euro2008 Posted October 18, 2008 Report Share Posted October 18, 2008 Drodzy koledzy.Szukam prostego przepisu na polędwicę sopocką.Czy ktoś mi może pomóc.Będę wdzięczny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wnuczek Posted October 18, 2008 Report Share Posted October 18, 2008 Najprostrzy przepis. :grin: 1. Nabyć schab środkowy.2. Wytrybować kość, oczyścić mięso z wierzchu. (mizdrę zostawić)3. Zapeklować na mokro z nastrzykiem. a. Proponuję peklowanie siedmio dnioweb. Zalewa peklująca z wody, soli, saletry lub wody i peklosoli.4. Zawiązać pętlę do uczepienia w wędzarce,a. nie sznurować całości.5. Osuszyć.6. Uwędzić.7. Sparzyća. Wkladamy do wrzątku na 5min. i obniżamy temp. do 75 stopni.b. parzymy 40-50 min.8. Wkładamy do zimnej wody na 10-15 min.9. Pozwalamy ostygnąć.10. Degustujemy.Po parzeniu potrafi się "zagąć" na kształt banana.Smacznego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Gabi Posted October 18, 2008 Report Share Posted October 18, 2008 A więcej na ten temat znajdziesz tu :https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=1674 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest pedro Posted October 18, 2008 Report Share Posted October 18, 2008 Albo tu: http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?topic=25 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DZIADEK Posted October 18, 2008 Report Share Posted October 18, 2008 Przeczytałem odpowiedź na zadane pytanie dotyczące przepisu na polędwicę sopocką i tak się zastanawiam co to wyjdzie po takim parzeniu. Po pierwsze polędwica sopocka ta prawdziwa z lat 60- tych jest przed wędzeniem jej powierzchnia smarowana jajkiem po drugie polędwica jest pieczona. Robimy sobie polędwice według swojego gustu i często po podwędzeniu ją dodatkowo parzymy ale nie tak jak szynki. Czas parzenia jest zdecydowanie niższy .Ja parzę ją razem z szynkami ale dopiero po sprowadzeniu temp wody do 82 st C do temp. wewnątrz batonu najwyżej 60 st C czasu nie podaję bo zależy to od grubości polędwic i może trwać od 10 do 25 min zależnie jeszcze od temperatury w jakiej wędziliśmy gdy od razu z wędzarni wkładami do kotła. W jednym z podanych linków ktoś powoływał się na proces parzenia z akademii podając czasy parzenia przewidziane dla szynek i aż mnie zamurowało czyżbym taką gafę strzelił, sprawdziłem i jest tak W między czasie, w wielkim garze, przygotowałem wodę i na życzenie gospodarzy, parzę wyjętą wcześniej polędwicę w temperaturze 80 st.C. przez 10 min. Czas w zupełności wystarczający, ponieważ polędwica jeszcze gorącaPozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
abratek Posted October 18, 2008 Report Share Posted October 18, 2008 Robiąc polędwice, bazowałem na przepisie: http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=84 ,oczywiście nieco zmodyfikowanym - czyli peklosól zamiast saletry i soli, nieco inne proporcje w wyniku własnych upodobań,nigdy nie wrzucałem do wrzątku - zawsze do 80-85°C , niestety nie od razu wiedziałem że polędwice należy traktować nieco "delikatniej" - stąd ich suchość, teraz kiedy parzę krócej jest o niebo lepiej :wink: Zawsze też, ściągałem mizdrę - teraz pekluję pierwszy raz w "trybie" 14 dniowym oraz pozostawiłem mizdrę, z tą różnicą że naciąłem ją profilaktycznie w kilku miejscach w poprzek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DZIADEK Posted October 18, 2008 Report Share Posted October 18, 2008 W 99 %-ach polędwica z młodych sztuk nie zwinie się jak banan .Przy sztukach starych . maciorach zdejmuje się mizdrę w całości lub pozostawia się jej 1/3 na środku zdejmując po 1/3 po bokach. Ponacinana mizdra na polędwicy to jak porysowany lakier na samochodzie .Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
abratek Posted October 18, 2008 Report Share Posted October 18, 2008 Ponacinana mizdra na polędwicy to jak porysowany lakier na samochodzieCóż, na szczęście smaku to nie zmieni :lol: , następnym razem będzie już w całości :blush: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
robotek Posted February 27, 2015 Report Share Posted February 27, 2015 Odświeżam temat o recepturę polędwicy sopockiej. Przetrzepałem forum ale konkrety ogólnikowe, zapekluj osusz uwędź sparz... ect. Ale receptura ! słowo daję że przemysłowe DOBRE ! masarnie dają coś co powoduje niepowtarzalny smak.Sokołów robi ale tam chyba totalna chemia, może jesteście w posiadaniu takiej receptury na PRAWDZIWĄ polędwice sopocką ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PePe Posted February 27, 2015 Report Share Posted February 27, 2015 Zrób tak jak DZIADEK radzi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
