abratek Posted March 19, 2008 Report Share Posted March 19, 2008 Wielkanoc to oprócz wspaniałych wyrobów wędliniarskich, także desery - a tu już tradycyjnie Baby drożdżowe, Makowce czy Mazurki Chciałbym nieco przybliżyć temat z mojego punktu widzenia :wink: oczywiście mając świadomość że takie wyroby mają swoje "domowe tradycje", jak już wspomniałem przy okazji prezentacji receptury na pączki, w naszej pracowni bazujemy na jednej recepturze ciasta drożdżowego do wszystkich wyrobów i tak też jest w tym przypadku, jednak....- o ile do makowców czy strucli jest to to samo ciasto, to na placki czy baby drożdżowe jest ono "powtórnie wzbogacone", czyli po sporządzeniu "ciasta podstawowego" dodajemy tłuszczu i cukru w ilości po 80g oraz 5 żółtek na każdy kilogram użytego ciasta i mieszamy do uzyskania "rozluźnionej" konsystencji (ciasto nie jest już sprężyste), pod koniec mieszania dodajemy rodzynki lub cały zestaw bakalii i ewentualnie wzmacniamy smak substancjami smakowo-zapachowymi (polecam migdał) - zależnie od gustu . Jeżeli chcielibyśmy wykonać ciasto w "jednym przebiegu" to należy zsumować składniki i od razu miesić do uzyskania właściwej konsystencji. Przykładowa receptura mogła by wyglądać w zaokrągleniu następująco: 1l płynu (mleko, lub woda) 150g drożdży 10 jaj całych 25 żółtek 0.8 kg cukru 0.8 kg tłuszczu ok 3kg mąki rodzynki, substancje smakowo zapachowe, sól - oczywiście jest to spora ilość ciasta (ok. 14 babek o wadze 0.5kg), więc należy przeliczyć je do własnych potrzeb Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marko Posted March 20, 2008 Report Share Posted March 20, 2008 Witam wszystkich leniwych, sam też jestem. :grin: Oto moja propozycja:Drożdżówka dla leniwych ½ kg mąki, 3 jajka, 50 gram drożdży, 1 szklanka cukru, 1 szklanka mleka, ½ szklanki oleju, szczypta soli.Cukier waniliowy, zapach, rodzynki lub inne bakalie według uznania. Do miski wbijamy jajka, na nie wkruszamy drożdże, wsypujemy cukier , wlewamy mleko i następnie olej, dodajemy szczyptę soli. Odstawiamy na 6 – 8 godzin (może być dłużej). NIE MIESZAMY !!!Następnie dodajemy przesianą mąkę, cukier waniliowy, zapach i bakalie i mieszamy mikserem na jednolitą masę. Przekładamy do wysmarowanej tłuszczem formy. Odstawiamy w ciepłym miejscu na 15 – 20 min. do wyrośnięcia. Wstawiamy do zimnego piekarnika nastawionego na 170 stopni C i pieczemy około 1 godziny (od czasu wstawienia). Piekę to ciasto już bardzo długo, praktycznie co tydzień. Przeważnie w sobotę wieczorem wrzucam wszystkie składniki do miski a w niedzielę koło południa (jak się wyśpię) dodaję mąkę i piekę. Zawsze wychodz. Będę piekł w piątek to wkleję zdjęcie.Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
stokrotka Posted March 22, 2008 Report Share Posted March 22, 2008 Abratku, upiekłam babę wg Twojego przepisu, wyszła wyśmienicie . Przepis ten polecam, nie jestem mocna w wypiekach drożdżowych a tu sukces :grin: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marko Posted March 25, 2008 Report Share Posted March 25, 2008 Witam, Zgodnie z obietnicą wklejam zdjęcia moich bab pieczonych według przepisu, który podałem wyżej: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madlinka Posted April 2, 2011 Report Share Posted April 2, 2011 I tego właśnie szukałam, postanowiłam upiec w te święta babę wielkanocną, a jak już abratek, poda przepis, to musi być super. ile do makowców czy strucli jest to to samo ciasto, to na placki czy baby drożdżowe jest ono "powtórnie wzbogacone", czyli po sporządzeniu "ciasta podstawowego" dodajemy tłuszczu i cukru w ilości po 80g oraz 5 żółtek na każdy kilogram użytego ciasta i mieszamy do uzyskania "rozluźnionej" konsystencjiczyli po sporządzeniu ciasta na pączki mam dodać te dodatkowe tłuszcz, cukier i żółtka? czy wystarczy skorzystać z tej przykładowej receptury na babę? Efekt smakowy będzie ten sam? oczywiście jest to spora ilość ciasta (ok. 14 babek o wadze 0.5kg)rozumiem, ze do jednej foremki na babkę potrzebuję pół kilo ciasta? czyli muszę wszystko podzielić przez 7? Moja matematyka nie jest najlepsza :blush: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
