jacstan Posted April 29, 2009 Report Share Posted April 29, 2009 WitamPowiedzcie jak oceniacie czy farsz jest odpowiednio wymieszany. Ma on się ładnie odklejać od ręki czy raczej trzymać na otwartej dłoni????, bo słyszałem różne wersje i nie wiem jak to jest do końca???? Z góry dzięki:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jarkof Posted April 29, 2009 Report Share Posted April 29, 2009 Pownien się kleić.Przeczytaj dokładnie http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=1178&page=1http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=1435&page=1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gonzo Posted April 29, 2009 Report Share Posted April 29, 2009 Trzymać się jak najmocniej otwartej dłoni. Pozdrawiam :wink: P.S. Też słyszałem, że jak farsz odchodzi od skóry ręki i "nie trzeba jej póżniej zbytnio myć" .Naprościej, że odchodzi tak od ręki jak ciasto drożdżowe i ręce są "czyste" to znaczy, że farsz jest dobrze wyrobiony.Ja osobiście nigdy nie doszedłem do takiego stanu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maxell Posted April 29, 2009 Report Share Posted April 29, 2009 Gonzo, pewnie masz zbyt spracowane ręce. :wink: Mieszaniu farszu powinno się poświęcić tyle czasu, ile poświęca się młodej małżonce w noc poślubną. To stwierdzenie starego, znajomego masarza, które się sprawdza. :grin: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jarkof Posted April 29, 2009 Report Share Posted April 29, 2009 Trzymać się jak najmocniej otwartej dłoni. U mnie nigdy się nie trzyma a jest sper wyrobiony. Czy ktoś wie dlaczego ?? pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gonzo Posted April 29, 2009 Report Share Posted April 29, 2009 Mieszaniu farszu powinno się poświęcić tyle czasu, ile poświęca się młodej małżonce w noc poślubną. "To se ne wraci" :blush: , zresztą teraz jest mieszałka Na razie przyjąłem zasadę peklowania 48-72 h (gdzieś kiedyś już o tym pisałem), to mięsko po tak dlugim peklowaniu już samo w sobie jest kleiste i potem wystarczy mieszanie adekwatnie do latek :grin: :lol: Pozdrawiam :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Wiesław Posted April 29, 2009 Report Share Posted April 29, 2009 Mieszaniu farszu powinno się poświęcić tyle czasu, ile poświęca się młodej małżonce w noc poślubną teraz już wiem dlaczego nie wychodzi mi ręczne mieszanie farszu, ech błędy młodości, a mogło być lepiej :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest pedro Posted April 29, 2009 Report Share Posted April 29, 2009 Witam Powiedzcie jak oceniacie czy farsz jest odpowiednio wymieszany. Jak pojawią się tzw. "anielskie włosy" to farsz powiniem być dobry. Wymieszanie 10 kg farszu zajmuje mi zwykle ok. 15-20 min. Z reguły pojawia się wtedy na czole obfita rosa :grin: . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marcus Posted April 29, 2009 Report Share Posted April 29, 2009 :wink: wyrabiane po mieleniu i nastepne po dodawaniu wody + przyprawy ok 10 min Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
z_bychu Posted April 30, 2009 Report Share Posted April 30, 2009 :wink: wyrabiane po mieleniu i nastepne po dodawaniu wody + przyprawy ok 10 min Jestem trochę pod wrażeniem. Na pewno tak idzie wyrobić farsz :question: :question: :question: W tak krótkim czasie :question: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gonzo Posted April 30, 2009 Report Share Posted April 30, 2009 :wink: wyrabiane po mieleniu i nastepne po dodawaniu wody + przyprawy ok 10 min Jestem trochę pod wrażeniem. Na pewno tak idzie wyrobić farsz :question: :question: :question: W tak krótkim czasie :question: Można w tak krótkim czasie wyrobić farsz ale według mnie te 10 min. nie przekłada się na dobre rozprowadzenie wszystkich przypraw równomiernie w farszu. I potem jak się je kiełbaskę to się ma wrażenie, że są odcinki inaczej przyprawione ( zwłaszcza czosnek lub pieprz) Pozdrawiam :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marcus Posted April 30, 2009 Report Share Posted April 30, 2009 Juz wyjasniam Gonzo jeszcze nigdy nie dodawalem wolowiny czy golonki (klej) do kielbasy