Jump to content

Pytanie dotyczące skroplin w wedzarni.


Recommended Posts

Witam, jestem początkujący i zamierzam zbudować w przyszłym roku swoja wędzarnie (z cegieł). Chciałem zapytać o skropliny powstające w wędzarni. Załóżmy ze w komorze ich nie będzie a co w szczycie komina np. zima powstaje tam nagłe ochłodzenie, skropliny będą tam zawsze sie pojawiać na ścianach?

Link to comment
Share on other sites

Skropliny były, są i będą w wędzarni, dlatego trzeba to przewidzieć i tak ją skonstruować aby nie spadały na wędzonki.

Można zrobić tzw łapacz skroplin i po problemie.

Rozwiązanie znajdziesz w postach Andiego.

 

Edit.

Tak na szybko Ci narysowałem.

 

post-39755-0-75226200-1508679162_thumb.jpg

 

Edited by miro
Link to comment
Share on other sites

Damin124 czytaj, pytaj i wyciągaj wnioski z tego co przeczytasz. Teraz na etapie planowania możesz jeszcze działać. Potem będzie za późno.

Tak byś mógł po pierwszym dymieniu mógł powiedzieć: To jest to co chciałem osiągnąć. By nie zastanawiać się jak i co przerobić. Projektów na forum jest wiele. Jeśli jakiś projekt wpadnie Ci w oko zapytaj autora projektu jak się ta wędzarnia sprawuje, ewentualnie jakie problemy On napotkał.

Pamiętaj im więcej pytań zadasz teraz i wyciągniesz z tego wniosków tym mniej ewentualnych kłopotów w przyszłości.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 months later...

Witam, ostatnio skończyłem robić swoją wędzarnie. Murowana z cegieł, komora 60cm x 60cm x 120cm, strop z betonu (prosty), komin 25cm x 25cm, kanał dymowy do paleniska 1.5m. Przepalałem 3 razy, wszystko działa tyle że strasznie dużo skroplin zbiera mi się na stropie przynajmniej teraz przy tak chłodnej pogodzie. Drewno sezonowane, suche. Chciałem się dowiedzieć czy gdybym obił sam sufit boazerią drewniana wystarczyło by wiem że skropliny zawsze będą ale czy w jakimś stopniu to pomoże? Czy musiałbym całą komorę obić drewnem od środka? Wełna mineralna była by w tym przypadku obowiązkowa miedzy boazeria a cegłą? Nie chciałbym zbytnio stracić na rozmierzę komory. Z góry dziękuje za poradę. Pozdrawiam

Edited by andluk90
Link to comment
Share on other sites

Witam, ostatnio skończyłem robić swoją wędzarnie.

Ostatnio to kiedy ?  bo jak parę tygodni temu to mogło Ci to w ogóle nie wyschnąć. Jak by nie było to w zaprawie  betonie jest /było ? kilkanaście wiader wody (jak nie dziesiąt)  + ujemna temperatura na zewnątrz i masz to co masz  .  Betonowy strop  komory ;). Ocieplenie  stropu (boazeria ) coś pomoże  ale w mojej ocenie nie rozwiąże  całkowicie problemu.  .

Jak masz strop zabezpieczony przed opadami ? (może nasiąka od opadów to pytanie dotyczy również  stropu paleniska kanału  ścian wędzarni co dodatkowo powiększa problem )  

Edited by Maciekzbrzegu
Link to comment
Share on other sites

Mój błąd. Początek listopada zakończyłem cały projekt, a przed świętami było pierwsze przepalenie. Strop jest zabezpieczony blacho dachówka, palenisko po samą komorę jest zadaszone. Nic nie przecieka i nie nasiąka od opadów. 


[Dodano: 04 sty 2018 - 19:44]

A strop ogólnie był wylany około września.

Link to comment
Share on other sites

 

Nie chciałbym zbytnio stracić na rozmierzę komory

Jak chcesz poprawnie wędzić w tej "trudnej" konstrukcji to niestety będziesz musiał stracić na rozmiarach. Jesteś niestety kolejną osobą , która odnajduje forum jak już jest "po ptokach" . Gdybyś zajrzał tu wcześniej  to problemu byś nie miał teraz (po prostu zrobiłbyś większą komorę) , no ale cóż - życie :hmm:. Żeby nie było skroplin musisz całą komorę ocieplić (deska 20-22mm felcowana i listwa dylatacyjna na ścianę - o wełnie panują podzielone zdania - możesz nie dawać) Co do samej konstrukcji też może byś zmienił zdanie i nie budował kanału tylko zrobił palenisko pod komorą. W obecnym stanie z oporami poprawnie udymisz latem - zimą w mrozy będą problemiki.

