Jump to content

Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie - fotograf kulinarny poszukiwany


Recommended Posts

Kończymy bardzo, bardzo powoli naszą pierwszą książkę kucharską, ale brakuje nam zdjęć. Ani ja, ani Ola nie mamy doświadczenia w fotografowaniu jedzenia

Jeśli ktoś z Was mógłby pomóc - będziemy bardzo wdzięczni.

Książka będzie dostępna w postaci bezpłatnego ebooka, a tym samym za ewentualną pomoc nie jesteśmy w stanie odwdzięczyć się finansowo.

Edited by camelki
Link to comment
Share on other sites

 

 

Odpowiedzia jest kol. Maad tutaj na naszym forum.. 

zdecydowanie :) Pan Prezes to pełna profeska.. kulinarnie rzecz biorąc i fotograficznie :thumbsup: 

Camelki napisz coś więcej!!!! Zaskoczyła mnie taka wspaniała wiadomość!

O jakiej kuchni będzie Wasza książka kucharska? Jakie przepisy się tam znajdą?

 

Nie znam się na tym, ale skoro potrzeba zdjęć to potrzeba też najpierw ugotować wszystkie potrawy z tej książki.. może zróbcie listę potraw, podajcie przepisy (ogólnie albo chętnym na pw) i wybierajcie najlepsze prace.. Rzecz jasna fotografie Mareczka będą najlepsze, ale ile czasu zajmie ugotowanie wszystkiego co potrzeba ;) trzeba to w końcu będzie zjeść :rolleyes: 

Jak macie tam jakieś zdrowe, niskokaloryczne potrawy to również chętnie pomogę :D ..albo przynajmniej spróbuję hehe Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

Część Siostry i Bracia od kuchni :)

Przyznam szczerze, że takiego wielkiego odzewu się nie spodziewałem - bardzo miło nas zaskoczyliście :)

Postaram sie pokrótce napisać kilka słów o naszym projekcie.

Książka (ebook) "W kuchni emigranta" to zbiór przepisów na potrawy, które można wykonać niemal w każdym kraju. Na wszelki wypadek dodaliśmy też tabelę zamienników niektórych produktów.

Przepisy dostaliśmy od mieszkających poza granicami swoich krajów Polaków, Pakistańczyków, Hindusów, Egipcjan oraz naszych Przyjaciół ze Sri Lanki i Arabii Saudyjskiej.

Projekt wsparły też Dziewczyny, które walczyły lub walczą z rakiem piersi, ale to długa i dość bolesna dla nas historia, więc nie będę jej tutaj opisywał.

Wszystkie potrawy zostały już ugotowane i.....   zjedzone :)

Obecnie prace nad książką są w fazie końcowej - potrzebna jest korekta literówek i zdjęcia (kilka dostaliśmy od naszych znajomych fotografów)

Ola i ja jakoś sobie radzimy ze street photo i krajobrazem, ale fotografowanie jedzenia to dla nas ciemna magia dlatego poprosiłem o pomoc.

Zastanawiamy się nad dodaniem do książki rozdziału "Szynkowar",  a to dlatego, że w wielu krajach największym marzeniem jest........   smak polskiej wędliny. Ale tutaj znowu będzie potrzebna Wasza pomoc, bo..... my dopiero zaczynamy szynkowarzyć, a przepisy muszą być bardzo dokładne

Przydałoby się też rozbudować rozdział "Sery", ale proste do wykonania i nie wymagające specjalistycznego sprzętu i składników, bo np. na Bliskim Wschodzie zdobycie lub nawet zrobienie praski do serów będzie dużym problemem.

Jeśli ktoś z Was zechce ze swoimi przepisami dołączyć do projektu - będzie nam bardzo miło.

Książkę możemy wysłać na maila

Link to comment
Share on other sites

Pare słów o tym, czym jest fotografia kulinarna i dlaczego jest to jedna z najtrudniejszych dziedzin fotografii

http://zuzka.pl/2012/poradnik_food-photo.pdf

Warto przeczytać, żeby trochę zejść na ziemię i nabrać dystansu do rzeczywistości, własnej wiedzy i umiejętności.

Ja tę lekcję, wydaje mi się, odrobiłem.

Edited by Maad
Link to comment
Share on other sites

Pare słów o tym, czym jest fotografia kulinarna i dlaczego jest to jedna z najtrudniejszych dziedzin fotografii

http://zuzka.pl/2012/poradnik_food-photo.pdf

Warto przeczytać, żeby trochę zejść na ziemię i nabrać dystansu do rzeczywistości, własnej wiedzy i umiejętności.

