Jump to content

Zmiana dostawcy prądu i taryfy.


miro

Recommended Posts

Temat nie związany bezpośrednio z wyrobem wędlin,ale dotyczy każdego z nas, tak więc pozwoliłem sobie na nowy wątek.

 

Do tej pory korzystam z usług firmy Tauron z taryfą nocną w godzinach 13-15 i 21-6 przez cały tydzień.

Głównie taryfę nocną wykorzystywałem do używania pralki, zmywarki i bojlera.

O ile ze zmywaniem, czy praniem nie problemu, to z bojlerem już jest.

Przez noc bojler się nagrzał i na potrzeby dzienne starczało, ale te dwie godziny 13-15 to za mało i wieczorem super gorącej wody brakowało.

Przeważnie pierwszy mył się młody, a my czekaliśmy do 22-23 aż bojler dogrzeje wodę.

Trochę to jest upierdliwe, ale na czymś trzeba oszczędzić.

 

Teraz zaproponowano mi nową ofertę, ale zmieniono godziny taryfy nocnej.

Taryfa nocna ma być od poniedziałku do piątku w godzinach 13-15 i 22-6 + sobota i niedziela również liczona wg taryfy nocnej.

Co mi z tej soboty i niedzieli jak grzanie wody w bojlerze włączy się dopiero o 22?

Tak się zastanawiam czy nie zrezygnować z drugiej taryfy i wrócić do taryfy stałej przez cały tydzień.

A może warto jednak szukać i zmienić dostawcę prądu?

 

Napiszcie jakie macie taryfy i jak wam to wychodzi kosztowo miesięcznie.

W domu jest nas dwóch dorosłych i młodzież w wieku 14 lat.

Edited by miro
Link to comment
Share on other sites

Weź sobie weekendową. Będziesz kąpał się w soboty.

:tongue:

 

A tak na serio, to może wymiana grzałek w bojlerze na mocniejsze by coś pomogła (w południe szybciej by nagrzały). Rezygnacja z cyrkulacji. Ewentualnie drugi bojler. Trzeba policzyć, czy się zwróci.

Link to comment
Share on other sites

 

 

Do tej pory korzystam z usług firmy Tauron

 

A napisz Ty ile miesięcznie płacisz za prąd.Może się okazać, że szukasz dziury w całym i taniej się już nie da.Chyba, że wywalisz wszystkie sprzęty elektryczne :tongue:  :)  

Link to comment
Share on other sites

A ci napiszę że około 290,00 zł na miesiąc. 

 

 

To my tak płacimy (przedpłaty prognozowane - spis licznika raz na pół roku), no może ciut mniej ale też ponad 200/miesiąc.  Od 15 stycznia przeszedłem na taryfę wekendową i po 15 lipca bedę wiedział czy się opłaciło  :rolleyes: . Fakt, jest trochę pilnowania żeby zmywarkę do naczyń włączyć po 22 czy pranie wstawić - zimą 13-15 latem 15-17.Ale idzie się przyzwyczaić.No i zbadałem pobór prądu przez sprzęty, to mam jedną lodówkę która dziennie pobiera 2,5kW  :facepalm: co rocznie daje  ponad 900kW  :facepalm:  :facepalm:  :facepalm:  Przeglądam od jakiegoś czasu lodówki i ciągle się zastanawiam nad modelem  :facepalm: .Ale już teraz widzę (symulacja kosztów w exelu - stara taryfa/nowa taryfa) osczędność a jak jeszcze zmienię lodówkę i ubędzie ok. 2kW dziennie  :) .Liczba kW zużytych w 2015 roku ok. 3200 więc na razie prawie na tym samym poziomie.Teraz w domu tylko ja i Luiza,czasami w weekend 1 lub 2-ka  dzieci.

post-40273-0-79515800-1464452035_thumb.jpg

 

P.S. Do ZlpP ciepłą wodę mamy zawsze  :D

Edited by Gonzo
Link to comment
Share on other sites

Miro, tak po prawdzie to się zastanawiam  czy na tym forum mięsnym nie szukasz "mózgu" gdzie nie powinieneś ??? Jest tyle for, które bardziej specjalistycznie odpowiedzą na Twoje rozterki i pytania :)

Edited by Gonzo
Link to comment
Share on other sites

Bo stara się jak może aby koledze pomóc.

No i ja też.

