Jump to content

Niemiecki szynkowar od Miro


waga

Recommended Posts

Witam Panstwa :). U mnie w domku juz tez jemy moje pierwsze wyroby z szynkowaru:):):). Ze wzgledu na gosci jakich mam, niestety tylko z piersi indyczych, jedna w wersji lagodnej, dodalam tylko peklosol i pietruszke zielona, sucha, druga : peklosol, chilii zmiksowane na proszek, oregano, sproszkowane suszone warzywa ( wlasnej roboty) oraz marynowany zielony pieprz.

Czytajac te stronke wczesniej nabralam takiej ochoty na wedliny wlasne, ze w godzine po dostaniu przesylki od Miro, juz mialam w domku wszystko co trzeba:).

Zapeklowalam na sucho,poczekalam pare godzin i I wersja juz byla na sniadanie. Ta wyszla latwo, w miare.....

Z druga mialam bardzo duzo klopotu, aby dostac sie do niej, zarowno ze zdjeciem wieczka, jak i calego wkladu. Rada wczesniej przeczytana, aby podgrzac naczynie, bardzo pomogla, dzieki..

Oba wyroby , parzylam w temperaturze 72 - 74 C, 1 godzine 20 minut, wyszly smaczne, nawet bardzo, pieknie sie cieniutko kroja, bez powietrza. Rady wczesniej poczytane, aby ugniatac palka mokra, sa swietne.

Termometr, jaki kupilam za rada Miro, TE020 Termometr elektroniczny kieszonkowy,zawieszalam posrodku puszki, temperature mierzylam mniej wiecej posrodku wkladu.

Mam wielka prosbe do treborroberta, ale nie tylko do niego, ktory tez ma taki sam jak ja szynkowar, o udzielenie paru wskazowek.

1.Jak ulatwic sobie zdejmowanie gornego przykrycia w przypadku wedlin malo tlustych????

2. Czy warto zrobic dziurke na termometr, aby mierzyc temperature wewnatrz produktu???

3. Prosze o duuuuuzo wiecej przepisow na pysznosci z szynkowarki:)))))

Moje zdjecie zamieszcze pozniej, jak sie poducze, ale w aparacie juz jest, na 100% !!!

Jutro rano biegne na hale po super boczek i golonki, uwielbiam z mezem tlustawe jedzonko.

Dziekuje wszystkim za wspaniale opisy produktow i metod, dzieki ktorym i ja sie zarazilam te super "choroba" - waga.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 64
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

BonAir, oslonki na kielbaski sa na hali, ale o zoladki nie pytalam, bo dopiero teraz znalazlam czas zerknac tutaj, ale spytam w tym tygodniu. Zadzwonie tez do sklepu polecanego na naszej stronce, albo i tam podjade, tylko nie wiem kiedy dam rade, raczej w przyszlym tygodniu.

Moze to troszke dziwne, ze dopiero w przyszlym tygodniu a przeciez ciekawosc mnie pali, niemniej mam tylko dwie rece dom, ogrod, nowa pasje :grin: , i fajnego Mena ,co mi zerka przez ramie dopingujac, ale tylko tyle moze mi pomoc, po wypadku ma niesprawne obie dlonie, ale za pol roku mam nadzieje ze juz dam mu noz do reki :tongue: .

Hmmm, wlasciwie powinnam miec nick Osmiorniczka, na dzien dzisiejszy lepiej by pasowalo :lol: .

Tu masz namiary na sklep w Gdyni http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=1283

Serdecznie pozdrawiam i dziekuje Tobie i kempesowi za cieple slowa :):):) waga.

Link to comment
Share on other sites

Hej waga!

 

Nie musisz już jechać do tego sklepu w Chyloni.

Ten artykuł ze strony głównej, który podałaś jest już nieaktualny - sklep zmienił właściciela i nie ma w nim artykułów masarskich, pomimo tego, że został wielki szyld o tym informujący...

 

Zołądki (pod nazwą karma dla psa, a więc nie wszystkie nadają sie na salceson), jak również kątnice i jelita grube można kupić na targowisku w Gdyni Chyloni.

 

Pozdrawiam Ciebie, jak również Dopingującego Kibica.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Mam wielka prosbe do treborroberta, ale nie tylko do niego, ktory tez ma taki sam jak ja szynkowar, o udzielenie paru wskazowek.

1.Jak ulatwic sobie zdejmowanie gornego przykrycia w przypadku wedlin malo tlustych????

