Jump to content

Czyszczenie elementów stalowych (sito + nóż)


bromum

Recommended Posts

Hej, lupką nie znalazłem wiec pytam.

Jak utrzymujecie po użyciu nóż i sita?

Ja myje wodą z płynem, płuczę i ogrzewam w piekarniku do 200st, potem ręcznik papierowy. Bez wygrzewania zawsze miałem ślady korozji. Po wygrzewaniu mam zawsze brązowy tłuszcz na ręczniku. Wiem że nie jest to temperatura do rozhartowania, ale mimo wszystko nie jestem przekonany do tego sposobu. Pracuje na zelmerze nr 5. - wiem że nie jest to szczyt marzeń, a bardziej dół stawki, ale jak narazie daje rade, no może poza zbyt dużym rozdrabnianie na ślimaku przy nadziewaniu.

Link to comment
Share on other sites

 

 

Ja myje wodą z płynem, płuczę i ogrzewam w piekarniku do 200st,
Według mnie jest to przerost formy nad treścią, po co ogrzewać w tak wysokiej temperaturze jaki jest tego cel napisz bo nie ogarniam.Czy nie wystarczy wysuszyć? np na kaloryferze w lato na pokrywce na czajniku z ciepłą wodą . Ja robię tak od lat i jest ok faktem jest,że osuszyć trzeba.
Link to comment
Share on other sites

 

 

Bez wygrzewania zawsze miałem ślady korozji.

Po umyciu należy sitka i noże natychmiast osuszyć.

Aby się pozbyć resztek wody z dziurek wystarczy włożyć je do ścierki kuchennej i pobić np. o kolano.

Wtedy siły odśrodkowa i bezwładności wytrącą wodę z zakamarków i akcesoria są od razu suche.

Robię tak od lat a wygrzewanie:

 

 

jest to przerost formy nad treścią
Link to comment
Share on other sites

 

 

U mnie mielenie na 3 to katorga jest
Bo mielenie na 3 lekkim nie jest wymaga ostrych siatek i noży, a i tak ciężko jest.

 

 

Szklana półka z lodówki, papier wodny 300, woda i do przodu-ruchami okrężnymi
jakoś sceptycznie podchodzę do takiego ostrzenia kilkakrotnie próbowałem, to nie jest to, nie ma jak magnesówka,żadne tam magnesik i z boku tarczy musi być maszyna i już,wtedy to są naostrzone sitka i nóż. 
Link to comment
Share on other sites

 

Ja myje wodą z płynem, płuczę i ogrzewam w piekarniku do 200st,
Według mnie jest to przerost formy nad treścią, po co ogrzewać w tak wysokiej temperaturze jaki jest tego cel napisz bo nie ogarniam.Czy nie wystarczy wysuszyć? np na kaloryferze w lato na pokrywce na czajniku z ciepłą wodą . Ja robię tak od lat i jest ok faktem jest,że osuszyć trze

Cel: wyparcie wody

Powód: mam dwa "piekarniki" jeden standard mastercook, drugi w mikrofalówce - w mikro 1/4 objętości mastercooka szybciej nagrzeje - ale ogarnia temp. > 200 st. C

Koment: wybrałem taką metodę, bo jest dla mnie bezobsługowa. czajnik lub garnek też jest OK, ale jeśli nic z tego nie gotuje, to tylko marnotrawię wodę + energię, która i tak do niczego nie jest m potrzebna. Mniej energochłonnie nagzrzewam powietrze w mikrofalówkowym piekarniu.

[Dodano: 20 kwi 2019 - 02:14]

 

Bez wygrzewania zawsze miałem ślady korozji.

Po umyciu należy sitka i noże natychmiast osuszyć.

Aby się pozbyć resztek wody z dziurek wystarczy włożyć je do ścierki kuchennej i pobić np. o kolano.

Wtedy siły odśrodkowa i bezwładności wytrącą wodę z zakamarków i akcesoria są od razu suche.

Robię tak od lat a wygrzewanie:

 

 

jest to przerost formy nad treśc

dziś spróbowałem, sito 2 mm w ścierce wytrzepane, pozostałe moim sposobem. zobaczę jutro. 

[Dodano: 20 kwi 2019 - 02:18]

Robie identycznie ja Eanna , po czym mam zawiniete kazde sitko i do niego noz zawinety w lekko natluszczony recznik papierowy .

Tez mam zelmera 5, jeszcze daje rade  :)

co do tłuszczu mam wątpliwości, czy nie będzie jełczał - wiadomo zależy od częstotliwości używania.

a może trzymasz stal z maszynki w lodówce? 