 

Hmmm...............

:D

 

A tak na serio, to jak Gonzo powiedział, warto z watomierzem posprawdzać swoje urządzenia. Taka stara lodówka, czy nawet telewizor potrafi zeżreć naprawdę sporo prądu i zdecydowanie warto je wymienić na nowe. Miałem kiedyś telewizor, który w stanie czuwania ciągnął 90W! U mnie w zimie dużo prądu zużywa gazowy piec CO, ma kilka pomp, każda po 70 - 100W. Oświetlenie domu również robi swoje. Jednak jak lubię żarówki ledowe, to jak dla mnie sens ekonomiczny ich montażu jest co najmniej dyskusyjny. Aby się zwrócił koszt zakupu, to musi naprawdę długo poświecić. Niestety jak moje doświadczenie mówi że żywotność 50 000h może jest prawdziwe jeśli chodzi o diody w żarówce, a nie o samą żarówkę. U mnie chyba żadna nie wytrzymała nawet kilku tysięcy godzin świecenia, a były takie co padały po kilkuset.

Edited by ZLeP
Link to comment
Share on other sites

Nie zamierzam wymieniać sprzętu na mnie prądożerny, bo mam w miarę nowe i mija się to z celem.

Bardziej chodziło mi o to, czy ktoś przeszedł z taryfy nocnej na zwykłą i jak to wpłynęło na koszty?

 

Ps. Gonzo miał chyba wczoraj zły dzień, bo najpierw pięknie napisał a potem coś blekotał o mięsie i rozumie. :facepalm:

Ale to może wpływ owocnego weekendu..... :D

Link to comment
Share on other sites

a potem coś blekotał o mięsie i rozumie.

 

 

 

Miało być o sercu (podrobach ;) ) i rozumie 

post-40273-0-70935100-1464593176.jpg

 

Miro a nie lepiej zapytać się fachowców na elektrodzie, tylko "mięsoróbcom"  zawracać .....  :rolleyes:  głowę.

Link to comment
Share on other sites

Policzyłem obecne stawki prądu i zużycie za okres 6 miesięcy wg rozliczenia z faktury.
Wyszło tak:
 
Taryfa zwykła.
Stała stawka przez cały dzień + opłaty zmienne x zużycie prądu w okresie: 0,5085 zł x 2713 kWh = 1379 zł
 
Taryfa nocna.
Stawka dzienna + opłaty zmienne x zużycie prądu w okresie:  0,5839 zł x 1368 kWh = 798,77 zł
Stawka nocna + opłaty zmienne x zużycie prądu w okresie:    0,2517 zł x 1345 kWh =338,53 zł
Razem noc + dzień: 798,77 zł + 338,53 zł = 1136 zł
 
Różnica 1379 zł - 1136 zł = 243,00 zł
 
Czyli wychodzi że warto jeszcze zostać przy taryfie nocnej.

Link to comment
Share on other sites

Miro ja za "prund" płacę ~200zł/m-c domek 137m2 (użytkowej). Instalacja: kuchenka idukcyjna, piekarnik elektryczny, 2xTV (w sumie rypią prawie cały czas -córa u siebie zawsze ogląda), do tego co najmniej kilka-kilkanaście godz. tygodniowo odkurzacz piorący o mocy 1800W (czyszczenie dywanów), zmywarka co najmniej 5x w tygodniu, pralka też z 7-10x w tygodniu.

W pokojach w żyrandolach świetlówki energooszczędne, łazienki, przedpokój i wszędzie gdzie się "pstryka" światłem zwykłe żarówki lub halogeny, nie mam LED'ów.

ALE nie grzeję wody bo mam solary a zimą gaz/kominek.

To tak w celu porównania sprzętów i poboru prądu.

No i powiem Tobie, że albo masz dużo więcej urządzeń, albo się tak dużo myjecie  :clap: no ale, aby aż ~90zł kosztowało podgrzanie wody na m-c?

Aha, latem rachunki są tak lekko poniżej 200 czyli od 185 do 197 (ostatni) a zimą są lekko ponad 200, max to był w grudniu 240zł jak przez 2 tygodnie po 5h dziennie czyściłem dywany.

 

Taryfę mam normalną całodzienną z rozliczaniem samodzielnym tzn. sam podaje stan licznika na koniec miesiąca i na stronie ENERGA widzę ile zużyłem + fakturę.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...