Witam serdecznie. Z wyjmowaniem wsadu sama sobie pewnie szybko poradzisz. Mamy taki sam szynkowar to mnie cieszy, że oprócz mnie jeszcze ktoś zdecydował się na taki właśnie zakup. Ja nie zdejmuje górnego wieczka tylko całość i podwarzam to zwykłym nożem do obiadu raz jedną a raz drugą stronę w miejscu gdzie druga część z denkiem się wygina na prętach. Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

Guest Wiesław
waga, witaj w kubie zadymiarskiej braci, pozdrowienia dla Mena, przepisy z szynkowarki znajdziesz na naszej stronce, zyczę udanych wyrobów, serdecznie pozdrawiam
Link to comment
Share on other sites

Jak ulatwic sobie zdejmowanie gornego przykrycia w przypadku wedlin malo tlustych????

Ja tak jak treborrobert wyciągam razem z przykryciem.

Albo używam do tego celu większego szydełka żony :wink: .

Jest tam na tyle miejsca żeby zahaczyć wpierw jedna stronę potem drugą i do góry. :grin:

Link to comment
Share on other sites

Witajcie Zadymiacze!

Nareszcie znalazłem to forum. Jestem zadymiaczem - amatorem - jak na razie, i mam pytanko:

Czy przed włożeniem wsadu do szynkowarki, należy szczelnie go owinąć jakąś folią?

Czy może być to rękaw do pieczenia, czy trzeba kupować coś specjalistycznego?

Będę wdzięczny za podpowiedź.

Pozdrawiam Muzykus

Link to comment
Share on other sites

Ufff...... udało się. Dzięki Waszym recepturom zrobiłem całkiem smaczną wędlinkę. Jest koloru ciemnego, bo takiego ciemnego mięska użyłem - dokładnie świnki. Ma bardzo mało tłuszczu (praktycznie nie ma go wcale). Kochani zadymiacze - wielkie dzięki.!

Link to comment
Share on other sites

Witam, bardzo dziekuje wszystkim Panom za wskazowki i zainteresowanie moimi postami :smile: . Czytalam je pilnie, jednak czasu nie mialam odpisa, maz mial ciezka w przyspieszonym tempie operacje.....ale mimo wszystko juz kolejne produkty byly robione. Cos mi aparat cyfrowy szwankuje i mam uwiecznione tylko pierwsze dwa, jak pokumam jak sie wkleja to przesle.

Dzisiaj juz sie studzi w lodowce golonka wg Dziadka, oczywiscie napisze czy trafilam z czasem...... o i musze sie pochwalic, w zamrazarce mam przeszlo kilo Dziadkowej zelatyny do wyrobow. Przy tej okazji ciut zepsulam maszynke do mielenia, za bardzo zmrozilam paski zelatyny ze skorek wieprzowych, ale co tam juz jest naprawiona, poszedl taki maly plastik za cale 4 zl, wiec ok. Ze zmeczenia czlowiek rozne glupoty robi jak widac :???:

Jeszcze raz dziekuje za wsparcie - waga .

Link to comment
Share on other sites

Witam

 

pewnie ten na końcu "ślimaka"

Moim zdaniem jest to tulejka która jest w korpusie maszynki w miejscu gdzie pracuje koniec ślimaka czyli ta część gdzie zamocowana jest korba . Kołnierz tej tulejki jest jakby podkładką dystansową i uszkodzenie jej daje właśnie luz poprzeczny ślimaka .

 

Tak jest w mojej maszynce

Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

Witam serdecznie wszystkich

 

Od kilku lat używam czeskiej szynkowarki, ale niestety to forum znalazłem bardzo późno w związku z tym mam 2 pytanka takie:

 

1. zawsze używałem woreczków śniadaniowych lub jednorazowych reklamówek które zakupywałem jako całe pęczki żeby nie używać wykorzystanych już na zakupy, od niedawna zacząłem wykorzystywać do szynkowarki osłonki barierowe a ostatnio zakupiłem w sklepie http://www.wyrobydomowe.nazwa.pl/catalog/index.php woreczki do szynkowarki, pytanie jest mianowicie takie gotować szynki całkowicie zawiązane czy lepiej pozostawić górną część woreczka nie zawiązaną tylko skręconą a następnie dociśniętą blaszką i sprężyną tak robiłem przy reklamówkach jednorazowych?

 

2. czy ktoś wie gdzie można nabyć lub zamówić szynkowar prostokątny taki jak do "boczku prasowanego Papcia" lub "bloku ozorkowego Dziadka" wyroby te są przepyszne ale robienie ich w keksówce to tworzenie karkołomnych konstrukcji :lol:

 

Pozdrawiam wszystkich famful

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...

×
×
  • Create New...