widze ze troszeczke gdzie niegdzie puszczaja żywice. Czy takie deski bedą dobre ?

Link to comment
Share on other sites

Kolego ManiekM pobierając zdanie przedmówców powiem Ci tak ... żebyś nie miał żadnych wątpliwości to każda drewniana komora lub wyłożona drewnem komora będzie lepsza od murowanej ;)

 

Wysłane z GT-9500I za pomocą Tapatalk 4

Link to comment
Share on other sites

Kolego ManiekM pobierając zdanie przedmówców powiem Ci tak ... żebyś nie miał żadnych wątpliwości to każda drewniana komora lub wyłożona drewnem komora będzie lepsza od murowanej ;)

 

W przyszłości chcę wyłożyć środek wędzarni olchą :) i dobrze wiedzieć, że to lepsze rozwiązanie niż komora murowana :)

Link to comment
Share on other sites

jutro zabieram sie do pracy

Mam nadzieję że wcześniej poczytałeś o rodzajach, budowie itd? - wydawało by się prostej sprawie. ;)

Pamiętaj że lepiej wcześniej poczytać, popytać niż później przerabiać.

Tutaj jest fajnie bo można uczyć się na błędach innych.

Edited by wróbel75
Link to comment
Share on other sites

nie wiem dlaczego ale za każdym razem zdjecia tak dodaje ze je przekreca.

 

Na komputerze u Ciebie, program którym otwierasz i oglądasz zdjęcia, jest na tyle mądry, że sam wie gdzie jest góra i je przekręca.

Jednak one cały czas są leżące, tak jak je zrobiłeś.

Przed wstawieniem na forum, musisz przepuścić je, przez jakiś program do obróbki zdjęć i je zapisać postawione.

Jak nie masz nic lepszego to nawet zwykły Paint ma możliwość obracania.

Link to comment
Share on other sites

Guest ArkoGdynia

Teraz na pewno lepiej  :thumbsup:

"Niech się mury pną do góry"...... :clap:  a w jaki sposób chcesz rozwiązać palenisko?? Jak kozę do opalania to nie będzie najszczęśliwsze rozwiązanie.....pamiętaj o odpowiedniej wielkości palenisku! Wszystkie niezbędne informacje znajdziesz w opracowaniu Andyandy 

 

Powodzenia! :thumbsup:

Link to comment
Share on other sites

Guest ArkoGdynia

 

 

W pierwszej wersi miała być koza ale po przeczytaniu kilku tematów pomysł umarł.

 

jak to mówią na naszym forum..... "będziesz Pan zadowolony"   :clap: 

Bardzo dobra decyzja  :thumbsup:

Link to comment
Share on other sites

 

W pierwszej wersi miała być koza ale po przeczytaniu kilku tematów pomysł umarł.

 

jak to mówią na naszym forum..... "będziesz Pan zadowolony"   :clap:

Bardzo dobra decyzja  :thumbsup:

 

Ja mam kozę i sobie chwalę. Jest paru "oszołomów" włącznie z miszczem od podczerwieni, którzy negują kozę. Fakt nie jest to może wędzarka z paleniskiem bezpośrednim ale przy moich wędzeniach z powodzeniem wystarczy a na pewno lepsza od kanałów w ziemi.

 

Pozdrawiam  ;)

Edited by Gonzo
Link to comment
Share on other sites

Guest ArkoGdynia

 

 

Ja mam kozę i sobie chwalę. Jest paru "oszołomów" włącznie z miszczem od podczerwieni, którzy negują kozę
 

 

Dla takiego mistrza zadymiania jak Ty Gonzo to karton po mleku mógłby robić za palenisko nawet i byś dał radę uwędzić ..... ;)  :thumbsup:  

Jednak patrząc na poczynania świeżo odymionych Braci i Sióstr obawiam się że palenie w takiej kozie mogło by się skończyć małą katastrofą, mnogością standardowych pytań "a dlaczego moja kiełbasa jest kwaśna, dlaczego czarna" a w najgorszym przypadku do zniechęcenia i porzucenia tak zacnego hobby jakim jest domowy wyrób wędlin.... 

