Jump to content

Konserwy Dziadka pełne sterylizowane


DZIADEK

Recommended Posts

Moje zmagania z konserwami pełnymi (sterylizowane w temp. 120-121,5 st C) przynoszą różne efekty. To są próby . Część konserw  jest dobra,  z kilku wyparowała całkowicie woda, są dobrze zamknięte trzeba użyć siły by otworzyć. Wieczka nie były dokręcane na siłę.  Jestem bardzo zadowolony z szybkowara wchodzi w niego 14 słoi . Prawdę mówiąc troszkę pomogłem by uzyskać te osiągi temperatury .post-39869-0-49257500-1458321132_thumb.jpgpost-39869-0-44735400-1458321148_thumb.jpgpost-39869-0-92785600-1458321174_thumb.jpgpost-39869-0-38879700-1458321193_thumb.jpg

Pełny opis przy następnych próbach

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 102
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

 

 

. Część konserw  jest dobra,  z kilku wyparowała całkowicie woda,

 

Dziadku tak mnie ciekawi, czy woda wyparowała z tych kilku konserw ustawionych i na dole, i na górze. Czy może tylko na górze, albo tylko na dole ? 

Link to comment
Share on other sites

Te duże słoje były sterylizowane w jednej warstwie zanurzone całkowicie w wodzie. Próba była robiona  tak jak pisałem na wieczkach dokręconych na 4/5 . Nie dokręcałem na siłę,  po ostatnich pęknięciach słoi. Słoje do konserw powinny wytrzymywać ciśnienie wewnętrzne do 4 atn. Następne próby dokręcam wieczka na siłę, które pękną to są z wadami .

Link to comment
Share on other sites

Dziadku, przy powolnym i równomiernym chłodzeniu nie ma dużej różnicy ciśnień pomiędzy konserwą, a szybkowarem. Owszem, jest wtedy nadciśnienie w słoiku, ale dużo niższe niż 1 atmosfera.

Jestem wręcz pewien, że zawartość wypłynęła podczas chłodzenia i winiłbym za to słabo dokręcone słoiki.

Aby chłodzenie było jak najbardziej równomierne i wolniejsze sugeruję całkowite zalanie słoików wodą.

Jednak ja tylko teoretyzuję, a ty jesteś praktykiem i co do końcowych wniosków to zdaję się na ciebie.

Edited by ZLeP
Link to comment
Share on other sites

Według moich pomiarów gdy już nie działa ciśnienie zewnętrzne na słoje w szybkowarze i można otworzyć przykrywę to w słoju panuje temperatura 106- 108 st C co odpowiada ciśnieniu w słoju ok. 35 kPa = ok.  0,345 atm. Przy tych danych  słoik powinien to wytrzymać .Myślę ze zastosuję szybsze schładzanie .

1. Schładzanie przez polewanie wodą szybkowara  do momentu rozszczelnienia .

2. Po otwarciu przykrywy dolanie gotującej wody do pełna a następnie chłodzenie zimną wodą.

Link to comment
Share on other sites

Po  zakończeniu sterylizacji - zakończeniu podgrzewania  i osiągnięciu temperatury 121 st C  w konserwie, zaczyna się powolne schładzanie . Zawartość konserwy cały czas pracuje - gotuje się, ciśnienie w słoju  jest większe niż w szybciej schładzającej się wodzie i parze w szybkowarze. Gdy woda w szybkowarze  ma temperaturę ok 100 st C  to w konserwie jest temp. ok . 108 st C I słychać jak zawartość się gotuje,  a jak się gotuje to i wygotowuje się i czym dłużej się utrzymuje taki stan to przy wieczkach słabiej dokręconych lub zbyt elastycznych  wyparowanie jest większe.

Link to comment
Share on other sites

Zgadza się. Jest jednak i druga strona. Przy szybszym schładzaniu będą się gotowały intensywniej i przy większym ciśnieniu. Zastanawiam się co przyniesie lepszy efekt.

Ruscy to neutralizują pompowaniem swoich autoklawów.

Link to comment
Share on other sites

Ruskiej metody -wytworzenia przeciw ciśnienia,  nie da rady zastosować w moim szybkowarze, ponieważ nie posiada 100 % szczelności. Muszę bazować na tym co mam i opracować metodę w jak największym stopniu niwelującą uboczne skutki . 