a kielbasy sa zawsze bardzo dobre i dobrze wyrobione w karzdym kawalku i nigdy niemialem problemu wiec troche mnie to dziwi ? Niejestem tutaj zbyt dlugo ale czytam, czytam i probuje wlasnych sil i co do kielbas a robie czesto jeszcze nigdy ze tak powiem mi niewyszla a to wielka zasluga tego forum gdzie sa rozne receptury ale zasady jedne . Ostatnia kielbasa jaka robilem na szybko to to co wyzej na zdjieciach karczek (karkowka ) ok. 1,5 kg lopatka 1,3 kg boczek 0,7 kg peklosol 18g/ kg ja daje tylko 10 % peklosoli jak kto woli Mieso kroimy na kawalki jakie wyjda takie beda i klasyfikujemy solimy czy peklujemy a po 12 godzinach mielenie na siatce mieso klasy I 8mm a boczek i reszta 2 x 8 mm wszystko osobno mielone . Teraz mozemy wszystko dobrze wymieszac i odstawic do lodowki na nastepne 12 godzin . Przyprawy i czosnek mieszam zawsze z woda w tym przypadku woda byla uzyta w ilosci 0,2 l i dolewajac stopniowo i wyrabiajac nietrwa to to dluzej jak te 10 minut jak mieso jest dobrze wyrobione . Tak sobie mysle ze kielbasy drobniej mielone nie potrzebuja dlugiego czasu wyrabiania a co innego grubo mielone no i jak kto wyrabia farsz ? Kielbaski cienkie w oslonkach 18-20 wedzenie okolo 1,5 godziny nastepnie parzone okolo 12 minut . dla dzieci rarytas i....nie tylko a ten sam farsz a smakuje inaczej Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Anonymous Posted July 7, 2009 Report Share Posted July 7, 2009 Podlacze sie pod temat mieszania farszu . Jako ze lato nastalo i temperatury wysokie ,wiec farsz przed mieszaniem bardzo dobrze schladzam i teraz pytanko . Czy mozna mieszac farsz w dosc grubych gumowych czystych rekawicach , bo jak mieszam golymi rekoma to po 15 min rece prawie mam odmrozone Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
radzio Posted July 7, 2009 Report Share Posted July 7, 2009 Pewnie, że można. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
italodisco Posted July 7, 2009 Report Share Posted July 7, 2009 Marcin na ręce zakładamy rękawice cienkie ale z materiału i na to cienkie latexowe i fajnie się miesza farsz Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Anonymous Posted July 7, 2009 Report Share Posted July 7, 2009 dzieki :lol: [ Dodano: Sro Lip 08, 2009 00:05 ] dzieki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jacekn Posted July 8, 2009 Report Share Posted July 8, 2009 Kup sobie mieszarke i po kłopocie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gonzo Posted July 8, 2009 Report Share Posted July 8, 2009 Kup sobie mieszarke i po kłopocie. I tu się mylisz kolego.Ja mam mieszarkę 22kg, ale jak robię do 5-8kg mieszam ręcznie bo mieszarka jest za duża.Do takiej ilości farszu potrzebna jest mieszarka ta mniejsza do 9kg. Pozdrawiam :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jacekn Posted July 8, 2009 Report Share Posted July 8, 2009 Gonzo mała mieszarka na małą produkcje,duża mieszarka na dużą produkcje i po kłopocie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gonzo Posted July 8, 2009 Report Share Posted July 8, 2009 Gonzo mała mieszarka na małą produkcje,duża mieszarka na dużą produkcje i po kłopocie. No widzisz jakie to proste Tylko wytłumacz jeszcze Luizie, po co następny grat (jak to Ona mówi na wszystkie moje sprzęta, no może nie na wszystkie :grin: ) w domu. Pozdrawiam :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Anonymous Posted July 8, 2009 Report Share Posted July 8, 2009 No znam ten bol , 2 maszynki , nadziewarka , oprzet , i moja luba zastanawia sie kiedy mieszkanie zamienie w masarnie (albo tesciowa na pralke :lol: ), a tak powaznie to jednorazowo robie 3-4 kg wedlin wiec sam niewiem czy kupowanie i skladowanie mieszalki to dobry pomysl . Rekawiczki malo miejsca zajmuja a i raczki w masowaniu sie wyrabia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andrzej k Posted July 8, 2009 Report Share Posted July 8, 2009 Rekawiczki malo miejsca zajmuja a i raczki w masowaniu sie wyrabia. Jak byś mieszał bez rękawic to rączki miał byś wyrobione i jeszcze na dodatek gładziutkie od tłuszczyku :lol: Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.