Jump to content

Śledzie z marynowanymi grzybami i ogórkami


witek1965

Recommended Posts

Bardzo lubię śledzie i często robię na różne sposoby. Dziś podzielę się przepisem na śledzie z ogórkiem konserwowym, grzybami i cebulką.

 

( jeżeli taki przepis na forum istnieje to mój temat proszę wrzucić do kosza)

 

Składniki :

 

Płaty śledzia bez skóry 1 kg

 

grzyby marynowane (jakie mamy) 2 słoiki 0,25-0,3 l

 

korniszony-słoik 0,9 l

 

cebula - 4 cebule średnicy 7-8 cm

 

Śledzie moczę, do momentu kiedy nie wyczuwam soli i kroje na dość spore kawałki

 

post-87196-0-84642300-1671061822_thumb.jpg

 

ogórki kroję w kostkę. Wielkość kostki jak kto lubi, ja mam różne

post-87196-0-04831000-1671061891_thumb.jpg

 

grzyby kroję również na mniejsze kawałki. W tym przypadku użyłem podgrzybków, które wcześniej wypłukałem z marynaty w której się znajdowały, ponieważ po jakimś czasie jest to dość gęsty śluz.

 

post-87196-0-94747200-1671061960_thumb.jpg

 

Cebule kroję w kostkę, ale nie tak drobna jak do tatara

 

post-87196-0-74886700-1671062010_thumb.jpg

 

Cebulę należy zeszklić na delikatnym "ogniu"

 

post-87196-0-88610600-1671062082_thumb.jpg

 

następnie dodać grzyby

post-87196-0-64327900-1671062114_thumb.jpg

 

dodać ogórki

post-87196-0-48066100-1671062149_thumb.jpg

 

wymieszać i przesmażyć. W końcowej fazie dolewam wody z ogórków

 

post-87196-0-32255900-1671062183_thumb.jpg

 

Układam warstwami w jakimś pojemniku ( słoik, miska) - mieszanina ogórek, grzyby, cebula, śledzie i tak na przemian. Czekam ok 5-7 dni, aż śledzie przejdą smakiem.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Link to comment
Share on other sites

 

 

Zajrzałem i widzę wszędzie a'la śledzie.

Widzisz filety śledziowe a’la matias.

Paweł, zapytam po kaszubsku. Da to a'la śledzie?

Matiasy to śledzie atlantyckie, które nie przeszły jeszcze tarła. Z tego powodu nazywa się je również "śledziami dziewiczymi". Są one niedojrzałe płciowo, a ich mięso jest tłustsze i delikatniejsze niż to od starszej ryby po okresie godowym.

Oznaczenia śledzi na opakowaniach "A'la matias" to pewność, że dany śledź nie jest prawdziwym matiasem. Matiasy mają charakterystyczny różowy kolor mięsa. Matias to śledź oceaniczny, a w Bałtyku występuje podgatunek śledzia atlantyckiego czyli śledź bałtycki, zwany też sałaką.

Link to comment
Share on other sites

 

Zajrzałem i widzę wszędzie a'la śledzie.

Widzisz filety śledziowe a’la matias.

Paweł, zapytam po kaszubsku. Da to a'la śledzie?

Matiasy to śledzie atlantyckie, które nie przeszły jeszcze tarła. Z tego powodu nazywa się je również "śledziami dziewiczymi". Są one niedojrzałe płciowo, a ich mięso jest tłustsze i delikatniejsze niż to od starszej ryby po okresie godowym.

Oznaczenia śledzi na opakowaniach "A'la matias" to pewność, że dany śledź nie jest prawdziwym matiasem. Matiasy mają charakterystyczny różowy kolor mięsa. Matias to śledź oceaniczny, a w Bałtyku występuje podgatunek śledzia atlantyckiego czyli śledź bałtycki, zwany też sałaką.

 

Świetny wykład, tyle że nie ja powinienem być adresatem, tylko ci "koneserzy" z grupy, którą podałeś. Niewątpliwie są tam fascynaci śledzia, bo to widać po różnorodności przepisów, natomiast niezbyt świadomi tego co jedzą po prostu i tym samym co promują. A promują to:

post-55133-0-58153400-1671106648_thumb.jpgpost-55133-0-73919100-1671106657_thumb.jpg

 

Do tego wykładu możesz dołączyć jeszcze to:

To są Matiasy, których używam

post-55133-0-64660700-1671106802_thumb.jpg

 

A to śledzie:

post-55133-0-42097600-1671106864_thumb.jpgpost-55133-0-93160500-1671107231_thumb.jpeg

 

Są jeszcze solone "Śledzie z Bornholmu", solone metodą duńską. 

https://sledziezbornholmu.pl/produkt/sledz-solony-salted-sild/

 

I uwierz mi że śledzie zrobione samemu z podanych wyżej śledzi mają się nijak do smaku takich śledzi niby w soli, niby w occie, niby .... wie w czym.

post-55133-0-48697500-1671107510_thumb.jpg

 

Dlatego pozwoliłem sobie byle jakie śledzie nazwać a'la śledziami.  :)

Edited by paweljack
Link to comment
Share on other sites

Zrobiła nam się Akademia Pana Śledzia z tematu Kolegi Witek1965

Może moderatorzy  skleją w wolnej chwili z tego i z innych tematów coś o porządnych śledziach. W końcu jesteśmy tu po to aby uczyć się robić dobrych wyrobów wszelkiego rodzaju.   :rolleyes:  

Edited by paweljack
Link to comment
Share on other sites

To może lepiej wziąć do tego przepisu świeże śledzie

byłoby idealnie, ale gdzie kupić świeżego śledzia atlantyckiego.

