Jump to content

jaka wedzarnie wybrac ?


marcus

Recommended Posts

nareszcie zalapalo mam problem z dawaniem nowego tematu np.szynkowar.wedzarnie

teraz sie udalo wiec rozszeze tan temat .

Jestem nowy i zainteresowany wedzeniem ale w moich warunkach niejest mi dane wedzic z rozmachem wiec chcialbym cos wybrac czym nie owedze sasiadow mieszkajacych wyzej .

pytanie t5o ktura wedzarka nadaje sie najlepiej do tajemnego wedzenia na balkonie z dobrym skutkiem (niezeduzo dymi )i tak 2 -3 kg kielbasy by mozna uwedzic .

i czy te maczki wedzarnicze nadaja sie do np 3 godzinnego wedzenia w 50 stopniach ?

tak kozystajac ze sie juz zalapalem chcialbym pokazac moja najprostrza kielbase z (szynkowaru) 1 litrowej puszki po piwie .

500 g piers indyk i 250 g wieprzowe mielone 15 g soli woda pepryka i 24 godziny w lodowce

parzenie 80 stopni 1,5godziny

Link to comment
Share on other sites

Ja bym wybrał tą: http://cgi.ebay.de/Eckiger-Profi-Raeucherofen-Raeuchertonne-Raeucherschrank_W0QQitemZ390008725441QQcmdZViewItemQQptZDE_Sport_Angelsport_R%C3%A4uchern?hash=item390008725441&_trksid=p3286.c0.m14&_trkparms=72%3A1231%7C66%3A2%7C65%3A12%7C39%3A1%7C240%3A1318 i do tego grzałke elektryczną 2200 W - sa na samym dole podanej strony.

Aby wedzić musisz posiadać trociny lub zrębki wedzarnicze, które także na którejś z tych aukcji widziałem (na dole w torebkach).

Ta wędzarnia jest o tyle dobra, że:

- ma przekrój "B" prostokątny, co ułatwia wieszanie wiekszej ilości produktów,

- otwór wylotowy na górze umożliwia podłączenie (za pomocą dolutowanego kołnierza) elastycznej rury, którą dym może być odprowadzany ponad krawędź dachu budynku, lub w miejsce, gdzie nie będzie przeszkadzał sąsiadom (dodatkowo zwiększy ciąg),

- w przeciwieństwie do tych o przekroju okrągłym, umożliwia podłączenie grzałki (elektrycznej) tej, która jest do nabycia u tego samego producenta. Grzałka jest niezbędna - będziesz nią osuszał wyroby przed wędzeniem, podgrzewał zrębki w trakcie i podpiekał po wedzeniu (w miarę potrzeb). Dobrze, by grzałka miała regulowana moc (nawet oprzyrzadowaniem ze starego żelazka). Możesz zastosować także wiekszy palnik gazowy - z regulacją.

No i musisz dokupić termometry (z krótkim czujnikiem - do wędzarni, a z długą i ostrą sondą - do mierzenia temp. wewnatrz wyrobów).

Tutaj masz przykład jak w Twoim przypadku go zamontowac na wędzarni: http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=293

Musi być w ten sposób, gdyż u Ciebie wielkość komory wędzarniczej jest regulowana i temperaturę bedziesz mierzył u góry.

Link to comment
Share on other sites

Myślę także, że pomogą Ci Koledzy, którzy bliżej Ciebie mieszkają - TOSHIBA, Yogi i inni. To są już fachmani.

Na Twoim miejscu, jeśli masz kłopoty z sąsiadami, w ostateczności dokonałbym zakupu filtrów dymowych do półotwartych aparatów oddechowych straży pożarnej (mogą być przeterminowane, byle były nieuzywane). Taki filtr montujesz na końcu rurki odprowadzającej dym - oczywiście strona wlotową do wędzarni - i załatwia Ci on problem z zanieczyszczeniem środowiska tymi najbardziej szkodliwymi substancjami zawartymi w dymie.

Kiedyś bawiłem sie trochę w eksperymenty z naszymi pochłaniaczami do masek typu słoniątko, jednak są to maski raczej przeznaczone do innego rodzaju gazów i szybko zachodziły smółką, wyłapywana przez znajdujący sie w nich m.in. węgiel aktywowany. Te strażackie, które nabędziesz w sklepach ze sprzetem BHP i Ppoż. sie nadają.

Link to comment
Share on other sites

Nie zgodzę się z przedmówcą (zastosowanie jednej grzałki), takie rozwiązanie jest nieekonomiczne i trudno zachować prawidłowe warunki wędzenia.

