Jump to content

Uszy w kaszance


BonAir

Recommended Posts

uszy zawierają chrząstki które są twarde (w sensie wyczuwalności) nawet po gotowaniu, dlatego jeśli chcesz je dodać i nie czuć chrząstek w gotowej kaszance to trzeba zmielić drobniej - np 5mm lub dla wrażliwszych nawet 3 .

 

PS

mi ucho najbardziej smakuje ugotowane w kapuście, zjedzone z mmusztardą :cool:

Link to comment
Share on other sites

jeśli chcesz je dodać i nie czuć chrząstek w gotowej kaszance to trzeba zmielić drobniej - np 5mm lub dla wrażliwszych nawet 3

Mam zelmera nr8, tak więc mam do dyspozycji 4mm i 2,5mm.

 

Samo mielenie skórek na siarce 5-6 mm.

Tak więc przepuszczę uszy i skórki przez fi 4mm,

 

są tacy że kręcą na siatce 10 mm lub kroją je nożem

Moja żona nazwałaby takich mianem RAMBO :grin:
Link to comment
Share on other sites

uszy opalone i z czysta skora mozesz ugotowac,nastepnie po ugotowaniu jak

troche ostygna skore nozem zeskrobac z malzowiny i od razu mozesz je

zjesc solac do smaku lub zemlec na drobnym sitku i do kaszanki,albo

uwedzic i dac pieskowi do zabawy.

szczerze mowiac nie lubie salcesonu gdzie ktos kroi ucho razem z chrzescia

tak nieprzyjemnie strzela jakby sie plastik gryzlo

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...