[Dodano: 20 kwi 2019 - 02:21]

Ja staram się dobrze osuszyć papierowym ręcznikiem a dziurki porządnie przedmuchać.

[Dodano: 18 kwi 2019 - 10:08]

 

 

i ogrzewam w piekarniku do 200st,

To już bym chyba wolał użyć suszarki do włosów. Prościej. :laugh:

no moim zdaniem nie jest prościej, bo suszarkę trzeba przynajmniej trzymać, a do piekarnika tylko włożyć i  sprawy same się załatwiają :-)

Link to comment
Share on other sites

 

 

Cel: wyparcie wody
Cel prawidłowy tylko dlaczego do 200?, co do pozostałych argumentów,oszczędność energii itp wg mnie nie ma o co kopii kruszyć wszak można suszyć też w plazmówce lub też innym urządzeniu wydzielającym ciepło, wszystko zależy od pomysłowości, no bo któż bogatemu zabroni? :cool: a czajnik no cóż podałem jako jeden z wielu urządzeń które można wykorzystać do suszenia jeżeli przypadkiem są ciepłe w zimie kaloryfer żona gotuje zupkę na pokrywce itp,tylko tak sobie myślę po jaką cholerę 200 wszak woda odparuje w mniejszej temperaturze i jeszcze myślę,ze znowu się dałem załapać na burzę tylko,że nie mózgów, I tu koniec mojej radosnej twórczości w temacie. Z szacunkiem pozostawiam moich adwersarzy jak również szanownego kolegę :D
Link to comment
Share on other sites

Osuszanie w 

Według mnie jest to przerost formy nad treścią, po co ogrzewać w tak wysokiej temperaturze jaki jest tego cel

 

Wyższa temperatura przyspiesza odparowanie wody, trzeba pamiętać ze woda paruje nawet w stanie lodu, np. w zamrażalce, tyle ze wolniej, proces ustaje dopiero w zerze absolutnym

 

 

Ja mam jeszcze zdrowe płuca , jak dmuchnę to odrazu woda ucieka

 

 

Sposób może prosty ale razem z wydmuchiwanym powietrzem przedostaje się również ślina, wiec nie polecam, chyba ze chodzi o inne "dmuchnięcie: :laugh: , to niech Kolega doprecyzuje jak się mylę

 

To już bym chyba wolał użyć suszarki do włosów. Prościej.

 

To najprostszy i najskuteczniejszy domowy i beznakładowy i energooszczędny sposób wzmocniony ruchem powietrza 

Elementy po takim osuszaniu umieścić w suchym ryżu żeby nie wilgotniały od powietrza, lub pokryć chemią spożywczą np 

 

post-40314-0-70574100-1555757972_thumb.jpg

 

 

 

 

no moim zdaniem nie jest prościej, bo suszarkę trzeba przynajmniej trzymać, a do piekarnika tylko włożyć i  sprawy same się załatwiają :-)

 

Ale zużycie energii elektrycznej maleje. Skoro jesteś aż tak leniwy, to po co je wo gule myjesz? Kup 100 sitek i po użyciu wyrzucaj  :)

 

 

 

Szklana półka z lodówki, papier wodny 300, woda i do przodu-ruchami okrężnymi.

 

Sposób dobry, gdyby chodziło o naostrzenie noża od kosiarki do trawy, do sitek i nożyka maszynki do mięsa nie polecam

 

 

 

Do natluszczania recznikow papierowych  uzylam zwykly olej

 

Niezbyt dobry pomysł, oleje mineralne zawierają wodę, która wchodzi w reakcje ze stalą, dodatkowo wysychają, trudno je wtedy osunąć a jeżeli nie zdążą wyschnąć  to jełczeją 

Edited by TOSHIBA
Link to comment
Share on other sites

Wiadomą rzeczą że "magnesówka" to najlepszy sposób ostrzenia siatek i noży, ale jak w okolicy nie ma fachowca z maszyną , to co mam wyrzucić i kupić sobie nowy zestaw, ostry. Ja jak mam tępe siatkę lub nóż, to biorę arkusz papieru ściernego, szybę, kładę na to siatkę i lekko dociskając kręcę ósemki, przekręcając siatkę o 90 stopni z nożem postępuję tak samo. Mięso jest ładnie zmielone, z siatki wychodzą ładne równe "sznurówki ".

