andrzej k Posted November 21, 2007 Report Share Posted November 21, 2007 Witam Jeszcze ciepłe, jeszcze bardzo mocno pachnące dymem wiśniowym ,bukowym i oczywiście dębowym moje wędzonki przyniesione dosłownie parę naście minut temu do domu . Słoninka moim zdaniem jest wystarczająco uwędzona i pozostanie jutro w domku natomiast szyneczki i boczusie jutro jeszcze na 2-3 godzinki do wędzarni . Ten samotny na kijku to mój pierworodny czyli mój pierwszy wędzony baleronik . Jutro podam resztę fotek i będzie można zobaczyć jak zmieniły się kolorki po drugim wędzeniu . Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wnuczek Posted November 21, 2007 Report Share Posted November 21, 2007 Andrzej jesteś okrutny! O tej porze takie fotki, idę do lodówki. Znów przytyję.Ps. Są piękne.PZDR Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sokoz Posted November 21, 2007 Report Share Posted November 21, 2007 Proszę o plasterek słoninki mailem. Potrafię jechać w korkach do Kauflandu po słoninkę 20 km, uwielbiam ją. Wędzarnia dopiero w planie. Wybuduję latem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andrzej k Posted November 21, 2007 Author Report Share Posted November 21, 2007 Witam Wnuczek nie bój się że przytyjesz wypij kielicha :smile: sokoz . Mnie słoninka wędzona też bardzo smakuje . Gdy bylem w sanatorium w Lądku Zdroju parę lat temu to kolega Kazik podpowiedział mi że słoninka wędzona i czosnek z własnego ogrodu to najlepszy lek przeciw grypie . Myślę że skutkuje od tamtego czasu nie bylem przeziębiony ani chory na grypę . Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sokoz Posted November 21, 2007 Report Share Posted November 21, 2007 Tu gdzie mieszkam nie można kupić słoninki wędzonej. A to smak zapamiętany z dzieciństwa. Trzeba jechać do Kauflandu, inne markety "nie prowadzą". Moj kolega twierdzi, że najlepszy jest plasterek słoniny wtarty w razowy chleb. Coś w tym jest! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andrzej k Posted November 22, 2007 Author Report Share Posted November 22, 2007 Witam Zgodnie z wczorajszą obietnicą pragnę pokazać troszkę fotek z wczorajszo-dzisiejszego wędzenia http://images25.fotosik.pl/116/4b25a2479a097568m.jpg http://images32.fotosik.pl/53/04957803d8c21028m.jpg http://images31.fotosik.pl/53/36134b63fa075f1em.jpg http://images34.fotosik.pl/53/72df50a71a14e0cdm.jpg http://images27.fotosik.pl/117/12a69413664313d5m.jpg http://images33.fotosik.pl/53/58acf22517fa2935m.jpg http://images29.fotosik.pl/117/981687651d5224a3m.jpg http://images26.fotosik.pl/116/263282b2c7c5408cm.jpg http://images34.fotosik.pl/53/89017c896521fb36m.jpg http://images31.fotosik.pl/53/2c893a5c8c1da3aem.jpg http://images25.fotosik.pl/116/0838ecc4e6e21b2fm.jpg http://images26.fotosik.pl/116/5d96a1e075f440bbm.jpg http://images23.fotosik.pl/117/8f2e474f0dc8845fm.jpg http://images31.fotosik.pl/53/4f23176e01b7452dm.jpg Serdecznie pozdrawiam http://images32.fotosik.pl/54/51ba61435919b3fcm.jpg Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest pedro Posted November 22, 2007 Report Share Posted November 22, 2007 No Andrzeju. Ale pokazałeś. Cały komputer zaśliniony :tongue: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Papcio Posted November 22, 2007 Report Share Posted November 22, 2007 No i gdyby nie okulary to patrzałki by mi wypadły! Super foto galeria. Gratuluję!. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anetka Posted November 22, 2007 Report Share Posted November 22, 2007 Piękne pozazdrościć , piękna produkcja :tongue: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JaGra Posted November 22, 2007 Report Share Posted November 22, 2007 Tak nie można ludzi maltretować :!: :!: :!: Nie ma sprawiedliwości na tym świecie :tongue: :tongue: :tongue: :grin: :grin: :grin: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DZIADEK Posted November 22, 2007 Report Share Posted November 22, 2007 Gratulacje -niech zawsze tak się udaje.Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
