ewelinpio Posted December 4, 2005 Report Share Posted December 4, 2005 ile mięsa jest w 100 kg mlodego wieprza Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maxell Posted December 4, 2005 Report Share Posted December 4, 2005 Z takiego świniaczka powinienes osiagnąć dwie półtusze z głową po ok. 40-42,5 kg każda. Pozdrowionka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bagno Posted December 4, 2005 Report Share Posted December 4, 2005 Witam!Ilość mięsa będzie zależna od ilości tłuszczu (słoniny) w półtuszy.Często słyszy się w środkach masowego przekazu, że mięsność naszychświń wynosi 50-55%, ja to rozumiem ,że reszta to: kości, skórki, tłuszcz,ścięgna.Mięsność odnosi sie do półtusz. Czyli w 100kg wieprzka powinny być 40-45kg mięska.Pozdrawiam .Życzę smacznych wyrobów światecznych.Bagno. Friday@buziaczek.pl Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maxell Posted May 24, 2006 Report Share Posted May 24, 2006 Na stronce pod adresem http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=1026 wrzuciłem bardzo ciekawego arta. Zapraszam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DZIADEK Posted May 24, 2006 Report Share Posted May 24, 2006 Maxell- gratuluję czytając to przywracają wspomnienia z dzieciństwa i te świniobicia. Czytającym np.cytat -,,Po ogłuszeniu należy energicznym ruchem wbić ostry, cienki nóż pod lewą łopatkę w celu przebicia serca''-.wtedy tak naprawdę myślano i długie noże używano. nieraz gdy ta krew nie chciała wypłynąć mówiono że świniaczek - zaląkł się. Pozdrawiam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maxell Posted May 24, 2006 Report Share Posted May 24, 2006 Uważam, iz jak na tamte czasy, to nawet ładnie ktoś to zebrał do "kupy". Ten art, niczym nie ustepuje pozycjom książkowym, które obecnie ukazują się na rynku, a wręcz odnosze niekiedy wrażenie, że był źródłem i inspiracja tych nowych dzieł.Myslę, że troszkę historii nigdy nie zaszkodzi, szczególnie młodym zadymiaczom. Lepiej zrozumieją niektóre zagadnienia, z którymi sie borykamy na bieżaco.Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DZIADEK Posted May 24, 2006 Report Share Posted May 24, 2006 MAXELL- To jest naprawdę bardzo dobre opracowanie .Wszystko zagospodarowane i nie ma do czego się przyczepić . wiele rzeczy można zastosować jeszcze dzisiaj ( oprócz tego kłucia )Ciekawe receptury jak na te czasy .wtedy liczyła się słonina jak była grubsza od cegły to był dobry świniaczek Przy cienkiej słoninie była rozpacz ,bo na czym smażyć .Miło powspominać ,ale wtedy życie było cięższe. Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maxell Posted May 24, 2006 Report Share Posted May 24, 2006 Kierując się również wspomnieniami, postanowiłem wrzucić opracowanie w całości (nawet z "Samopomoca Chłopską") :grin: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maxell Posted May 24, 2006 Report Share Posted May 24, 2006 A może Dziadku warto by było "troche popracować" i napisać potężny tekst wspomnieniowy? Bardzo byłbym wdzięczny i umieścił go na honorowym miejscu stronki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DZIADEK Posted June 6, 2006 Report Share Posted June 6, 2006 Maxell - znalażlem wspaniały artykuł wspomnieniowy- polecamhttp://www.hajnowka.pl/gazeta_h/2004/wrzesien/03/pmc.phphttp://www.hajnowka.pl/gazeta_h/2004/pazdziernik/01/pmc.php polecam również - http://www.mowiawieki.pl/artykul.html?id_artykul=1324 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.