Albo podnosisz temperaturę i zarazem ilość dymu, albo obniżasz temperaturę i nie masz dymu.

Praktycznie ww rozwiązanie nadaje się bardziej do pieczenia w dymie niż do wędzenia.

 

Dlatego dokonałem poniższych zmian:

 

 

 

Te górne grzałki / leżące lub stojace na tacy ociekowej (lub jedną grzałke w zależności co zastosujesz) regulijesz dowolnym termostatem, do nabycia na Allegro już od 20 zl.

Bez tych grzałek wędzarnia rozgrzewa się do max 40 st C przy temp. zewnetrznej + 5 st C.

Z grzałkami uzyskujesz do 110 - 120 st . C przy zewnetrznej + 5. jako ocieplenie wędzarni zakładam karton w którym dostalem wędzarnie :-) szybciej się rozgrzewa, mniej pradu i przedewszystkim nie wykrapla się na ściankach i 'suficie"

Link to comment
Share on other sites

Dziekuje wszystkim za odpowiedzi

No to teraz mam wiekszy problem okazuje sie ze wedzarnia musi ?miec jakis podgrzewacz?

a na samym opale nieda rady osiagnac temperatury ?np dodajac wegiel drzewny gdzies to widzialem no i moglbym ewentualnie ocieplc welna.

Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

Coś cudujesz.

Pewnie ze możesz ogrzewać tylko węglem drzewnym tak jak jest w oryginale.

Ale tak jak opisalem wyżej masz większą kontrole.

ww przeróbka kosztowała mnie 30 min pracy i 15 Euro, piecyk od Turasa za 10 Euro i za 5 Euro toster, miał uszkodzony zatrzask ale grzałki byly ok.

Karton na ocieplenie gratis, był z wędzarnią przy zakupie.

Termostat sterujący znajdziesz na wystawkach, może być np. z jakiegoś wystawionego bojlera do wody zakres od 30 do 95 st. C.

Z resztą resztę znajdziesz też na wystawkach, jeżeli mieszkasz w Niemczech to powinieneś o tym wiedzieć. :lol:

Link to comment
Share on other sites

no a pomyslales zeby wedzarke ( mala wedzarka pasuje do samochodu) zapakowac w samochod i pojechac gdzies np. za miasto, a moze masz niedaleko domu jakis plac do grilowania? albo o kupnie ogrodka dzialkowego? Ja osobiscie wedze w wedzarce gazowej z termostatem, do ktorej mozna zapakowac ok. 40-50 kg. kielbasy. Dym odprowadzam elastyczna rura jak pisal Maxell, ktora jest zamocowana prawie ze na szczycie dachu. Dymu przy wedzeniu trocinami jest niewiele.

pozdrawiam Yogi

Link to comment
Share on other sites

To żadna tajemnica.

Produkt z 30 l mleka – od krowy, nie ze sklepu. :lol:

Skrzep po 45 min. w 33 st. C

Krojenie / rozdrabnianie skrzepu i wygrzewanie/osuszanie skrzepu w 36 st.C czas 20 min serwatka rozcieńczona wodą (około 25 % wody).

Odciekanie w podwójnej gazie 2 godziny temp pokojowa.

Dzielenie na porcje i uplastycznianie w sitku w wodzie 50 % + serwatka 50 % o temp 60 st C

Ugniatane ręcznie, nie mam jeszcze foremki.

Jeszcze gorące trafiają do solanki – prosto z formowania.

Solenie 10 l wody + 1 kg soli czas 20 godzin temperatura początkowa 35 stopni, potem spadała do 2 stopni.

Jednej gomułki brakuje, zawsze sprawdzam bardzo dokładnie stopień zasolenia, więc musze ją całą zjeść.

Ociekanie i suszenie w temp. pokojowej 24 godziny.

Wędzenie 10 godzin bardzo rzadkim dymem temp. 20 – 25 stopni

Raz obracane w połowie czasu.

Link to comment
Share on other sites

Nie robie NICZEGO w siatkach, wręcz ich nienawidzę.

Jest to po prostu utrudniacz pochlaniania :lol:

Wedliny czyli szyneczki też wieszam TYLKO za sznurek.

Jedynie sznuruje karkówkę, ale też nie zawsze.

Lub jak robie dla kogoś, niech on sie męczy :grin:

 

Te ciągłe wydłubywanie niteczek z mięsa czy sera feeeeee :???: :lol:

 

Pozatym juz zamówiłem oscypiarki. :lol:

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...