Mi się wydaje że prawidłowo zrobiony "kanalik" ( taki praktycznie minimalny) będzie lepszym rozwiązaniem dla nowych adeptów niż proponowana koza  ;) ... ale to jest oczywiście tylko moje zdanie  :)

 

Z Dymnym pozdrowieniem.... 

Link to comment
Share on other sites

Dla takiego mistrza zadymiania

 

Mistrzem nie byłem, nie jestem i chyba nigdy nie będę  :(  Fakt, że na początku "dymienia z kozą trafiła mnie raz lekka piroliza" .Dobrze, że kiełbasa była wędzona dla teściowej :devil:  :D .Niemniej koza nie jest taka zła jak piszą, a te bzdury o kumulacji ciepła w paru cegłach szamotowych :facepalm: .Temperaturę da się trzymać stabilnie na poziomie 55-60*. Spalanie też nie jest kosmiczne, wiadomo wszystko zależy od warunków pogodowych. Wędzenie w porównaniu z paleniskiem bezpośrednim, może i dłuższe ale czy to Paryż - Dakar.Nikogo nie zachęcam do kozy ale też nie mogę czytać postów teoretyków, którzy wiedzą że w takiej kozie panuje temperatura jak w Martenowskim a swoje wędzarnie uważają za jedynie słuszne rozwiąznie i chwalą po wszystkich targach.

Pomysł z kozą powstał tytlko dlatego, że w każdej chwili wędzarkę mogę przenieść w inne miejsce.Miało to być rozwiązanie tymczasowe ale jak się okazuje  :tongue: .Niektórzy na szybko stawiają wedzarkę a potem po przemyśleniach by przenieśli.Ja postawiłem tymczasową na bazie której mogę zrobić z paleniskiem bezpośrednim.Tylko muszę przemysleć gdzie to palenisko postawić  :D  :facepalm:  :D 

Pozdrawiam ;)  

P.S. Arko wszystkiego dobrego w dniu kolejnych :)  

Edited by Gonzo
Link to comment
Share on other sites

Guest ArkoGdynia

 

 

P.S. Arko wszystkiego dobrego w dniu kolejnych   

 

kłaniam się nisko po samo klepisko :) 

 

 

 

Nikogo nie zachęcam do kozy ale też nie mogę czytać postów teoretyków, którzy wiedzą że w takiej kozie panuje temperatura jak w Martenowskim a swoje wędzarnie uważają za jedynie słuszne rozwiąznie i chwalą po wszystkich targach
 

 

bardzo trafne spostrzeżenie....jednak patrząc na najczęściej prezentowane zdjęcia rozwiązań z kozą i "przynajmniej" 2 metrową nieocieploną rurką fi 100 to mnie normalnie krew zalewa że sprzedawcy najczęściej z "alledrogo" wciskają ludziom, którzy chcieli by zająć się domowym wyrobem wędlin takie badziewie zamydlając im oczy "niezawodnością" ich wyrobu  :facepalm:  :facepalm: a później taki "szczęśliwy" nabywca szuka u nas pomocy bo wyroby są bee.... pół biedy jak tutaj trafią i zastosują się do zaproponowanych poprawek, ale jaki jest odsetek tych którzy w takich "ustrojstwach" wędzą i przy okazji z uśmiechem na twarzy trują swoje rodziny :rolleyes:  :facepalm:

ehhh..... szkoda gadać  :hmm:

 

sorki za offtopa  :blush:

 

Z Dymnym pozdrowieniem.... 

Link to comment
Share on other sites

Warto kilka razy przeczytać posty kol.Gonzo...

Z tą kozą to nie takie głupie- przede wszystkim przestawne...

Jeżeli będziesz postępował uważnie- a początkowo będziesz-  to nic nie popsujesz :)

Rozważ "koza na płask".

Koza pod komorą, połączona kwadratową rurą o wymiarach drzwiczek.

Fragment dna komory, rura plus 14 cm wymień na blachę czarną.

Do tego rozpraszacz dymu i ciepła/deflektor i jazzzzda :)

----

Sam działam kozopodobnie :)

----

To se polobbowałem :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...