Andyandy Posted April 21, 2008 Report Share Posted April 21, 2008 A może ....!!!! dało by się zrobić zlot – Makłowicz znawca „żarcia” kontra zadymiacze i wyroby regionalne. W TV turniej kulinarno-masarski „cudze chwalicie, a swojego nie znacie”. Ten sam temat, ale z różnych regionów polski jako wyroby do ocen. Są już wystawy zawodowców, ale nie turnieje domowych zdrowych wyrobów. Są też podobne strony w Europie, które mogą w równym stopniu brać udział jako drużyna w boju na smaki Europy. Jest szansa na wielka reklamę i dużą kasę z płyt na utrzymanie stronki lub własnego wydawnictwa. :grin: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SMORODINA Posted April 21, 2008 Report Share Posted April 21, 2008 Andyandy, Witam Coś takiego odbywa się u naszych bratanków. http://www.mlbke.hu/mlbke/index.php?option=com_rsgallery2&Itemid=52&catid=18 http://www.mlbke.hu/mlbke/index.php?option=com_content&task=view&id=155&Itemid=35 Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Andyandy Posted April 21, 2008 Author Report Share Posted April 21, 2008 To co, że jest tam! Teraz może byc w polsce, a nawet razem zorganizować i ruszyć całą Europę. :smile: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SMORODINA Posted April 21, 2008 Report Share Posted April 21, 2008 Andyandy, Można obejrzeć jako ciekawostkę lub pobrać jako wzorzec i znależć sponsorów do zorganizowania takiej eksperymentalnej imprezy. To organizacyjnie ciężej zorganizować niż zlot i nie ta skala finansowa. Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Andyandy Posted April 21, 2008 Author Report Share Posted April 21, 2008 Smorodina! jak wszystko co jest pierwszy raz. Myslę, że przy międzynarodowym zlocie, sponsorzy sami się znajdą, bo każdy swoją produkcję może reklamować jako opartą na domowych smakach. Jest duża konkurencja i to może być kartą przetargowa. Jest czas na przygotowanie i czas na rozmowy, a jak wyrośnie cos z pomysłu będzie dobrze. :grin: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maxell Posted April 21, 2008 Report Share Posted April 21, 2008 Makłowiczowi nie ma sensu robic dodatkowej reklamy.Czynie starania by ściągnąć na zlot kogoś z Discovery Travel & Living z programu Niecodzienne rarytasy. To sa prawdziwi fachowcy i gdyby dali sie namówić, to mamy reklamę na cały świat. :wink: Zobaczymy...Na razie dobrze idzie. :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SMORODINA Posted April 21, 2008 Report Share Posted April 21, 2008 Maxell, Mirek , a może i "kuchnia.tv" pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maxell Posted April 21, 2008 Report Share Posted April 21, 2008 I jeszcze jedno. Andyandy, zasada działania naszej stronki jest bezwzględne przestrzeganie zasady - bez jakichkolwiek uzaleznień od kogokolwiek, co nieuniknione jest przy najmniejszym nawet sponsoringu. Dzięki takim art. jak w Dzienniku Łódzkim, Claudii, radiu itp można zdobyć świetną reklamę, bez płaszczenia się. Niezależność to podstawa. Kiedy masz juz ugruntowana pozycję, to się z toba liczą i o to w perspektywie chodzi. Sporo naszych zadymiaczy ma różnego rodzaju układy i znajomości w mediach. Trzeba to wykorzystywać, gdyż robimy robotę, która dopiero kiełkuje w Polsce, niemniej jest przyszłościowa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maxell Posted April 21, 2008 Report Share Posted April 21, 2008 Smorodina, jesli masz układy to załatwiaj. Ja nie mogę dojść. Cogito obiecał załatwienie kilku mediów, m.in. Rzeczpospolitą, gdzie zaczyna rozwijać się ostro "dział kuchni" itp. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maxell Posted April 21, 2008 Report Share Posted April 21, 2008 Poza tym, my juz zaczelismy. Z tego co słyszałem, jesli Niemcom będzie sie podobało, to najprawdopodobniej zaproszą do siebie na pokazy grupę naszych zadymiaczy. Mamy doskonałą reklamę w Niemczech poprzez Wojtka i Ernsta. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Gabi Posted April 21, 2008 Report Share Posted April 21, 2008 Koledzy drodzy ! Ale czy nam tzn Wędzarniczej Braci jest potrzebna reklama?Myślę ,że w tej chwili stronka ma tzw "duszę" . Po takich reklamach jakie opisujecie stanie się tylko zwykłą stroną internetową. :sad: Takie są moje odczucia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JaGra Posted April 21, 2008 Report Share Posted April 21, 2008 Zgadzam się ze zdaniem Gabi.Dobry towar nie potrzebuje reklamy.My działamy tutaj spontanicznie, a nie komercyjnie i chyba reklama nie jest nam potrzebna.Chyba nie chcemy robić na tej stronie biznesów.Na co nam sponsorzy i do czego.Żeby nam kupić świniaka na zlot i zapłacić za pokoje???Chyba nas stać na to i sami sobie kupimy i dzięki" miodkowi" też da się stonkę utrzymać.A raz do roku każdy może przyjechac na zlot i za swoje się pobawić.Jest to stronka dla pasjonatów dobrej i zdrowej żywnosci i niech tak zostanie.Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maxell Posted April 21, 2008 Report Share Posted April 21, 2008 Jak wspomniałem chodzi nam o reklamę ogólną stronki i forum, bez jakiegokolwiek nacisku sponsorskiego. Ta, jak pokazuje życie, jest bardzo potrzebna, gdyż tysiące osób "miota" się po internecie (i nie tyllko) w poszukiwaniu przepisów, porad itp. w kwestiach masarstwa domowego i trzeba je w tych poszukiwaniach wesprzeć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Gabi Posted April 22, 2008 Report Share Posted April 22, 2008 Ta, jak pokazuje życie, jest bardzo potrzebna, gdyż tysiące osób "miota" się po internecie (i nie tyllko) w poszukiwaniu przepisów, porad itp. w kwestiach masarstwa domowego i trzeba je w tych poszukiwaniach wesprzeć.Maxell ! Ten kto chce znajdzie stronkę bez problemu :lol: Ja propaguję stronkę wśród znajomych i niech każdy to robi. Wiesz dobrze, że w dzisiejszych czasach nie ma nic darmo. :sad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maxell Posted April 22, 2008 Report Share Posted April 22, 2008 Gabi, właśnie po to by nie ponosić jakichkolwiek kosztów i nie dać sie uzależnić, zapraszamy media na nasz zlot. Oni robią materiał, a my mamy "dobrą prasę". Jeśli z kimkolwiek rozmawiam i stawia warunki związane z finansami, np. opłata lub zapewnienie zakwaterowania, opłata za przyjazd itp., kończę z uśmiechem i "dobrym słowem" taki dialog. Niestety nasi "słynni kuchcicy" wysoko się cenią, choć do tej pory nie wiem dlaczego? W końcu, to wszystko już kiedyś było, jak ktos śpiewał, a to co robią, można nazwać jedynie odgrzewaniem kotletów w nowych naczyniach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andy Posted April 22, 2008 Report Share Posted April 22, 2008 Ja popieram zdanie maxella: lepiej aby jakieś gwiazdy wspierały naszą działalność niż abyśmy stanowili dla nich tło. Myślę sobie, że jak będzie szło tak jak dotychczas, to za jakiś czas te gwiazdy ustawią się w kolejce aby pokazać się z nami , czego sobie i Wam żyzczę. :grin: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maxell Posted April 22, 2008 Report Share Posted April 22, 2008 Poza tym, na naszej stronce nie brakuje wcale fachowców, którzy spokojnie mogą zakasować tych nadętych ważniaków od kuchni. Wymienię choćby Bagno, Dziadka, Szczepana i wielu, wielu innych. Nie mamy więc jakichkolwiek powodów, by występować w roli tla. Resztę opisał Andy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Gabi Posted April 22, 2008 Report Share Posted April 22, 2008 Ja popieram zdanie maxella: lepiej aby jakieś gwiazdy wspierały naszą działalność niż abyśmy stanowili dla nich tłoOj kochani ! Naiwni jesteście ! :lol: Która "gwiazda" kulinarna będzie wspierać coś, z czego nie widzi korzyści? Takie są prawa rynku. Gwiazdy żyją po to, żeby błyszczeć. :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gonzo Posted April 22, 2008 Report