Jump to content

Kto z Was zgadnie?


Maxell

Recommended Posts

trochę więcej znaleziono w sieci

 

"... Na początku procesu, po wytrybowaniu udźca, następuje „bejcowanie” z wykorzystaniem indywidualnych mieszanek przypraw do zalewy, które oprócz soli i pieprzu zawierają zioła, takie jak liść laurowy, rozmaryn czy jałowiec. Aby przyprawy mogły równomiernie wchłonąć w mięso, speck jest bejcowany przez trzy tygodnie w chłodnym pomieszczeniu. Dzięki bejcy przyprawy są równomiernie rozprowadzane w mięsie. Peklowanie iniekcyjne, w trakcie którego zalewa jest wtryskiwana bezpośrednio w mięso, czy mechaniczne ugniatanie mięsa, są co prawda tańsze i przyspieszają znacznie proces wytwarzania, jednak nie są zgodne z tradycją i dlatego są zabronione.

W Południowym Tyrolu do procesu wędzenia wykorzystuje się drewno niskożywiczne, a temperatura nie może przekraczać 20°C, dzięki czemu nie dochodzi do zamykania się por mięsa. Ma to na celu wytworzenie możliwie najbardziej łagodnego aromatu. Jednak po wędzeniu speck nie jest jeszcze gotowy - teraz rozpoczyna się proces dojrzewania. W zależności od wagi końcowej udźca ten proces trwa przeciętnie 22 tygodnie. W tym czasie speck jest przechowywany w temperaturze 15°C i wilgotności od 60 do 90 procent. W trakcie procesu dojrzewania na specku powstaje cienka warstwa nalotu pleśniowego, która jest gwarancją równomiernego dojrzewania we wnętrzu szynki, co zapobiega zbyt szybkiemu wysuszeniu i wytwarza smak orzechów włoskich i świeżych borowików, co wyróżnia południowotyrolski speck spośród innych rodzajów szynki surowej. Po zakończeniu dojrzewania warstwa pleśni jest usuwana. W wyniku tego powstaje speck bardziej łagodny, delikatny i zrównoważony w smaku niż szynki wędzone z północy, ale równocześnie w smaku jest bardziej doprawiony i intensywny i niż słodkawe szynki z rejonów Morza Śródziemnego."

więcej na stronie http://dd.tradepress.com.pl/default.asp?show=page&id=11830

Link to comment
Share on other sites

Miro, to jest podwędzane na zimno, celem poprawy smaku, choć można spożywać i bez wędzenia.

W takim razie dla zaostrzenia smaku: :grin:

 

 

Tutaj najważniejszy jest proces przygotowania tego smakołyku. Mogę zaręczyć, że będzie przebojem forum i stronki.

Link to comment
Share on other sites

Masz rację Dziadku, co do pochodzenia mięsa. I tylko tyle. :wink: Może nawet nie pośladkowe, tylko bardziej z szynki, na wys. gdzieś tak stawu biodrowego (można by to nazwać - zrazowa górna). Tam, gdzie jest najtwardsza słonina szynkowa.

W konserwach umieściłem celowo, dla zmylenia "przeciwnika". :grin:

Link to comment
Share on other sites

Brawo Bo66. :grin: To jest speck, wg oryginalnej niemieckiej receptury, jednak robiony sposobem, który Was wszystkich bardzo zaskoczy. :wink: Na pewno nie jest wędzony.

No o to bym Cię nie posądzał.

Jak tylko zobaczyłem te zdjęcia pomyślałem o wędzeniu.

Gdybyś wkleił zdjęcia nie wędzonego miałbym szanse.

Przypomina mi to pyrshrut nie wiem czy dobrze napisałem ale jest to tradycyjny wyrób z Jugosławii ale bardziej podwędzony i pocięty na tak cienkie plasterki że świat było przez nie widać.Smak doskonały nie do porównania z niczym innym.

 

Ale wybaczam :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...