Domin12439 Posted June 15, 2008 Report Share Posted June 15, 2008 Znalazłem coś takiego na Allegro:http://www.allegro.pl/item376344135_niemiecka_krajalnica_do_serow_i_wedlin.html#photo cena przystępna jedynie moc 100 W wydaje mi się niskajednak nie znam się na tego rodzaju sprzęciechodzi mi o to czy sprzęt ów nadaje się np do obsłużenia imprezkina około 20 osób3-5 kg z kilku asortymentów do końca aukcji 22 godziny p.s. - jak kroję ręcznie to kroję grubo - mnie pasuje ale gusta wiadomo są różne Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Papla Posted June 15, 2008 Report Share Posted June 15, 2008 zalicytuj tą http://www.allegro.pl/item377036497_hit_profesjonalna_krajalnica_firmy_clatronic.html moźe się uda wygrać, tamta od biedy teź wytrzyma, ale jak już kupować to aby posłużyła dłużej Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
EAnna Posted June 15, 2008 Report Share Posted June 15, 2008 Dominiku,krajalnica do wedlin to bardzo przydatna rzecz. Przy dobrym sprzęcie można kroić prawie półprzeźroczyste plasterki.Ale przejdźmy do rzeczy. Dostępna na rynku krajalnica Zelmera posiada moc silnika 115W, max.200W. (z tabliczki znamionowej). Ale jej tarcza jest mniejsza, średnica wynosi 17cm. Ta z Allegro ma tarczę fi 19cm a moc silnika 100W. Zatem moc skuteczna będzie dodatkowo zredukowana. Jezeli chcesz, moge Ci to przeliczyc i posle na PW. Jednak głównym mankamentem oferowanej krajalnicy jest zaledwie jedna tarcza i to o "uniwersalnym szlifie falowym". Otóż tarcza z takim szlifem najlepiej nadaje sie do pieczywa. Do wedlin stosuje się tarcze gładkie, które sa w stanie pokroić np. wędlinę dojrzewającą w supercienkie plasterki.Podsumowujac: jeżeli chcesz tę maszynke głównie do wędlin to nie polecam.P.S. Jest jeszcze jeden czynnik decydujący o jakości krajalnic do wędlin. Jest to sztywność całej konstrukcji. chodzi o to, żeby pod wpływem nacisku bocznego na płyte dystansową nie odkształcała się ona i nie zmieniała wymiarów szczeliny. Ale o tym trudno wyrokowąć przy zakupie internetowym. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Geronimo Posted April 27, 2009 Report Share Posted April 27, 2009 Witajcie Też mam problem z krojeniem cienko wędlin.Zwłaszcza to doskwiera przy kindziuku.Uwagi EAnny są cenne i trafne ale czy ktoś mógłby podać krajalnicę konkretnej firmy , konkretny model ewentualnie również rodzaj tarczy do cienkiego krojenia wędlin, bo faktycznie jak się jedną kroi możliwie chleb ( z twardą skórką) to już trudno ukroić przeźroczysty plaster.Nie wiem jak Wy sobie z tym radzicie, ale ja mam problem ;( pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BonAir Posted April 27, 2009 Report Share Posted April 27, 2009 Potwierdzam, że tarcza kupowana w komplecie z krajalnicą Zelmera najlepiej nadaje się do krojenia chleba. Wspomniana przez EAnne tarcza "gładka", to w serwisie koszt ok. 80zł. Póki co radzę sobie bardzo ostrym nożem i dużą ilością cierpliwości przy krojeniu wędlin podsuszanych. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
EAnna Posted April 27, 2009 Report Share Posted April 27, 2009 Posługuję się krajalnicą Zelmer typ 294.6 Alexis young.Wyposażona jest w dwie tarcze: falistej używam do pieczywa, gładka służy wyłącznie do krojenia wędlin.Wadą jej jest zbyt mała sztywność korpusu, co skutkuje zmianami grubości przy większym, bocznym nacisku na krojony kawałek. Tarcze kroją bardzo dobrze, wysuszoną na kość kiełbasę można pokroić w cieniutkie, półprzeźroczyste, elastyczne chipsy. To samo dotyczy wędlin dojrzewajacych. Aby uzyskać plasterki o stałej grubości należy zatem kontrolować nacisk boczny.W modelu tym nie można również kroić wędlin po skosie, ponieważ stół nie posiada regulowanego nachylenia.Krajalnica, o której piszę, była prezentem. Gdybym teraz kupowała i miała więcej pieniedzy, poszukałabym modelu pozbawionego w/w mankamentów. Gdybym jednak tych pieniedzy nie miała, kupiłabym ten sam model. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Geronimo Posted April 27, 2009 Report Share Posted April 27, 2009 :wink: serdeczne dzięki za podpowieź i odpowiedź.Będę musiał się chyba niedługo rozstać z jeszcze NRD-owską Aką do której mam duży sentyment ;)ale mniej zdrowia ;( pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bagno Posted April 27, 2009 Report Share Posted April 27, 2009 Osobiście proponuję profesjonalny sprzęt, czyli należy odwiedzić hurtownie zaopatrujące sklepy, restauracje etc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
chłop z warmii Posted April 27, 2009 Report Share Posted April 27, 2009 No co Wy?Wędlinę własną to tylko nożem i grubo.Dopiero wtedy jest prawdziwy smak :tongue: :razz Pozdrawiam serdecznie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
EAnna Posted April 27, 2009 Report Share Posted April 27, 2009 Wędlinę własną to tylko nożem i grubo.Dopiero wtedy jest prawdziwy smakPowiem tak: to zależy od wędliny i podniebienia. Jeżeli nigdy nie jadłeś cieniutko krojonej wędliny dojrzewającej, to nie wiesz, co straciłeś Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
salvado Posted April 27, 2009 Report Share Posted April 27, 2009 EAnna, Z opowieści mego brata: poprzedniego lata bawił on we Włoszech wraz z kilkoma swymi przyjaciółmi. Przed wyjazdem z Italii wpadli na pomysł kupienia wiadomej szyneczki. Ponieważ nie chcieli kupować paczkowanej na stacji benzynowej, zdecydowali się na odwiedzenie małego sklepiku w jakimś miasteczku. Szyneczka i owszem, była, ale wprawili właściciela w niemałe zakłopotanie prosząc o 1 kg pokrojonej wędlinki. Pan oczywiście stanął na wysokości zadania, i choć była to ponoć niespotykana jednorazowa ilość, dzielnie zabrał się do dzieła. Poprosił, by odwiedzono go za godzinkę a on w tym czasie zrobi, co ma zrobić. Po umówionym czasie, chłopaki weszli do sklepu, a Pan właśnie kończył kroić ich "prościuto". Szyneczka była ponoć pokrojona w niewyobrażalnie cieniutkie plasterki, każdy bez żadnych strzępków, czy niedokrojeń. Wdali się w krótki dyskurs z właścicielem, który zdradził im, że pół godziny przygotowywał nóż, a drugie pół kroił szynkę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Domin12439 Posted April 27, 2009 Author Report Share Posted April 27, 2009 No co Wy? Wędlinę własną to tylko nożem i grubo.Dopiero wtedy jest prawdziwy smak :tongue: :razz Pozdrawiam serdecznie. Zgadzam się w zupełności jednak chcąc nakarmić delikatne podniebienia trzeba czasem pójść na ustępstwa :grin: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wena Posted April 27, 2009 Report Share Posted April 27, 2009 Kiedyś kupiłem krajalnicę z dwoma tarczami, do chleba i do wedlin. Impreza w domu więc chciałem jak EAnna cieniutko pokroić wędlinki. Niestety ani jedną tarczą ani tą specjalną do szynek nie dało sie ciąć. Szyni wychodziły poszarpane, nierówne. Krajalnica kosztowała ok 600 zł , firmy nie pamiętam, więc koszt nie był mały. Trochę się musiałem nakłócić, żeby przyjęto ją do zwrotu. Pani nie mogła zrozumieć jak taka krajalnica może nierówno ciąć. Najciekawsze jest to, że krajalnica, którą przywiozłem z Niemiec 20 lat tamu ze starą tarczą kroi nadal i to lepiej od tej kupionej nowej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Geronimo Posted April 28, 2009 Report Share Posted April 28, 2009 No co Wy? Wędlinę własną to tylko nożem i grubo.Dopiero wtedy jest prawdziwy smak :tongue: :razz He he :wink: Kiedyś wolałem grubiej krojone wędliny, chleb, nie smakował mi alkohol Teraz trochę przeciwnie, acz bez przesady. Ale uważam że szlachetna wędlina lepiej smakuje jak jest jak mgiełka. Grubo pokrojony kindziuk to trochę profanacja. Ale Ci co mają odmienne zdanie też mają rację- piszę to naprawdę bez ironii. Dziękuję za odpowiedzi i sugestie wszystkim. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