Na początek ocieplenie , jak wrzucisz fotki forumowicze na pewno podpowiedzą co dalej . Powodzenia

Edited by binio1111
Link to comment
Share on other sites

Kolego andluk90 , nie pozbędziesz sie skroplin w tych temperaturach , wędzarnia z cegły przy tych wymiarach, ma temperaturę otoczenia , nie wdając się w dysputę teoretyczną , proponuję byś wędzarnie ocieplił od zewnątrz np.10 cm wełny razem ze stropem, możesz od środka wyłożyć sciany deskami z dystansem okolo 1cm od ściany , ten zabieg spowoduje ,że wedzarnia szybciej będzie się nagrzewała wewnatrz ,bedzie to w sumie nie wielki koszt .Takie rozwiązanie powinno poprawić warunki pracy wędzarni , czas występowania skroplin wewnatrz znacznie się skróci .P.S. Na dziś może pomóc nawet narzucenie na blachodachówkę grubej izolacji  na czas wędzenia , czy w kominie masz szyber ? pomógłby  w czasie nagrzewania .Pozdrawiam 

Link to comment
Share on other sites

Wiem, troszkę się pospieszyłem z tą wędzarnia.. No ale teraz zostało mi kombinować ;/ Tak, mam szyber w kominie i pomyśle nad tym ociepleniem na zewnątrz. Czyli ogólnie musiałbym komorę wyłożyć deskami, a miedzy nie i ścianą jest sens dawać wełnę czy to nie będzie miało większego znaczenia?

Link to comment
Share on other sites

 

 

60cm x 60cm x 120cm

To wymiary komory wewnątrz?

 

 

 

Czyli ogólnie musiałbym komorę wyłożyć deskami, a miedzy nie i ścianą jest sens dawać wełnę czy to nie będzie miało większego znaczenia?

Jest sens i warto dać wełnę.

 

Strop wędzarni powinien być wyprofilowany pod lekkim kątem do wylotu, wtedy ewentualne skropliny spłyną na boczne ścianki.

Link to comment
Share on other sites

Tak, to są wymiary wewnątrz. Troszkę więcej teraz poczytałem na temat wędzarni + to co mi doradziliście, obłoże komorę deskami i dam wełnę miedzy nie a ścianą jak to ma sens ;) Sufit postaram się zrobić pod lekkim kątem. Mam nadzieje że w jakimś stopniu to pomoże. Dziękuję za zainteresowanie, pozdrawiam ;)

Link to comment
Share on other sites

 

 

Jest sens i warto dać wełnę.

 

Sorry za pytanie, ale sprawdziłeś to w praktyce, czy tylko teoretyzujesz.

 

Przy obiciu drewnem (+2cm) nie będzie skroplin. Korek też jest ciekawym pomysłem zamiast wełny jeśli już coś dawać pomiędzy.

Link to comment
Share on other sites

Ja mam komorę z samych desek (chyba 2,5cm) strop skośny i żadnego innego ocieplenia,

Wędzę w tym WuCecie od jakiegoś czasu i jakoś nie mam problemu ze skroplinami.

 

Dla tego co do ocieplania moja rada jest taka:

- najpierw tak jak doradzają koledzy zrób wewnątrz cegieł komorę z desek (nawet podbitkowa decha pióro wpust da radę) strop z prostego zrób pod skosem jak piszę Miro i zatkaj komin,

Aby dym swobodnie przepływał przez wędzarnie zrób w najwyższym miejscu pod skośnym stropem otwory (na wylot wiertło i z obu stron koronkowe do puszek) - na forum są rozwiązania  podane jak przysłaniać otwór by za szybko dym nie uciekał.

Co do ocieplania pomiędzy cegłami a deskami to raczej ja (i to moje zdanie) nie widzę sensu - cegły nie pozwolą na wychładzanie przez wiatr komory a deski same w sobie utrzymają temperaturę.

 

Ale tak jak mam w stopce to co piszę to moje zdanie i moją wypowiedź traktuj jako sugestię - a co najważniejsze to TY podejmujesz decyzję 

Link to comment
Share on other sites

 

 

Co do ocieplania pomiędzy cegłami a deskami to raczej ja (i to moje zdanie) nie widzę sensu - cegły nie pozwolą na wychładzanie przez wiatr komory a deski same w sobie utrzymają temperaturę.

Przyklasnę tej wypowiedzi - wystarczy sama deska.

Link to comment
Share on other sites

Guest
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Create New...