BonAir Posted November 25, 2007 Report Share Posted November 25, 2007 Przeszukałem forum oraz przejrzałem stronę główną, ale niestety niewiele jest informacji o produkcji kiełbas z wołowiny. Czy są jakiekolwiek przeciwskazania odnośnie wykorzystania skrawków "twardego tłuszczu" wołowego do produkcji kiełbas? Przepraszam jeśli niezbyt precyzyjnie się wyrażam, ale chodzi mi o takie "twardawe", "kruche" okrawki tłuszczu. PS. Dlaczego tłuszcz wołowy nazywany jest jako Łój – tłusta wydzielina gruczołów łojowych skóry ssaków i człowieka, złożona głównie z estrów cholesterolu z kwasami tłuszczowymi. ? PS2. Niestety "podręczny słownik nazw" na stronie głównej chwilowo nie działa... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DZIADEK Posted November 25, 2007 Report Share Posted November 25, 2007 Mój znajomy mistrz powiadał zawsze -łój to jest zbój- oczywiście w kiełbasie. Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maxell Posted November 25, 2007 Report Share Posted November 25, 2007 Łój surowy wołowy jest to tkanka tłuszczowa uzyskiwana przy obróbce poubojowej tusz wołowych oraz przy rozbiórce i wykrawaniu tusz i ćwierćtusz wołowych.Przy ww. procesach technologicznych uzyskuje się łój: około-nerkowy, sieciowy, otokowy i drobny.Łój wolowy i barani jest przeznaczony głównie na przetop. Łój surowy wołowy jest również surowcem bezpośrednim przy produkcji wędlin, (emulsje kolagenowo-tłuszczowe). Łój surowy koński w całości przeznacza się na cele techniczne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bagno Posted November 25, 2007 Report Share Posted November 25, 2007 Czy są jakiekolwiek przeciwskazania odnośnie wykorzystania skrawków "twardego tłuszczu" wołowego do produkcji kiełbas?Przeciwskazać nie ma. Lecz w naszej kulturze kulinarnej utarło się, że mięso i tłuszcz wieprzowy jest smaczniejszy, dlatego nie chętnie sięgamy(obecnie nie ma rynku) i sięgaliśmy po wyroby z mięsa wołowego. W dawnych czasach, gdzie wykorzystywano praktycznie wszystko: mięso i tłuszcze wołowe, mamy kilka receptur z wykorzystaniem tłustych okrawków wołowych(prawidłowa klasa to III woł.). Receptury takie jak kiełbasa: białostocka, metka, bełzka, litewska. W zachodnich krajach europejskich wykorzystuje się woł.kl III do produkcji salami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maxell Posted November 25, 2007 Report Share Posted November 25, 2007 Pozostają jeszcze konserwy. Nie wyobrażam sobie np. wołowiny w sosie własnym bez dodatku łoju wołowego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yogi Posted November 25, 2007 Report Share Posted November 25, 2007 loj przy wyrabianiu farszu na kielbase, osiadac bedzie na bokach pojemnika i beda przyklejac sie do niego przyprawy. W efekcie bedziesz mial niedoprawiona kielbase. To jeden z powodow dla ktorego nie uzywa sie loju.Pozd.Yogi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BonAir Posted November 26, 2007 Author Report Share Posted November 26, 2007 Dziękuję za podpowiedzi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BonAir Posted November 26, 2007 Author Report Share Posted November 26, 2007 Lecz w naszej kulturze kulinarnej utarło się, że mięso i tłuszcz wieprzowy jest smaczniejszy No w tym momencie to mnie zaskoczyłeś... Zarówno w moim, jak i lepszej połowy domu mięso wołowe uchodziło za "lepsze", aczkolwiek częściej używało się wieprzowego, jako tańszego i szybszego w obróbce. Zobacz również ten wątek i odpowiedzi użytkowników na pytanie, któa lepsza: http://www.wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=1488 Stawiam na tą ciemniejszą, czyli wołowąRowniez stawiam na wolowa czyli gdzieś tam w naszej podświadomości wołowina jest "lepsza", tak mi się wydaje. Za chwilę zresztą dokończę w.w. wątek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wnuczek Posted November 26, 2007 Report Share Posted November 26, 2007 Lecz w naszej kulturze kulinarnej utarło się, że mięso i tłuszcz wieprzowy jest smaczniejszy,Właśnie kultura, przesądy i uprzedzenia. Mięsa z nutri większość osób nie weźmie do ust bo to prawie szczur, a jest ono smaczne tylko, że ciemne. Tatar najlepszy jest z koniny ale tu znowu daje znać o sobie narodowa tradycja ułańska. PZDR Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andrzej k Posted November 26, 2007 Report Share Posted November 26, 2007 A szaszłyk z baraniny!!! Pozdr Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BonAir Posted November 26, 2007 Author Report Share Posted November 26, 2007 Tatar najlepszy jest z koniny Czy w ogóle można teraz gdzieś kupić koninę? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sobol Posted November 26, 2007 Report Share Posted November 26, 2007 Czy w ogóle można teraz gdzieś kupić koninę? Jakiś czas temu można było kupić kabanosy i kiełbasę z koniny w sklepie mięsnym aa przeciwko wyjścia z Dworca Podmiejskiego w Gdyni Głównej. Był to jakiś firmowy sklep. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JASIU Posted November 26, 2007 Report Share Posted November 26, 2007 Fentel ma dojscie do dobrej kielbasy mielismy na rejsie znikla w pierwszy dzienMowie oczywiscie o koninie :tongue: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andrzej k Posted November 26, 2007 Report Share Posted November 26, 2007 Witam W Zakopanym na Krupówkach w sklepie Społem Kabanosy z koniny są już od paru lat w sprzedaży . Pozdr Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bagno Posted November 26, 2007 Report Share Posted November 26, 2007 No w tym momencie to mnie zaskoczyłeś...Niektórych zaskoczyłem. Gdybyśmy zrobili sondaż wśród Polaków, to jestem pewien, że pierwsze miejsce zajęła by wieprzowina. Osobiście bardzo lubię mięso wołowe(dlatego na zlocie była szynka wołowa), ponadto zrazy, kawałeczek szpondra prościutko z wrzącego rosołku wołowego. Pozdrawiam smakoszy wołowiny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Anonymous Posted November 26, 2007 Report Share Posted November 26, 2007 Andrzeju podzielam w 1000% Twoje zdanie kawałek szpondra z rosołku z chrzanem marzenie, albo kawałek gotowanego młodego antrykotu (stary często bywa suchy jak wiór ) Ja staram się dodawać wołowinę do większości swoich wyrobów. PZDR Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BonAir Posted November 27, 2007 Author Report Share Posted November 27, 2007 W Zakopanym na Krupówkach w sklepie Społem Kabanosy z koniny Myślisz, że bez dodatku fosforanów ? :tongue: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SMORODINA Posted November 27, 2007 Report Share Posted November 27, 2007 WitamNie ma to jak dobra wołowinka na "dziko" z pyzami lub śląskimi.Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anetka Posted November 27, 2007 Report Share Posted November 27, 2007 Smorodina nie od rana takie smaki, teraz lekkie śniadanko a nie wołowinka :grin: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andrzej k Posted November 27, 2007 Report Share Posted November 27, 2007 Witam BonAir Jestem świadomy że są . Nawet zauważam ,że lepszy smak był parę lat temu . Odpowiedziałem na pytanie które zadał ktoś na forum ; czy jeszcze gdzieś jest sprzedawana konina Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BonAir Posted November 27, 2007 Author Report Share Posted November 27, 2007 owiedziałem na pytanie które zadał ktoś na forum ; czy jeszcze gdzieś jest sprzedawana konina andrzej k, to pytanie zadałem ja W pytaniu jednak chodziło mi o dostępność wyrobów z koniny, tylko o samo mięso. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JASIU Posted November 27, 2007 Report Share Posted November 27, 2007 tam gdzie masz wyroby pewnie tez zamowisz sama konine ,tylko sie pytam po co i tak z niej zrobisz kielbase ,czy lepsza, mozliwe, ale za duzo przepisow nie ma na kabanosy z kunia :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BonAir Posted November 27, 2007 Author Report Share Posted November 27, 2007 za duzo przepisow nie ma na kabanosy z kunia Jasiu, a gdzie improwizacja ? :tongue: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andrzej k Posted November 27, 2007 Report Share Posted November 27, 2007 Witam BonAir Jeżeli chodzi o samo mięsko to na dzień dzisiejszy nie wiem . W Poznaniu był jeszcze do niedawna taki sklep na ul Wodnej lub Woźnej ale już go chyba nie ma . Myślę jednak jak troszkę poszperasz to znajdziesz zresztą masz do tego zdolności . A tak nawiasem jak zostało znalezione mięsko z nutrii to i koninka też będzie . Chyba że się mylę . Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maxell Posted November 27, 2007 Report Share Posted November 27, 2007 BonAir, gdzieś mam przepisy na kiełbase z mięsa końskiego i to chyba nawet "państwowe". :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.