berni Posted June 13, 2011 Report Share Posted June 13, 2011 Witam Czy przez ostatnie 2 lata macie jakieś nowe doświadczenia z krajalnicami?Co możecie polecić? Na rynku wybór duży, a rozpiętość cenowa jeszcze większa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_Krzysztof_ Posted June 13, 2011 Report Share Posted June 13, 2011 Ja też dołączę się do tematu. Ma ktoś z Was krajalnicę zakupiona np. na Allegro koszt ok. 60zł. Jak się takie coś sprawuje.? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gregtom Posted June 13, 2011 Report Share Posted June 13, 2011 bendetto... Zapomnij..Przy takim rozpieciu ceny jakie podales , nic ciekawego nie dostaniesz.. Owszem , chlebek pokroisz , tylko ze nie moze byc za swierzy !! Pozatym jeszcze ujdzie krojenie Salami , ale musi byc dosc sucha i twarda , ale nie licz za bardzo na estetyke pocietego wyrobu.. Po za tym , ser typu Gouda , ale tylko do 3 - 4rech plasterkow (wiecej serka poprostu zniknie a tarcze tnace oblepia sie .!! pozosanie Ci znowu ciecie czerstwego chleba albo twardej salami aby tarcze tnace jako tako oczyscic.. Pisze z wlasnego doswiadczenia.. pozdro :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_Krzysztof_ Posted June 13, 2011 Report Share Posted June 13, 2011 Bardziej chce używać do krojenia rolady boczkowej, mielonki, szynki. Maksymalna średnica wyrobu 0k. 12cm. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anerka Posted June 13, 2011 Report Share Posted June 13, 2011 Może to będzie pomocne? Ja przeważnie analizuję parametry przed dokonaniem zakupu a na krajalnicy właśnie przejechałam się przez pośpiech. http://nuclearts.pl/agd/krajalnica-do-wedlin-i-sera-jaka-wybrac-czym-sie-kierowac-przy-zakupie/ [ Dodano: Wto 14 Cze, 2011 00:47 ] Dodam,że moja krajalnica to Hyundai FS 804E. Zgubiłam uszczelkę, która znajduje się pod nożem i nigdzie nie mogę kupić. Serwis nie jest w stanie mi pomóc, horror.Poza tym brak zabepieczenia przed przypadkowym włączeniem, no jednym słowem "dałam ciała". Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aga Posted June 16, 2011 Report Share Posted June 16, 2011 Ja mam w domu zwykłą siemensa, tragedia, aż podskakuje przy wysuszonych wędlinach. Ale niezawodna była krajalnica Hani i Radka ( zlot w Bukowinie) można było na niej kroić bardzo cieniutko. :grin: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pis67 Posted October 20, 2011 Report Share Posted October 20, 2011 Dziś kupiłem sprzęcik, może się kiedyś przyda. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
miro Posted October 16, 2012 Report Share Posted October 16, 2012 Roczek minął, może coś nowego doszło ?Moja staruszka krajalnica już nie trzyma grubości i konieczny jest nowy zakup.Jeśli ktoś ostatnio zakupił możliwy do użytkowania model będę wdzięczny za pomoc.Oczywiście najwięcej wędlinki kroję, tak więc pod tym kątem szukam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
arkadiusz Posted October 16, 2012 Report Share Posted October 16, 2012 Jeśli ktoś ostatnio zakupił możliwy do użytkowania model będę wdzięczny za pomoc Ja ostatnio zakupiłem a właściwie zakupił mi Robert, ale ją rozebrałem do umycia i niepotrzebnie i teraz mam kłopot ze złożeniem :grin:, ale ja jestem uparty i ją cholerę tak czy tak złożę tylko musze się sprężyć :grin: A co chcesz podesłać coś do krojenia? :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
miro Posted October 16, 2012 Report Share Posted October 16, 2012 Sam sobie pokroję ..... :tongue: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
roger Posted October 16, 2012 Report Share Posted October 16, 2012 Areczku trudno jak nie poskladasz puzli to coś wymyślimy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.