 

W październiku miałem zamiar dokonać zakupu, nawet większej ilości śledzia surowego w Kołobrzegu, ale w sklepach przy porcie posiadali jedynie naszego śledzia bałtyckiego, takiego biednego, niedożywionego. Trochę większe od uklei.

 

 

albo od razu w occie?

Śledzie w occie natomiast to śledzie w occie. Lubię i płaty jak i rolmopsy i również spożywam, ale najczęściej kupuje gotowce. Bismarck lub jak czasami jest napisane a'la Bismarck.  Te z tego przepisu ledwo co naciągną kwasu z ogórków i grzybów. Część zabierze cebula. Są ledwo kwaskowe, zwłaszcza że woda po ogórkach jest słodkokwaśna.

Ale to jest pomysł, żeby którego dnia tak zrobić i porównać.

 

 

Matiasów nawet nie szukałem, bo cena zwala z nóg.

Edited by witek1965
Link to comment
Share on other sites

ale gdzie kupić świeżego śledzia atlantyckiego

Co prawda masz kawałek ale za to szybko S3 (jeśli to ten Przemków) oczywiście przed wyjazdem można zadzwonić na dział ryby i zamówić, zapytać kiedy będą, itd.  

https://www.makro.pl/hale/zielona-gora

 

 

 

Matiasów nawet nie szukałem, bo cena zwala z nóg

Nie ma rzeczy dobrych i tanich, kilka postów wyżej podałem też link do śledzi duńskich, te Ci przyślą. Paczka matiasów 340 gramów 23 złote, no ale to są matiasy. Ja wychodzę z założenia, że jak mam zjeść byle co, to wolę nie jeść w ogóle. Lepiej raz na jakiś czas ale dobre. Zbliżają się Święta i tego śledzia wypadałoby zjeść ale gdyby nie było, to trudno są inne ryby też.

Edited by paweljack
Link to comment
Share on other sites

 

 

przy porcie posiadali jedynie naszego śledzia bałtyckiego, takiego biednego, niedożywionego

To prawda są małe, ale można z nich zrobić podwójne rolmopsy, usmażyć w całości ale przy sprawianiu jest trochę zabawy. 

 

 

Te z tego przepisu ledwo co naciągną kwasu z ogórków i grzybów

No właśnie się nad tym zastanawiałem czy mocno kwaśne. Ale mam kilka płatów atlantyckich, które sam zamarynowałem, to może będą dobre. 

Link to comment
Share on other sites

Jeśli jesteście gdzieś nad morzem, czy w okolicy, szukajcie zakładu przetwórstwa ryb. Tam zawsze dostaniecie mrożone na kutrach ryby atlantyckie, wśród nich śledzie. Problem tylko w tym, że takie bloki mają 10 lub 20 kg wagi. Polecam zakupy grupowe. Jakość ryb jest świetna. Zamrażanie szokowe ciekłym azotem powoduje, że z takiego 20-to kilogramowego bloku fileta śledziowego, otrzymamy jedynie ok. 1/2 szklani wycieku. Polecam płaty śledziowe i makrele.

Link to comment
Share on other sites

Problem tylko w tym, że takie bloki mają 10 lub 20 kg wagi

Znajoma, która klika razy wysyłała mi z Gdyni atlantyckie, ostatnio "zbuntowała" się. Tak jak piszesz rozmrażają 20 kg a ponieważ zamówiłem tylko 5 kg, to stwierdziła, że z resztą nie będzie miała co zrobić, bo ludzie nie kupują świeżych śledzi, w Gdyni, niebywałe.  :w00t:  

Edited by paweljack
Link to comment
Share on other sites

 

 

No właśnie się nad tym zastanawiałem czy mocno kwaśne.
z typowej mikstury do ogórków ( 8% ocet w stosunku 25/75 do wody +cukier), same ogórki wchłonęły sporo octu i on w nich został. Tak samo w grzybkach. Dla śledzi zostanie więc nędzna resztka, którą uda im się wyssać, a jeszcze cebula ma na to chęć.

Smiem twierdzić, że fani rolmopsów i śledzi z zalewy octowej mogą być zawiedzeni.

Link to comment
Share on other sites

Panowie , ja jak się przeprowadziłem w moje rodzinne strony ( Kurpie) i do GSu przywieźli surowe śledzie to wszyscy oglądali , nawet próbowali i fuj to nie dobre .Prezes nawet obniżył cenę .

Jak ja to zobaczyłem to powiedziałem że biorę wszystkie ( ok. 50 kg )no i się zaczęło co ja z nimi będę robił ?

Powiedziałem , że parę kilo posole i usmaze trochę zjem , resztę w zalewie octowej na kilka dni odstawie .

Resztę w beczkę zasypie solą i będą do jedzenia na całą zimę i wiosnę .

[Dodano: 19 gru 2022 - 01:38]

Każdy szanujący się rybak kutrowy ma w piwnicy beczkę śledzi

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...