robotek Posted February 27, 2015 Report Share Posted February 27, 2015 a to wiem "wg. własnego gustu" ale szukałem receptury dokładnej, chodzi o dodatki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paweljack Posted February 27, 2015 Report Share Posted February 27, 2015 a to wiem "wg. własnego gustu" ale szukałem receptury dokładnej, chodzi o dodatki http://wyrobydomowe.blox.pl/2013/02/Poledwica-Spoocka-exportowa-1978r.html Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PePe Posted February 27, 2015 Report Share Posted February 27, 2015 Jak chcesz zrobić z dodatkami, to skorzystaj z przepisu Wojtka Minora ze strony głównej. Ja tak robię z polędwicą łososiową. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
robotek Posted February 27, 2015 Report Share Posted February 27, 2015 Wielkie dzięki za podpowiedzi jeszcze znalazłem:http://wedlinydomowe.pl/wedzonki/poledwice/1061-poledwica-sopocka-pieczona ale o smarowaniu jajkiem nie ma i właśnie czy to jest charakterystyczne dla sopockiej ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paweljack Posted February 27, 2015 Report Share Posted February 27, 2015 ale o smarowaniu jajkiem nie ma i właśnie czy to jest charakterystyczne dla sopockiej ?Pisze o tym wyżej DZIADEK, masz przepis beiota. To za mało? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PePe Posted February 27, 2015 Report Share Posted February 27, 2015 Smarowanie jajkiem polędwicy zapobiega nadmiernej utracie soczystości podczas wedzenia w gorącym dymie jak i późniejszemu podpiekaniu. Smarujemy po ocieknięciu i czekamy aż warstwa jajka podeschnie zanim powiesimy polędwice w wędzarni. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
robotek Posted February 27, 2015 Report Share Posted February 27, 2015 No i gitara wszystko wiem dzięki ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gregtom Posted February 27, 2015 Report Share Posted February 27, 2015 No i gitara wszystko wiem dzięki !Jak Ci sie jeszcze chce poczytac, to proponuje moja przygode z poledwicami..Dzieki porada wspanialych Ludziskow na forum, i mi sie udalo je za pierwszym razem fajnie wykonac.. Tu link: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7125-poledwica-wedzona-w-trzy-dni-w-wedzarce-teleskopowejpomocy/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
robotek Posted February 27, 2015 Report Share Posted February 27, 2015 Jak Ci sie jeszcze chce poczytac, to proponuje moja przygodę z polędwicami..Dzięki porada wspaniałych Ludziskow na forum, i mi sie udalo je za pierwszym razem fajnie wykonac.. Przeczytałem od dechy do dechy super epopeja ! ale miałeś wojsko złożone z poczciwych ludzisk z forum Ja już w sumie jestem po premierze polędwicy, smak był wyborny ale jednak jak wędzonka, bo przepis taki zastosowałem.A tu proszę są jednak myki w parzeniu i tym zanurzeniu w wrzątku co mi się akurat bardzo spodobało no i to arcyważne smarowanie żółtkiem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
robotek Posted October 21, 2015 Report Share Posted October 21, 2015 No i mizdra, mizdra, mizdra, piz.....ra ile pytań tyle szkółzostawiać czy zdejmować, z starych schabów na pewno zdejmować z młodych nie zdejmować.. Ale kurde nigdzie nie widziałem na półmisku gotowego plastra sopockiej z paseczkiem mizdry... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kotunia Posted October 22, 2015 Report Share Posted October 22, 2015 widocznie trafiasz na same "stare" Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gonzo Posted October 22, 2015 Report Share Posted October 22, 2015 Ale kurde nigdzie nie widziałem na półmisku gotowego plastra sopockiej z paseczkiem mizdry... Teraz to zobaczysz nie tylko z mizdrą ale i z warkoczem.Coraz częściej ludziska wędzą z warkoczem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tusiaczek Posted October 22, 2015 Report Share Posted October 22, 2015 Bo z mizdrą i warkoczem to już Krotoszyńska jest Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gonzo Posted October 22, 2015 Report Share Posted October 22, 2015 Bo z mizdrą i warkoczem to już Krotoszyńska jest A nie polędwica + boczek (kilka centymetrów) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tusiaczek Posted October 22, 2015 Report Share Posted October 22, 2015 Heh, polędwica niejedno ma imię Ostatnio poprosiłem rzeźnika o wycięcie właśnie na krotoszyńską na Zawiszkę to wycinał dwa razy bo pierwsza była tylko z mizdrą i warkoczem... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.