yupiter Posted April 18, 2008 Report Share Posted April 18, 2008 No i stało się. Dzisiaj zjadłem kawałek mojej pierwszej w życiu kiełaski. Mojej tzn zrobionej samodzielnie. Zrobiłem kiełbasę suszoną - bez wędzenia, autorstwa Sokoz'a. Smak super.Moje uwagi i spostrzeżenia.Miałem kłopoty z mieleniem no i według mnie użyłem sitka , które miało za małe otwory, ale w elektrycznej nie miałem innego. Alfa nie chciała mielić.Mam duże kłopoty z nabijaniem farszu we flaki. Tutaj jednak trzeba doświadczenia a przynajmniej trzeba widzieć jak robi to fachowiec. Jeżeli macie jakieś rady w tym temacie to bardzo o nie proszę.Jestem zadowolony z wyrobu , zdaję sobie jednak sprawę , że nic nie potrafię.Na pewno na zjeździe coś się nauczę i podpatrzę :grin: Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JASIU Posted April 18, 2008 Report Share Posted April 18, 2008 Poproś kol. BonAira by udostępnił gdzieś filmik ze zlotu z fragmentem nadziewania jelit :lol: :lol: :lol: Ps . w temacie parówek jest filmik i jest pokazane nadziewanie osłonek celulozowychJasiu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andrzej k Posted April 18, 2008 Report Share Posted April 18, 2008 Witam yupiter Domyślam się że napełniasz jelita farszem maszynką ręczną . Jest z tym problem bo muszą być trzy ręce . Maszynka z napędem lub chociaż mała nadziewarka to zupełnie inna robota . Są na forum i stronie głównej zdjęcia i filmiki no i sporo wypowiedzi kolegów które mogą Tobie pomóc . Ja myślę że wprawa czyli jak kilka razy zrobisz kiełbaskę to większość problemów się rozwiąże . Do zlotu zapewne już opanujesz swoje problemy . Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andy Posted April 18, 2008 Report Share Posted April 18, 2008 yupiter, jeżeli nie robisz szokujących ilości kiełbasy, to kup sobie taką nadziewarkę: http://allegro.pl/item349259491_reczna_nadziewarka_do_wedlin_2_5kg_okazja_.html Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sokoz Posted April 18, 2008 Report Share Posted April 18, 2008 Zrobiłem kiełbasę suszoną - bez wędzenia, autorstwa Sokoz'a. Smak super.Dziękuję, że zaufałeś. To miłe. Cieszę się, że smakowało. Też miałem kłopot z sitkami, ale kupiłem wysyłkowo u wytwórcy / to w okolicach Częstochowy więc masz blisko, stronka z sitkami: http://www.sitka.com.pl/pliki/oferta.htm Do nabijania używam chińskiej nadziewarki, wchodzi w nią ok 1 kg farszu, ale do amatorskiej działalności wystarcza. http://www.allegro.pl/item344779421_nadziewarka_do_kielbas_kk_2185_od_ss_.html Ten sam sprzedawca ma większą na 1,5 kg za niewiele wyższą cenę. Pozdrawiam - Zygmunt Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sokoz Posted April 18, 2008 Report Share Posted April 18, 2008 kup sobie taką nadziewarkęAndy! Wybacz!, ale jestem przekonany, że to taka sama chińska nadziewarka, wcale nie stal nierdzewna, a aluminium. I można ją kupić taniej. No chyba, że na prawdę jest na 2,5 kg. wtedy cena uzasadniona. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andy Posted April 19, 2008 Report Share Posted April 19, 2008 Mam taką na 2,5 kg.Tak-chińskaTak-aluminiumDodatkowo można ją obsługiwać samemu, nie potrzeba pomocy drugiej osoby. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.