Bagno Posted April 28, 2006 Report Share Posted April 28, 2006 Temat ten odnosi się do mierzenia temperatury wyrobów poddanych obróbce termicznej(parzenie, pieczenie). Mierzenie temperatury w ten sposób nauczyłem się będąc na praktyce w małej masarni.Myślę, że większość osób czytajacych to forum oraz czarną oliwkę umie mierzyć temperaturę tym sposobem. Należy przygotować odcinek drutu ze stali kwasoodpornej lub innej nie podlegajacej rdzewieniu o dł. 20-30cm, grubości 1-2mm.Jeden koniec drutu kształtujemy do postaci literki O, koniec będzie nam służył do zawieszania lub łatwiejszego wyciągania. Drugi koniec musimy spiłować w celu zaostrzenia, czyli robimy na kształt igły w celu ułatwienia wkuwania.Sprawdzanie temperatury odbywa się w ten sposób, że wkuwamy nasz drucik do mięsa (poddawanego obróbce termicznej, lecz nie na początku, tylko po upływie przewidywanego 3/4 czasu obróbki) w jego najgrubszym miejscu przetrzymujemy do jednej minuty poczym wyciagamy i szybko przykładamy do przeguba ręki. 1 Jeśli czujemy silne parzenie natychmiast odrywamy drucik od ręki, to jest oznaka,że nasz wyrób jest dobry(uparzony, upieczony).2 Jeśli czujemy uczucie gorąca, to wyrób też będzie dobry.3 Jeśli poczujemy tylko ciepło, oznaka -trzeba jeszcze obrabiać termicznie.Nie używam termometru z sondą,gdyż nie mam. Posiadam termometr do mierzenia z grubym szpikulcem, może dlatego jest nie używany, a ponadto kiedy testowałem mój sposób termometrem kalibrowanym okazało się, że oszukuje przy wyższych temp. o 10C.Przy sprawdzaniu mojego sposobu w pierwszym przypadku temp. mierzona kalibrowanym term. wynosiła 70-72C.Zawsze musimy umieścić drucik tak, aby można było sprawdzić środek geometryczny.Jeśli wśrodku geometrycznym będzie niska temp. na wierzchniej warstwie wysoka, to nasz wskaźnik pokaże nam,tą niższą. Zachęcam wszystkich do podjęcia prób w tym zakresie bez użycia termometru, po czym sprawdzenie wg wskazań termometru. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lech40i4 Posted April 28, 2006 Report Share Posted April 28, 2006 Dawno ,jakieś 15 lat temu ,znajomy masarz parząc szynki u teścia robił dokładnie tak samo.Tylko zamiast sondy z drutu używał drewnianej "igły" Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DZIADEK Posted April 28, 2006 Report Share Posted April 28, 2006 Pod koniec lat 60 i na początku lat 70 gdy pracowałem w zakładach mięsnych w Gdańsku metoda ta była stosowana z tym że niektórzy wyjęty drut przykładali ust., nie polecam nie umiejącym z tym się obchodzić bo można chodzić z bąblami na wargach. Uściślając technikę mierzenia tym przyrządem drut wkładamy w środek szynki na całej jej długości lub szerokości. w najgrubszym miejscu. Przy wyciąganiu chwytamy dwoma palcami drut przy szynce i wyciągamy sprawdzając czy drut jest jednakowo nagrzany na tej długości w której był w szynce najważniejszy jest środek.. ważne jest uchwycenie przy szynce tego drutu przy wyciąganiu bo wtedy widzimy gdzie był srodek szynki . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SZCZEPAN Posted October 20, 2006 Report Share Posted October 20, 2006 Witam: Metoda ta jest stosowana do dzisiaj,ja sprawdzam językiem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DZIADEK Posted October 20, 2006 Report Share Posted October 20, 2006 Szczepan - oj nie higenicznienie nie przestrzegasz przepisów unijnych, a jak ma się Twój język po takich próbach. Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.