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Dziadku, a co z żelatyną? Próbowałeś dodawać? Z galaretką z samego mięsa też zawsze miałem problemy i trzeba ją było mocno schłodzić żeby wyglądała na ściętą - w rzeczywistości tylko delikatnie. Wczoraj zacząłem pasteryzację 10 słoiczków z dodatkiem właśnie łyżeczki żelatyny (150ml wody na 3kg mięsa) i zobaczymy co wyjdzie. Pasteryzuje w piekarniku bo nie mam takiego gara/szybkowara :( 

Link to comment
Share on other sites

Tak to wychodzi w szybkowarze bez przeciwciśnienia.

 

 

Moje z szybkowaru. Farsz zapakowany po sam wierzch + do rantu solanka 2%. Siedziały w szybkowarze od momentu zagotowania 40 minut.Temperatury nie mam na razie czym sprawdzić więc dla pewności drugiego dnia powtórzyłem - szybkowar 30 min.

post-40273-0-62012400-1464786330_thumb.jpg

Link to comment
Share on other sites

Dziadku, następny raz przy robieniu konserw zalej ten szybkowar do pełna i otwórz jak ostygnie poniżej 100C. Ciekawy jestem czy to nie zastąpi nadciśnienia.

Edited by ZLeP
Link to comment
Share on other sites

Z wodą nie będę kombinował bo to nic nie da . Pełna kontrola temperatur i uzyskanie pełnej sterylizacji nie jest problemem .Problem jest z jakością spowodowany brakiem nadciśnienia w szybkowarze . Analizując cały proces to problemem jest to że w słojach wytwarza się wyższe  ciśnienie niż panuje w szybkowarze. Tak obrazowo opiszę przedstawiając przybliżone orientacyjne dane.  Temperaturę uzyskujemy poprzez podgrzewanie wody i wytworzenie pary która pod ciśnieniem 100 Kpa uzyskuje temperaturę ok 120 st C. w słojach zaś wytwarza się ciśnienie o  14-30 Kpa wyższe. Dążenie do równowagi ciśnień wysysa ze słoi soki - wodę . By temu zapobiec już przed procesem  sterylizacji  trzeba mieć  o tyle wyższe ciśnienie w szybkowarze. Jedynym sposobem na to jest wtłoczenie powietrza do szybkowara a to są już przeróbki i dodatkowo trzeba mieć sprężarkę .Myślę że zbiornik do malowania po maleńkich dopasowaniach  by się  nadał , zwłaszcza ze posiada wszystkie przyłącza i zawór bezpieczeństwa.Wejdzie w niego 12 -14 słoipost-39869-0-88239600-1464853545_thumb.jpgpost-39869-0-74815500-1464853650_thumb.jpgpost-39869-0-29216200-1464853659_thumb.jpgpost-39869-0-88251900-1464853670_thumb.jpgpost-39869-0-62152500-1464853683_thumb.jpg

post-39869-0-79832900-1464853569_thumb.jpg

post-39869-0-09594200-1464853618_thumb.jpg

Edited by DZIADEK
Link to comment
Share on other sites

 

 

Problem jest z jakością spowodowany brakiem nadciśnienia w szybkowarze . Analizując cały proces to problemem jest to że w słojach wytwarza się wyższe ciśnienie niż panuje w szybkowarze.

Tak dziadku, wszystko się zgadza (odpisuję na szybko, więc od razu przyznaję, że nie czytałem tych artykułów).

Ten problem występuje tylko podczas chłodzenia, kiedy w szybkowarze jest niższa temperatura niż w konserwie.

Im szybciej chłodzimy, tym większa jest różnica temperatur pomiędzy zawartością szybkowara, a zawartością konserwy.

W konserwie jest cieplej, więc panuje w niej większe ciśnienie. Pokrywka wytrzymuje to do pewnego stopnia, ale jak różnica temperatur będzie za duża, to nie wytrzyma i wypuści naszą galaretkę.

Dlatego sugeruję pełen szybkowar wody, aby zawartość słoika nadążała ze schładzaniem się.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...

×
×
  • Create New...