Ja tę lekcję, wydaje mi się, odrobiłem.

 

Maad - nam nie zależy na tym aby, potrawy były "upiększone" do zdjęć.

Może jednak dasz się przekonać ?

 

 

@camelki 

Jak robienie zdjęć widzicie technicznie ?

Żeby zrobić zdjęcia, trzeba przecież mieć gotową potrawę.  :cool:

 

@Maad

Dzięki za poradnik.  :thumbsup:

Przyda się takiej sierocie w fotkach potraw, jak ja.

 

Miro - jedynym rozwiązaniem jest ugotowanie (i spożycie) potrawy przez Autora zdjęcia lub przyjazd do nas.

Inaczej nie da się tego technicznie rozwiązać.

Edited by camelki
Link to comment
Share on other sites

Pare słów o tym, czym jest fotografia kulinarna i dlaczego jest to jedna z najtrudniejszych dziedzin fotografii

Dział fotografii, której, tej?: http://pl.wikipedia.org/wiki/Fotografia 

 

spalony olej silnikowy – jako środek połyskujący i nadający kolor mięsu, kurczakom, indykom etc. po dodaniu barwnika - jako sos np. karmelowy – pasta do butów – jako środek połyskujący i matujący do mięs, głównie drobiu, a także jako środek wodo-uszczelniający do ciast, zapobiegający wsiąkaniu sosu – lakier do włosów – jako środek połyskujący i nadający świeżość warzywom, szczególnie sałatom – tusz do rzęs – jako środek do malowania kresek na mięsie imitujących rożnogrilla – mydło – jako środek pieniący do piwa, koktajli, pianek etc. – dezodorant w sprayu– jako środek nadający osad winogronom, imitujący naturalne drożdże na skórce winogron i śliwek – biały klej wikol – jako idealny zastępnik mleka w fotografii płatków śniadaniowych – klej super-glue jako środek klejący różne składniki, np. nieidealnie leżące listki ziół czy nierówno rozłożony sezam na bułce

 

 

nam nie zależy na tym aby, potrawy były "upiększone" do zdjęć.

No chyba.

Link to comment
Share on other sites

 

 

Miro - jedynym rozwiązaniem jest ugotowanie (i spożycie) potrawy przez Autora zdjęcia lub przyjazd do nas. Inaczej nie da się tego technicznie rozwiązać.

Camelki dlatego myślę, że takim zadaniem powinniście 'obarczyć' kilka/kilkanaście osób :)

Jednemu podpasuje ten przepis, komuś innemu kolejny.. jeżeli jedna osoba miałaby to wszystko wykonywać i spożywać.. no jest to wręcz nierealne ;)  

Najwyżej uznacie, że czyjeś zdjęcia nie są dość dobre.. ale nie każda potrawa w książce musi mieć swoje zdjęcie - nie wiem jaki macie zamysł w tym kierunku... czy mają to być zdjęcia tylko gotowych potraw, czy może dodatkowo składniki, zdjęcia w trakcie przygotowania etc. 

Wiele osób na forum robi świetne, smakowite i interesujące fotki potraw. 

 

Ja osobiście nigdy nie posunąłbym się do takich dziwnych zabiegów jak opisane w linku Marka  :facepalm: ani nawet nie sfotografował surowej ryby stylizowanej na jadalną.. heh chociaż już wcześniej oglądałem filmy o tym 'jak to się robi' to wolę pokazać na zdjęciu to samo co widzę ja :D czyli prawdziwe danie podane do konsumpcji.

Chętnie zobaczę Waszą książkę! Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

Mareczku i po tym co napisałeś widać, że znasz temat doskonale i dlatego też zostałeś wywołany do tablicy. 

Daj się skusić i nie daj się prosić. Masz wiedzę, masz sprzęt, masz talent, masz oko i zmysł do fotek więc ......... nie masz wyboru pomoc Twoja jest niezbędna :) 

Link to comment
Share on other sites

Maad - masz 100% racji - potrzebna będzie współpraca wielu osób.

Podobnie chcielibyśmy prosić o pomoc w rozbudowaniu rozdziału "Sery" i stworzeniu działu "Szynkowar", bo nasze doświadczenie w korzystaniu z szynkowaru jest na dzień dzisiejszy bardzo skromne.

Link to comment
Share on other sites

 

 

Masz wiedzę, masz sprzęt, masz talent, masz oko i zmysł do fotek więc ........

 

Mam wiedzę? Bo przeczytałem dwa ebooki?