abratek Posted April 2, 2011 Author Report Share Posted April 2, 2011 Madlinko, podawałem jak to się "u nas " robiło.... oczywistym jest że w domu bez sensu najpierw robić jest jedno ciasto by potem go "wzbogacać"..... (poza sytuacją gdy chcesz zrobić babkę i np struclę jednocześnie) - można przeliczyć i mieszać "za jednym zamachem" co zaproponowałem w pierwszym poście tego tematu rozumiem, ze do jednej foremki na babkę potrzebuję pół kilo ciasta? czyli muszę wszystko podzielić przez 7zależy jaką masz foremkę :rolleyes: - zazwyczaj takie "standardowe" (taką chyba zaprezentował nieco wyżej kolega Marko) są półkilowe, ale już ta która jest na fotce z pierwszego posta ma 1,2kg Z podanej receptury wychodzi prawie 7 kg ciasta czyli 14 foremek po pół kilo :wink: , więc raczej dzielimy przez 14 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madlinka Posted April 2, 2011 Report Share Posted April 2, 2011 dzięki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madlinka Posted April 3, 2011 Report Share Posted April 3, 2011 Podzieliłam, wg mnie tak to się przedstawia jeśli się mylę to proszę o korektę. Babka wielkanocna podzielona na 1kg ciasta 140 ml mleka 21g drożdży 1 i pół jajka 4 żółtka 11 dkg cukru 11 dkg tłuszczu 43 dkg mąki Babka wielkanocna podzielona na 0,5 kg ciasta 70 ml mleka 10,7 g drożdży Małe jajko 2 żółtka 0,6 dkg cukru 0,6 dkg tłuszczu 21 dkg mąki Jaki tłuszcz, masło? Roztopione? Czy postępujemy tak jak przy pączkach?: Z ciepłego płynu (ok 30 st.C), drożdży, łyżki cukru i części mąki przygotowujemy rozczyn o konsystencji gęstej śmietany, który pozostawiamy do wyrośnięcia (przysypując kilkumilimetrową warstwą mąki). Następnie dodajemy cukier, jaja, sól, substancje smakowo - zapachowe oraz mąkę i wyrabiamy ciasto do odpowiedniej konsystencji, pod koniec dodajemy roztopiony, letni tłuszcz dokładnie wrabiamy go po czym odstawiamy ciasto do wyrośnięcia (ok 20 minut w cieple - można przykryć aby nie wysychało na powierzchni).A dalej przełożyć do formy i odstawić aż wyrośnie? Piec jak długo i w jakiej temperaturze. Mam formę babkową o średnicy 25cmX25cm w środku komin o średnicy 8cm, to ile powinnam tego ciasta wziąć? Sorki za tak dużo pytań, ale chcę zrobić wszystko dobrze, zwłaszcza że to wypiek świąteczny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
abratek Posted April 3, 2011 Author Report Share Posted April 3, 2011 Podzieliłam, wg mnie tak to się przedstawiatak to mniej więcej wygląda ... Ciasto po wyrobieniu odstawiamy na troszkę, potem należy przemieszać i nałożyć do formy, następnie końcowy rozrost i pieczenie w temp. ok. 170-180 stopni (włożyć możemy do 200 stopni i od razu przestawić termostat na niższą - wszystko zależy od piekarnika) do uzyskania odpowiedniego koloru i wypieczenia ciasta (około 40-60 minut - ale tu znów zależy od konkretnych warunków) Jaki tłuszcz, masło? Roztopione?masełko roztopione dodane pod koniec mieszania Mam formę babkową o średnicy 25cmX25cm w środku komin o średnicy 8cm, to ile powinnam tego ciasta wziąć?przy średnicy 25 cm to pewnie "kilówka" :rolleyes: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madlinka Posted April 3, 2011 Report Share Posted April 3, 2011 Dziękuje bardzo, zaraz sobie wszystko wydrukuje Cytat: Mam formę babkową o średnicy 25cmX25cm w środku komin o średnicy 8cm, to ile powinnam tego ciasta wziąć? przy średnicy 25 cm to pewnie "kilówka"lepiej zrobię więcej niż za mało. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madlinka Posted March 30, 2013 Report Share Posted March 30, 2013 Dziś mam jeszcze jedno pytanie, bo robię jedną babkę na dziś i chciałam sobie od razu przygotować drugą na jutro, czy mogę ją dać na noc do wyrastania do lodówki? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
abratek Posted March 30, 2013 Author Report Share Posted March 30, 2013 czy mogę ją dać na noc do wyrastania do lodówki?rozumiem że masz tylko jedną foremkę? :rolleyes: nie wiem jak to ciasto zachowa się po "chłodnym rozroście"... w takich przypadkach najczęściej stosuje sie zmniejszoną ilość drożdży... ale to wszystko trzeba ustalić doświadczalnie :rolleyes: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madlinka Posted March 30, 2013 Report Share Posted March 30, 2013 Wiesz co mam jedną foremkę, ale bardziej chodziło mi o to aby ją podać jutro taką świeżutką. Czyli będę eksperymentować, podzielę się potem jak wyszło. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.