Jump to content

Jak długo można przechowywać po nadziewaniu, a przed wędzeniem?


karot9

Recommended Posts

Witam.

Jestem nowy i niedoświadczony  w temacie wyrobów. Witam Wszystkich i pozdrawiam.

Chciałbym wykonać moją pierwszą kiełbasę i mam takie pytanie.

Czy mogę wykonać cały proces i nadziać w jelita, a następnie odstawić do lodówki na dwa dni i dopiero wędzić?

Tak jedynie organizacja życia pozwala.

 Ile najdłużej można odsunąć w czasie wędzenie od nadziewania w jelita?

 

Link to comment
Share on other sites

 

 

Ile najdłużej można odsunąć w czasie wędzenie od nadziewania w jelita?

 

To są procesy technologiczne które są sprawdzone i przebadane przez specjalistów . Ma to chronić ludzi przed zatruciem danym wyrobem . Jeżeli robisz kiełbasę zgodnie z recepturą to tam jest podany czas osadzania . To jest właśnie ten okres między nadzianą kiełbasą a wędzeniem .  Moim zdaniem zrobienie kiełbasy wieczorem a wędzenie w porze dopołudniowej to jest bezpieczny okres , zakładając że kiełbasę surową będziesz przechowywał w temperaturze około 2-6 stopni C  .  ................ może lepiej wstać trochę prędzej ,  zrobić kiełbasę rano i po godzinie dwóch wędzić i jeżeli jest taka konieczność to sparzyć .

 

 

 Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

Chciałbym przygotować wszystko w czwartek około 20tej na gotowo, a wędzić dopiero w sobotę do południa. Wędzarnie mam na działce, a tam nie mam jak zrobić kiełbasy. Wyjazd w piątek zaraz po pracy. Przechowywane by było w lodówce
Link to comment
Share on other sites

 

 

To są procesy technologiczne które są sprawdzone i przebadane przez specjalistów

 

Czy tak ciężko czytać ze zrozumieniem ?? Andrzej napisał wyraźnie i czytelnie.

 

Technologiczne czyli, że opracowane przez technologów a nie babcie. 

Zanim napiszesz coś to czytaj co już było napisane do Ciebie. A teorie ze sklepowych półek przemyśl na rozsądek i odpowiedz sobie sam. 

Sklepowe w lodówce ślizgać zaczyna się po kilku dniach a to co my tu robimy to prędzej zeschnie się na wiór niż zrobi się obślizgłe - przynajmniej ja się nie spotkałem by moje wyroby zrobiły się obślizgłe.

Dla tego sklepowych nie dajemy za przykład do naśladowania 

Link to comment
Share on other sites

 

 

Możesz przetrzymać w lodówce.Biała kiełbasa też leży przez kilka dni w sklepie.

Biała parzona tak, ale surowa bez pakowania w gaz ma ważność do 2 dni.

 

 

 

Widzę, że zdania podzielone. Ale ciekawe, czy w przepisach podany czas osadzania jast na oko (bo babcia tak robiła), czy jest poparty jakąś teorią?

Można przeciągnąć peklowanie o jeden dwa dni, ale mięso już doprawione i  nadziane w osłonkę naturalną może od niej załapać bakterie i błyskawicznie się zepsuć.

Tu jest różnica.

Link to comment
Share on other sites

Witam, masz tutaj wszystko na poruszony przez Ciebie temat, moim zdaniem trzeba dążyć do takiej opcji coby nie przedłużać czasu czyli jak najszybciej wędzić ponieważ to zawsze wpływa na jakość kiełbas. Decydującym czynnikiem jest tutaj jakość mięsa [nie tylko]mam na myśli świeżość bo co innego tzw ubój własny a co innego zakup. Najlepsza smakowo kiełbasa jaka by nie była wychodzi mi gdy rano nabijam w osłonki i po procesie osadzania wędzę, lecz czasami życie jak w Twoim przypadku stawia Nas w niezbyt komfortowej sytuacji a to już inna bajka  :) Pozdrawiam no i udanego wędzenia a i pochwal się jakimś zdjęciem wyrobu. :D

Link to comment
Share on other sites

Nigdy nie robiłem kiełbasy i wiem, że pierwszy raz potrwa dłużej. Nie chcę "ten pierwszy raz" robić pod presją czasu. Dlatego w czwartek na spokojnie najlepiej. A czy można proces podzielić tak żeby przed piątkien mieć zapeklowane i pomielone, w piątek nic, a w sobotę rano doprawić, wyrobić i nadziewać?
Link to comment
Share on other sites

a w sobotę rano doprawić, wyrobić i nadziewać?

 

To zdążysz również namielić :D w sobotę. Ja na działce  montuje blat (kawałek jaki został z blatu do kuchni  w mieście ściskami stolarskimi  "do czego się da" do tego maszynka ja mam ręczną  i działa ) . Wożenie  "gotowej" kiełbasy dłuższe przechowywanie mielonego jak dla mnie (pisali Ci SiB dlaczego) jest ryzykowne .

To rozwiązanie  przywiezienie zapeklowanego mięsa ma działkę w warunkach jakich opisałeś i na niej zrobienie kiełbasy  dla mnie jest optymalne. 

Edited by Maciekzbrzegu
Link to comment
Share on other sites

Dodatkowo sprzęt niewypróbowany i w razie kłopotów jest po mnie.

Spoko zawsze pierwszy raz mamy obawy będzie dobrze . Mi najgorzej zawsze wychodziło nabijanie (ale robiłem sam ręczną maszynką  :facepalm:  to kupiłem nadziewarkę)  jak Ci ktoś pomoże to nie widzę problemów. Co najwyżej możesz w domu na płótnie/papierze podciągnąć nóż i sitka do maszynki aby jeszcze lżej się mieliło

Spartańskie warunki ?  masz lodówkę , wędzarnie  pewnie wodę (do mycia)  dach nad głową to co Ci więcej potrzeba :)

 

Dasz rade i jeszcze z rozrzewnieniem  będzie  wspominał swoje obawy

P.S

 (musiałbyś  mieć b. dużego  pecha aby trafić kiepskie jelita w które się nie da nabić farszu . Wiec raczej nie dokupisz na działce chociaż ? Wtedy dał bym  farsz do słoików i zagotował na działce aby uratować "farsz" taka "kiełbasa słoikowa"  - reszta tyndalizacji  już w domu) 

Edited by Maciekzbrzegu
Link to comment
Share on other sites

ostrzenie  końcowe  (szyba,płytka  papier woda  i jedziesz  :D   kiedy  jest naostrzone ? poznasz bez problemu -  metal w tym miejscu świeci -sitko na całej powierzchni, nóż na ostrzu ). Generalnie jest taka zasada że nie dopuszczasz do stępienia, jak tylko się przytępi  to podostrzasz (każde narzędzi tnące) 

 cytat z moich  poczynań

"ostrzenie na płótnie sitka i noża (zacząłem na 80  skończyłem na 220  miałem drobniejsze ale mi się nie chciało :D )

post-45732-0-21202300-1459179834_thumb.j

Edited by Maciekzbrzegu
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...