Maciekchn Posted September 15, 2019 Report Share Posted September 15, 2019 Witam posiadam wedzarke z beczki emaliowanej 200l po produktach spożywczych ( chyba dżemie owocowym) rura 130mm około 1.5m, wlot od dołu beczki i paleniska własnej roboty z blaszanej skrzyni z rusztem i dwiczkami. Wczoraj pierwszy raz chciałem zrobić (wędzić)kiełbasę ( kupna surowa )napalilem około 2 h rozgrzewałem , później powiesiłem kiełbasę , i przykryłem , pierw wiekiem ale bardzo się skraplała woda, więc nakryłem kocem z lekka szpara by był cug , leciał ładnie dym lecz beczka raz zimna raz ciepła (od 20 do 100*), nie mogłem tego wyregulować paleniskiem , po około 3 -4 h kiełbasa już była brązowawą ale śmierdziała jak z ogniska .... Czemu ? Podejrzewam że to na 99% wina drewna , kupiłem na składzie niby czereśnie ,ale była tak stara że prawie spruchniała , gość twierdził że taka jest najlepsza ... Czy to może być podstawowy błąd ? Bo już podczas wędzenia wydawało mi się że dym jest ostry jak by kto liście palił. Prosze o podpowiedź , ale bez wysyłania linków typu "zacznij od tego LINK " "przeczytaj to LINK" bo czytałem o tym naprawdę sporo i już mam mentlik w głowie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
miro Posted September 15, 2019 Report Share Posted September 15, 2019 Za dużo dymu, skoki temperatury, rura za mała, ma być minimum 180 mm.Palenisko ma się tlić, nie palić żywym ogniem...ot cała tajemnica. Potrenuj bez mięsa i obserwuj i kombinuj.Nie przykrywaj szczelnie góry, deski daj tak żeby były szpary. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Muski Posted September 15, 2019 Report Share Posted September 15, 2019 Prosze o podpowiedź Wybacz - prawda jest taka - poczytaj jeszcze raz - bez obrazy. Popełniłeś wszystkie szkolne błędy. Wiem ,że najłatwiej - dajcie na tacy i to już - ale tym poczytaniem poukładasz sobie w głowie. Zwykle zaczynamy w dziale przywitanie - ale witaj i korzystaj z kopalni wiedzy na tym Forum Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
arkadiusz Posted September 15, 2019 Report Share Posted September 15, 2019 kupiłem na składzie niby czereśnie ,ale była tak stara że prawie spruchniała Drewno nie może być spróchniałe ,ale musi być suche leciał ładnie dym lecz beczka raz zimna raz ciepła (od 20 do 100*), Podejrzewam ,że piekłeś ta kiełbasę i dlatego masz posmak ogniska.Najlepiej by było jak byś pokazał jak ta kiełbasa wygląda.Miałem trzy beczki i nigdy żadnej niczym nie przykrywałem, ale jeśli już musisz to przykrywaj deskami bo wtedy łatwiej regulować przepływ dymu i temperaturę[Dodano: 15 wrz 2019 - 09:54] ma być minimum 180 mm Miałem i mam 160 i jest dobrze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romii Posted September 15, 2019 Report Share Posted September 15, 2019 Kupna surowa biała kiełbasa ma w sobie tyle wody ile jest w stanie przyjąć podczas produkcji.Pomijając wszystkie inne aspekty to ja bym ją osuszał z 2h nim zacząłbym wędzić. --Romii Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
arkadiusz Posted September 15, 2019 Report Share Posted September 15, 2019 (edited) Wybacz - prawda jest taka - poczytaj jeszcze raz - Waldek .Kolega prosił .Widać za dużo wiadomości jak dla niego i tego nie ogarnia i trzeba mu jakoś pomóc. Edited September 15, 2019 by arkadiusz Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Muski Posted September 15, 2019 Report Share Posted September 15, 2019 Sam czytałem 2 razy - chociaż zwykle wystarcza mi raz ot dla ułożenia klepek . Wiem Arku . Zwykle trzeba przepalić bez wkładu i naumieć się utrzymać w niej temperaturę, sterować dymem . A kiełbaska z ogniska też smaczna Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maciekchn Posted September 15, 2019 Author Report Share Posted September 15, 2019 Pamiętam jak dawniej wędził sąsiad to miał nakryte workiem jutowym, dymu było dużo , palenisko miał w ziemi z mniejszej średnicy rur jak ja. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sverige2 Posted September 15, 2019 Report Share Posted September 15, 2019 To chyba jest "Kiełbaska Zbójecka" z typoszeregu "Wczesny Zbój" tak porównując i po kolorku zgadując ? Nooo, może prawie . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
miro Posted September 15, 2019 Report Share Posted September 15, 2019 I wszystko jasne.Taką konstrukcją wędzarni dobrych wyrobów nie uzyskasz.Rura dymowa za mała, nie ocieplona, beczka też bez ocieplenia, do poprawy.Trochę wiatru i temperatury nie opanujesz.Osłoń to na początek byle czym, a zobaczysz różnice w wędzeniu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maciekchn Posted September 15, 2019 Author Report Share Posted September 15, 2019 Czyli trzeba chyba odpuścić sobie...a szkoda... Kiedyś wystarczyła beczka kawałek rury i się wędziło Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jumbo Posted September 15, 2019 Report Share Posted September 15, 2019 Ta beczka nie jest emaliowana, lecz LAKIEROWANA - wypalić środek, umyć, wyszczotkować i ponownie wypalić.Emaliowanie to pokrywanie powłoką powstającą przy stapianiu komponentów kwarcowych (jak szkło).Beczek nigdy się nie emaliowało,,,, Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
miro Posted September 15, 2019 Report Share Posted September 15, 2019 Czyli trzeba chyba odpuścić sobie...a szkoda... Kiedyś wystarczyła beczka kawałek rury i się wędziłoCzemu odpuścić?Wręcz przeciwnie, poprawić, ocieplić i wędzić.???? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
arkadiusz Posted September 15, 2019 Report Share Posted September 15, 2019 (edited) Pamiętam jak dawniej wędził sąsiad to miał nakryte workiem jutowym, dymu było dużo , palenisko miał w ziemi z mniejszej średnicy rur jak ja.Źle osuszone a co za tym idzie źle uwędzone.Chyba jednak niewiele czytałeś.Drewno chyba też za suche nie było.?.Dymu wcale nie musi być dużo.Wędzarnia to nie lokomotywa.Sąsiad też miał takie czarne wędzonki ?.One są szkodliwe dla zdrowia. Czyli trzeba chyba odpuścić sobie...a szkoda... Ja bym nie odpuszczał. Kiedyś wystarczyła beczka kawałek rury i się wędziłoW tym co masz też da się wędzić.Jak chcesz żeby było łatwiej to skróć rurę tak żeby miała ew. 0,5 m i możesz ją ocieplić jak radzą wyżej.Będą dwie korzyści.Spalisz mniej drewna i będzie łatwiej utrzymać stabilną temperaturę bo straty ciepła na rurze będą mniejsze.Beczkę wypal jak radzi Jumbo i czytaj i trenuj a na pewno dojdziesz do wprawy. . Edited September 15, 2019 by arkadiusz Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maciekchn Posted September 15, 2019 Author Report Share Posted September 15, 2019 Budżet na to już wykorzystany a tu trzeba by było włożyć znowu z 200pln , zależy też czym ocieplić beczke . Choć pierwszy raz widzę ocieplana beczkę ... [Dodano: 15 wrz 2019 - 14:01] Sąsiad miał jak sklepowe wedzonki ... drewno mokre bo bez przykrycia leżało chyba w kałuży,i do tego z kora i spruchniałe. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maxell Posted September 15, 2019 Report Share Posted September 15, 2019 No i masz przyczynę. Ocieplenie pozwoli na ustabilizowanie temperatury. Poczytaj Akademię Dziadka, gdzie znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania. Tutaj także możesz liczyć na konstruktywną pomoc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Henio Posted September 15, 2019 Report Share Posted September 15, 2019 (edited) Palenisko dosunąć jak najbliżej wędzarni , a najlepiej beczkę postawić na palenisku . Rozpalić niewielką ilość zdrowego i suchego drewna . Jak się prawie wypali i bedzie tylko żar powiesić wędzonki i nie nakrywać . Gdy powierzchnia będzie sucha na zewnątrz a nie w środku dokładać po jednym drewienku tak by się tliło bez płomienia ( jak się pojawi można zamknąć drzwiczki by stłumić dopływ powietrza ) . Dym ma przepływać a nie się dusić w wędzarni więc nieszczelna szmata a raczej deski lużno rozłożone . Ocieplenie - po co ? Dotykam beczki ręką i jak można trzymać to oki więc termometr też niepotrzebny . Po jakiś trzech godzinach wędzonki zaczną szybko nabierać koloru i nie przesadzać , ściemnieją po parzeniu . Edited September 15, 2019 by Henio Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
arkadiusz Posted September 15, 2019 Report Share Posted September 15, 2019 zależy też czym ocieplić beczke Miałem trzy i żadna nie była ocieplona.To możesz sobie odpuścić .Jak skrócisz rurę to i jej możesz nie ocieplać.Wszystko bezkosztowo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
miro Posted September 15, 2019 Report Share Posted September 15, 2019 Ma być ocieplona i rura i beczka.Jakie to koszta.... żadne, trochę wełny mineralnej, a będzie łatwiej kontrolować temperaturę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
arkadiusz Posted September 15, 2019 Report Share Posted September 15, 2019 Ma być ocieplona i rura i beczka. Może być ocieplona , ale przymusu nie ma.Nie wpędzaj kolegi w koszta. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
miro Posted September 15, 2019 Report Share Posted September 15, 2019 A ty na przekór wszystkim, będziesz podważał ocieplenie, tylko temu żeby być najmądrzejszym na forum.Koszta to on ma teraz w postaci zniszczonego mięsa.Ta wełna na ocieplenie będzie kosztować mniej niż to mięso. Ale nasz forumowy wszech wiedzący mędrca, napisze nie..żeby tylko napisać inaczej....żałosne! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maciekchn Posted September 15, 2019 Author Report Share Posted September 15, 2019 Ja nie widziałem nigdy żeby ktoś miał ocieplona beczkę , ocieplenie może miało by sens gdyby się zimą wędziło ... No ale ja tylko piszę co widziałem u innych , nawet te z allegro wedzarki są z blachy lub drewna bez ociepleń ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
miro Posted September 15, 2019 Report Share Posted September 15, 2019 To poszukaj wędzarni Ani... mistrzostwo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maxell Posted September 15, 2019 Report Share Posted September 15, 2019 Na początek wypal beczkę. Masz dwie opcje. Radze poczytać Akademię i zrobić wędzenie zgodnie ze sztuką. Potem sam sobie wybierzesz, czy wolisz z ociepleniem, czy bez. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
arkadiusz Posted September 15, 2019 Report Share Posted September 15, 2019 (edited) A ty na przekór wszystkim, będziesz podważał ocieplenie, tylko temu żeby być najmądrzejszym na forum. Czytaj ze zrozumieniem.Ja nie podważam ocieplenia ,tylko piszę ,że nie jest konieczne. A skąd wiem .Ano stąd ,że miałem takie trzy beczki nieocieplone a wyroby były udane.Mam pokazać [Dodano: 15 wrz 2019 - 17:58] Ale nasz forumowy wszech wiedzący mędrca, napisze nie..żeby tylko napisać inaczej....żałosne!Sam jesteś żałosny.Jak przetestujesz tyle beczek co ja to pogadamy Edited September 15, 2019 by arkadiusz Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.