Link to comment
Share on other sites

ale jak w okolicy nie ma fachowca z maszyną

 

Są jeszcze usługi wysyłkowe

W czym problem znaleźć w Polsce 2 - 3 zakłady (lub chodziarz jeden porządny który się w tym wyspecjalizuje) i ludzie z forum będą tam wysyłać nożyki i sitka

Edited by TOSHIBA
Link to comment
Share on other sites

Wiadomą rzeczą że "magnesówka" to najlepszy sposób ostrzenia siatek i noży, ale jak w okolicy nie ma fachowca z maszyną , to co mam wyrzucić i kupić sobie nowy zestaw, ostry. Ja jak mam tępe siatkę lub nóż, to biorę arkusz papieru ściernego, szybę, kładę na to siatkę i lekko dociskając kręcę ósemki, przekręcając siatkę o 90 stopni z nożem postępuję tak samo. Mięso jest ładnie zmielone, z siatki wychodzą ładne równe "sznurówki ".

Niestety ale i ja napiszę to samo... tylko magnesówka i nic więcej, powyższy problem rozwiązałem w bardzo prosty sposób ponieważ do mojego "majstra" mam 20 km.... zakupiłem w hurcie kilka kompletów sit oraz noży, jak zakładam ostatni komplet to wybieram się do umówionego z góry "majstra" posiedzimy, pogadamy, on poje przywiezionych przezemnie wyrobów, i zanim się obejrzymy to wszystkie komplety są gotowe.

Kiedyś próbowałem na szkle, nawet na płycie traserskiej ale wszystko to półśrodki przynoszące więcej szkody niż pożytku :hmm:

Link to comment
Share on other sites

Zapomniałeś o równomiernym nacisku na cały element, różnica kilku dkg skutkuje zeskosowaniem docieranej powierzchni, może przy zaworach jest to akceptowalne bo membrany są najczęściej w pewnych granicach "pływające" w przypadku dwóch elementów jakimi są sito i nóż jest to nie do przeskoczenia ponieważ elementy współpracują ze sobą "na sztywno" a jakie są tego efekty to widziałem na własnych sitach które miały nierównomierny ślad od strony współpracującego noża.... ale każdy robi jak uważa, jak mu wygodniej, lub w jaki sposób wierzy że jest dobry, ja przerobiłem ten temat i tylko magnesówka, i to na dodatek porządna.

Link to comment
Share on other sites

Panowie dajcie na luz.

Może i w pewnych przypadkach takie szlifowanie ma sens, ale przy sitku i nożu nie zawsze się sprawdza.

Tu równoległość to podstawa poprawnego cięcia mięsa.

Nie po to fachowo ostrzy się na magnesówce, aby zastąpić to szybą czy stołem traserskim.

Tak można podostrzyć awaryjnie i pewnie będzie lepiej, ale i tak bez magnesówki się nie obejdzie.

Edited by miro
Link to comment
Share on other sites

Magnesówka i nic więcej tylko magnesówka, ale jak człowiek budzi się z ręką w nocniku (bo zapomniał że ma tępe noże), to wymyśla w jaki inny sposób podostrzyć sobie sprzęt( bo zapeklowane mięso czeka na zmielenie). Jednym ze sposobów jest użycie papieru ściernego i szyby, drugim zaś sposobem jest ostrzenie za pomocą wiertarki stołowej i drobnoziarnistego kamienia (tarczy) szlifierskiego. Wystarczy zamontować w uchwyt wiertarki drewniany kołeczek, na podstawę wiertarki kładziemy tarcze, na tarcze siatkę lub nóż i leciutko dociskając kołkiem wprawiamy w ruch obrotowy siatkę która się ostrzy ;) . Może ktoś inny zna inne sposoby na dorażne podostrzenie sprzętu? :)

Link to comment
Share on other sites

ale jak człowiek budzi się z ręką w nocniku (bo zapomniał że ma tępe noże)

 

żeby się obudzić  z ręka w nocniku, trzeba (nie zapomnieć) i przygotować sobie ten nocnik dzień wcześniej  :laugh:  :tongue:

Wiec nie kombinuj, kup drugi zestaw nożyków i sitek, bo po takich doraźnych akcjach i tak  będziesz musiał kopic, wtedy będziesz miał na zapas jak zapomnisz   :laugh:  :laugh:

Jak ktos umie i ma wprawę = jest zdolny i napsuł już trochę sprzętu zęby się nauczyć, to może i na kamieniu polnym naostrzy

Edited by TOSHIBA
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...