Pasibrzuch Posted September 20, 2006 Report Share Posted September 20, 2006 Ostatnio znalazłem w książce Biruty Markuzy-Bienieckiej "Chłodnik znad Niemna" ciekawy przepis na kiełbaski grzybowe. Najogólniej mówiąc obgotowane grzyby mieli się w maszynce, miesza z posiekanymi jajami na twardo, zrumienioną cebulką i i jajkiem na surowo, przyprawia i nadziewa jelito. Kiełbaski obgotowuje się ca 10 minut i podaje na gorąco ze słoniną lub na zimno z majonezem. Po ostatnim grzybobraniu nabrałem fantazji i zrobiłem tą potrawę. Efekt - powiedzmy - średni. Potrawa w konsystencji przypominała nieco kaszankę. Ciekawostka, wcale nie czuć było smaku ani zapachu grzybów. Na marginesie, jedna z kiełbasek mi pękła podczas obgotowywania. Dodałem do wywaru jeszcze trochę grzybów i jako zupę podałem z zacierkami. Rewelacja! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.