EAnna Posted November 22, 2007 Report Share Posted November 22, 2007 Andrzeju k, piękna, apetyczna produkcja. Gratuluję i trzymaj tak dalej. Mnie słoninka wędzona też bardzo smakujeSłoninka mocno uwędzona, sało...to jest to. Uwielbiam ze świeżym, śląskim (pszenno/żytnim) chlebkiem. Robię z reguły 2 rodzaje równocześnie, to znaczy zwykłą, zasoloną oraz w papryce. Ostatnio,(chyba będąc pod lekkim wpływem %...), pomyliłam papryki i słoninka została potraktowana papryczką chili w proszku. Efekt okazał sie być rewelacyjny. Cieniutka otoczka ostrej papryki zgubiła się prawie w konsumowanym plasterku ale nadala mu charakterek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sokoz Posted November 22, 2007 Report Share Posted November 22, 2007 I jak tu nie lubić %..? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andrzej k Posted November 23, 2007 Author Report Share Posted November 23, 2007 Witam Bardzo dziękuję za ciepłe słowa i bardzo się cieszę z tego powodu . Jestem amatorem w tej dziedzinie i tym bardziej jestem bardzo wzruszony . Jeszcze raz serdeczne dzięki i pozdrawiam . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anetka Posted November 23, 2007 Report Share Posted November 23, 2007 Odkąd pamiętam na forum Twoje zdjęcia to rzeczywiście jesteś amator bez doświadczenia :tongue: :wink: nie bądź taki skromnypozdrowienia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andrzej k Posted November 23, 2007 Author Report Share Posted November 23, 2007 Witam Anetko . Na serio pisałem , pochodzę z pod poznańskiej wsi i dawno temu w domu moich dziadków i moich rodziców to były takie małe gospodarstwa bez ziemi , co chowało się prawie wszystkie stwory oprócz krówek . Swiniobicia były na porządku dziennym. Teraz to sobie niektóre rzeczy tylko przypominam a te które pamiętam i idzie zrealizować to realizuję . Dawno temu o tej porze w moim domu to np. było darte pierze z pozabijanych gęsi i kaczek a koło 10 grudnia to były pieczone pierniki już na święta . Dziurki w piernikach przez które przechodziła nitka żeby powiesić na choince to były robione naparstkiem . myślę że teraz mało osób szczególnie młodych wie co to jest naparstek . Ale się rozpisałem . Myślę że jak się może spotkamy na Naszym Zlocie to będzie okazja pogadać Serdecznie pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kempes Posted November 23, 2007 Report Share Posted November 23, 2007 Andrzejgratulacje zdjęcia super wiele oddają Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Małgoś Posted November 23, 2007 Report Share Posted November 23, 2007 Andrzeju! Wspaniałosci pokazałeś.Ja się juz nie moge doczekac dnia ,w którym uwędze mięska na Święta Bożego Narodzenia.Pewnie jak w tamtym roku ,.będzie to 21-22 grudzień. :grin: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anetka Posted November 23, 2007 Report Share Posted November 23, 2007 A moje wędzonki to będą trzecie w życiu , tzn szyneczka baleron i schabik łatwo policzyc trzecie święta od mojej inauguracji wędzenia i dlatego ich nie robię częściej bo owszem fajnie smakują ale nie umiem uparzyć ich tak dobrze , żeby były nie za suche niby się trzymam kanonów parzenia wędzonek i nic teraz będę wędzić chyba jutro wędzonki i zmrożę je a parzyc będę przed świętami może tym razem się uda :grin: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Małgoś Posted November 23, 2007 Report Share Posted November 23, 2007 moje wędzonki to będą trzecie w życiu Anetko..moje też