Share Posted April 22, 2008 Poza tym, na naszej stronce nie brakuje wcale fachowców, którzy spokojnie mogą zakasować tych nadętych ważniaków od kuchni. Wymienię choćby Bagno, Dziadka, Szczepana i wielu, wielu innych. Nie mamy więc jakichkolwiek powodów, by występować w roli tla. Resztę opisał Andy. Witam. Gzieś słyszałem wypowiedź Makłowicza, że on wcale gotować nie umie i w czasie robienia programu jest sporo "KAMERA - AKCJA - CIĘCIE - kamera - akcja - cięcie" :grin: Pozdrawiam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Andyandy Posted April 22, 2008 Author Report Share Posted April 22, 2008 Maxell! chyba źle określiłem wypowiedź i zamiary. To nie my mamy się domagać sponsoringu tylko wybierać wsparcie. Zawsze na turniej możemy rękawicę rzucić do pojedynku. Za Makłowiczem jest kasa i reklama w TV więc wezwanie do turnieju o to co „nasze własne i lepsze” powinno skutkować. Jestem pewien, że na taki turniej będzie brakować miejsc. Na etapie braków 40% w Unii zapasów żywności i wejściem polski do traktatu zabraniającego używania pasz i żywności zmodyfikowanej osiągniemy ceny żywności średnio od 30% do 50% droższe na rynku chyba w tym roku. Jest to wystarczający motyw do przygotowania odpowiedniego turnieju. Uważam że, odpowiednia organizacja pozwoli na uzyskanie odpowiedniej elitarnej pozycji Braci wędzarniczej w całej Europie. Masz racje, że w takim wypadku trzeba być niezależnym od sponsorów. Mam nadzieje, że ta skromna stronka będzie wyznacznikiem dobrego smaku i fachu dla „dużych” i pozostanie niezależną – kopalnią smaków na skalę granic internetu. Z cała pewnością mamy szansę na to żeby oceniać nasz własny rynek i wyroby nie tylko w Polsce. Maksell czy myślałeś o „Stowarzyszeniu Braci Wędzarniczej”, a może już jest! Zapewne to rozwiąże pewne problemy prawne i organizacyjne. Mam na ten temat wiedzę i długoletnią praktykę, więc jest to temat do dyskusji. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SMORODINA Posted April 22, 2008 Report Share Posted April 22, 2008 Maksell czy myślałeś o „Stowarzyszeniu Braci Wędzarniczej” temat powraca jak bumerang chyba trzeba będzie przedyskutować na III zlocie. Andyandy jest na forum temat stowarzyszenie poczytaj sobie i może się ustosunkujesz? http://www.wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=821&highlight=stowarzyszenie Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Andyandy Posted April 22, 2008 Author Report Share Posted April 22, 2008 Smorodina! działam w Stowarzyszeniu 26 lat. Są duże możliwości, ale to określa zgodnie z ustawą statut. Szereg problemów było by rozwiązanych i te pod względem prawnym, które w tej chwili jeszcze nie są istotnym znaczeniem. Problem się zawsze znajdzie,a jak znam życie - to "mądrzy" nam coś wymyślą. Więc status prawny znaczy dużo! W tej chwili potrzeby są wystarczające i na czasie. Jutro "nasi nas sprzedadzą" na wymianę gazów cieplarnianych lub od dymu ustalą podatki. Pretekst nie jest ważny. Mam w 3rójmieście docelowo 28 hipermarketów prawie w centrum miasta i w samym centrum więc wiem jak system działa w pogoni za zyskiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SMORODINA Posted April 22, 2008 Report Share Posted April 22, 2008 Andyandy, z tego wynika , że masz duże doświadczenie na tym polu. Jeśli można jakie to stowarzyszenie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maxell Posted April 22, 2008 Report Share Posted April 22, 2008 Andyandy, na III OZWB pogadamy sobie na ten interesujący temat. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Andyandy Posted April 22, 2008 Author Report Share Posted April 22, 2008 Smorodina! Maxell! "Stowarzyszenie Kupców Gdańskich"a wiec tych co walczą o byt na rynku z sieciami handlowymi gigantów europejskich. To jest problem bardzo złożony i napewno nie w temacie forum. :mellow: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.