 

Sprzęt? No prosze Cię - budżetowa lustrzanka z kitowym obiektywem :facepalm:  Przydałaby się jakaś stałka z ładnym bokeh'em i jasny zoom. Źródło światła, a lepiej dwa, do tego parasolki, blendy, stojaki, stół i trochę miejsca wokół.

 

Talent? Co najwyżej pasję.

 

Oko i zmysł do fotek? To jedyne z czym mogę się zgodzić :tongue:

 

Jest jednak na forum osoba, która świetnie nadawałaby się do tej roli. Nie będę pokazywał palcem, może sama się zgłosi, albo ... ktoś wskaże ;)

Ta osoba gotuje, stylizuje, fotografuje ... i naprawdę robi to nieźle.

Link to comment
Share on other sites

camelki nie obraźcie się, ale zabraliście się do pisania książki od d.. strony.

 

Prowadzę bloga, ale nie wyobrażam sobie, aby wyroby czy potrawy były robione przez kogoś innego, fotografowane i wstawiane na bloga. :cool:

Często Maad pisał o jakości moich fotek, ale nie dysponuję profesjonalnym studiem i sprzętem, jednak fotki które wstawiam prezentują wyłącznie moje wyroby.

 

Nie spotkałem się z opcją, aby fotograf miał wykonywać we własnym zakresie potrawy i markować je Waszym podpisem.

Fotograf ma wykonać zdjęcia na podstawie waszej pracy, a nie swojej.

 

 

 

 

 

Link to comment
Share on other sites

Miro - ja nie mam zwyczaju obrażać się tak szybko :D

Może i zabraliśmy się do książki od d... strony, ale pomysł zrodził się spontanicznie z potrzeby chwili

W książce każdy przepis i zdjęcie są sygnowane imieniem i nazwiskiem Autora, oprócz tego w "Podziękowaniach" jest krótka notka o Autorze.

 

PS.

Też prowadzimy blogi i jeśli korzystamy z czyjegoś zdjęcia to podajemy jego źródło (wyjątek stanowią zdjęcia, które tego nie wymagają)

Link to comment
Share on other sites

Pomysł jest super, tylko niestety musicie włożyć w niego więcej swojej pracy.

 

Trzeba, o ile tak planujecie, każdy przepis wykonać od podstaw i niestety samemu robić fotki.

Może nie będą super, hiper coś ala stock-owe, ale będą Wasze i prawdziwe !

 

Mi się kiedyś jedna taka przypieprz.... że na fotce z pieczenią, talerz jest "upaćkany" tłuszczem.

A kurna czym ma być "upaćkany" ?  Serem ?

 

Robię fotki jakie robię, nie ujmują super ostrością i super jakością, ale ujmują ludzi prawdą i rzeczywistym wykonaniem autora.

 

 

Link to comment
Share on other sites

Miro - z całym szacunkiem dla Ciebie i tego co piszesz - my w to włożyliśmy bardzo dużo pracy, szczególnie Ola, która to robiła od strony komputerowej i musiała nauczyć się składać ebooki.

Każdy przepis został przez nas wykorzystany, testowaliśmy to na nas i  naszych znajomych, bo ktos to musiał zjeść:D

Gdyby wydanie miało charakter komercyjny to przyznałbym Ci rację, ale to ma być publikacja bezpłatna.

Poprosiłem o pomoc przy zdjęciach, bo nie chcę zamieszczać w książce zdjęć kiepskiej jakości, a fotografii kulinarnej "nie czuję"

Poprosiłem też o pomoc w rozwinięciu działów "sery" i "szynkowar" - bo w tym zakresie moja wiedza i doświadczenie jest dośc marne, ale nie robimy tego tylko i wyłącznie dla siebie. Mamy świadomość i potwierdzenie od naszych znajomych, że taka publikacja moze być przydatna dla wielu osób, nie tylko expatów.

Link to comment
Share on other sites

Zastanawiamy się nad dodaniem do książki rozdziału "Szynkowar",  a to dlatego, że w wielu krajach największym marzeniem jest........   smak polskiej wędliny. Ale tutaj znowu będzie potrzebna Wasza pomoc, bo..... my dopiero zaczynamy szynkowarzyć, a przepisy muszą być bardzo dokładne

Proponuję zacząć tutaj:  http://wedlinydomowe.pl/wszystko-o-szynkowarach/konstrukcja-szynkowara  i tutaj:  http://wedlinydomowe.pl/wszystko-o-szynkowarach/przepisy-szynkowarowe

 

 

No i oczywiście tutaj:   https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1220-ekspresowe-wyroby-dziadka/

Edited by paweljack
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...