trzecie... :grin: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andrzej k Posted November 23, 2007 Author Report Share Posted November 23, 2007 Witam Małgoś . Nie ważne kiedy coś się robi byle robić tą rzecz z sercem i z zadowoleniem . Ja mam znajomych co malują w przeddzień świąt mieszkanie i są zadowoleni . Anetko . Moim zdaniem parzenie szyneczek to jednak przestrzeganie czasu parzenia i temperatury . Ja moje mięsko do wędzenia nie staram się okrawać do czystego mięśnia Pozostaje tłuszczyk ze skórą a niekiedy również i błony między mięśniowe . Może i to pomaga że nie wypływa soczek podczas wędzenia i parzenia . Serdecznie pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BonAir Posted November 23, 2007 Report Share Posted November 23, 2007 teraz będę wędzić chyba jutro wędzonki i zmrożę je a parzyc będę przed Tylko postaraj się zachować wszelkie zalecenia dot. procesu mrożenia i rozmrażania. Moim zdaniem w takim przypadku istnieje jeszcze większe niebezpieczeństwo powstania suchych wędzonek... Ja moje mięsko do wędzenia nie staram się okrawać do czystego mięśnia Pozostaje tłuszczyk ze skórą Andrzej k - mam podobne spostrzeżenia - pierwsze wędzonki obierałem z każdego tłuszczu, w tej chwili uważam, że jesłi ktoś nie lubi, to lepiej odkroić sobietłuszczyk już na talerzu. Wędzonki z tłuszczem (i skórą) moim zdaniem lepiej wyglądają i lepiej smakują. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andy Posted November 23, 2007 Report Share Posted November 23, 2007 Anetka, na pewno coś wybierzesz na Twoje kłopoty z przeparzaniem. U mnie też tak było dopóki nie kupiłem w sklepie zaopatrującym masarzy termometru z sondą na przewodzie nierdzewnym (90parę zł). Teraz wbijam termometr, przykrywam i czekam aż się alarm włączy. Jest wygodnie i pewnie. http://www.allegro.pl/item268856033_promocja_wielofunkc_termometr_alarm_do_300st_c.html http://www.allegro.pl/item270184110_termometr_cyfrowy_do_wysokich_temperatur_z_timerem.html http://www.allegro.pl/item272574371_termometr_cyfrowy_do_wysokich_temperatur_tanio_.html http://www.allegro.pl/item269592303_termometr_do_pieczenia_14_1500_10_200c_haccp.html i dużo więcej Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marek z Bielska Posted November 23, 2007 Report Share Posted November 23, 2007 Andrzej K tak jak pisalem wczesniej, Ty bracie czujesz blusa w tym co robisz.miales troche tego wedzenia,bardzo ladnie Ci to wyszlo.widze ze tez lubiszzjesc od czasu do czasu uwedzonej szpyreczki-sloninki:-)ja lubie robic od jakiegos czasu taki kotlecik z jajek,a robie go tak kotlecik z jajdo rondelka wrzucam grubo pocieta w plastry sloninke wedzona wlasnej roboty,podsmazam z dwoch stron nie zamocno tylko tyle aby poscila smalczyk,nastepnie odstawiam z gazu na chwile,dodaje 3-4 kopiate lyzki bulki tartejtzw.sucharek,daje na gaz lekko podgrzewam tylko do zarumienienia nie mieszajacodstawiam na bok wale 3 jajka na ta buleczke,posypuje vegeta zamiast soli ipowrot na gaz smaze chwile,widelcem kontrolujac aby nie przypalic,jak dol mamjuz gotowy na gore pokrywka chwile podgrzac i na talerz wio i am ampolecam pychotka dla mnie,zarazilem nawet tym zonke. Pozdrawiam wszystkich tęgoMarek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andrzej k Posted November 23, 2007 Author Report Share Posted November 23, 2007 Witam Marku . Jestem po prostu mięso-żerny jak to mówią i z tym jest mi dobrze a jajka u mnie są na porządku dziennym . Bardzo często smażę jajeczka na słonince wędzonej . Przepisu który podałeś nie znałem i oczywiście będę próbował . Dzięki za opinię na temat mojego wędzenia . Chyba już mogę powiedzieć skromnie że wędliny domowe to moje hobby . Serdecznie pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.