Wędzarnia z blachy - sugestie

[Szejku]

Dzień dobry wszystkim.

Zdecydowałem się na własnoręczne pospawanie wędzarni z blachy czarnej 2 mm. Poczytałem, poszperałem ale nadal mam kilka zagwozdek. Liczę że jakaś dobra dusza mnie naprowadzi na właściwe tory. Planuję toto zrobić 50 cm x 50 x 80, z możliwością ocieplenia z zewnątrz wełną kominkową. Stawiane na stojaku,  palenisko dostawiane, ok. 1 m dalej.

Dach ma być czterospadowy, nakładany z góry, nieco szerszy od komory i z małą szparką żeby skropliny wypływały poza komorę. Mam jednak kilka wątpliwości:

1. Robić w dachu nieco dłuższą rurę służącą jako komin? Wolałbym żeby dymiło się nieco wyżej (sąsiedzi), ale boję się że zwiększę siłę tzw. cugu

2. Nie wiem jak zabrać się za drzwi, w sensie żeby były trochę szczelne. Pomyślałem że przyspawam 1 cm kołnierz dookoła otworu, drzwi będą również miały kołnierz żeby się wpasowały.

3. Jaką średnicę kanału dymnego zastosować? Tradycyjną rurę do kozy 100-110 czy też nieco większą, np. 160?

4. Na centrumwedzarnicze.pl wyczytałem, że dobrą praktyką jest stosowanie filtra nad deflektorem: drobna siatka wysypana żwirkiem. Ma zapobiegać osadzaniu się popiołu i drobnych frakcji z dymu na wędzonkach. Co o tym myślicie? 

 

Generalnie ma to służyć kilka razy w ciągu roku, dla własnych potrzeb więc nie chcę wędzić po 20 kg wurstu Po każdym wędzeniu będzie to chowane do szopki.

 

To chyba tyle. Zaznaczę że jestem totalnym amatorem, więc wybaczcie ewentualne głupoty które wypisałem.