kszafran Posted November 19, 2009 Report Share Posted November 19, 2009 Często korzystam z szynkowarki, jednak kiedy mam ochotę poeksperymentować to szkoda próbować na pełnym wkładzie. Radzę sobie w ten sposób, że robię małą ilość a do pełna do podwójnego woreczka (tu już może być śniadaniowy) sypię miałką sól aby zapewnić docisk sprężyny. Generalnie wszystko co jest do zrobienia w osłonce barierowej wyjdzie w szynkowarze jednak jesteśmy skazani na jego średnicę. Czy to wada? Dzieląc wkład na 3 części otrzymamy 3 porcje wielkości konserwy "turystycznej". Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
chudziak Posted November 19, 2009 Report Share Posted November 19, 2009 Ja mam inny patent w takich przypadkach ; mam przyciętą na wymiar szynkowaru deseczkę ,którą kładę na wierzch i dopiero dociskam "wiekiem" i wtedy nie mam problemu z dociskiem .Tylko po parzeniu nie należy zapomnieć aby deseczkę dobrze wysuszyć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kszafran Posted November 19, 2009 Author Report Share Posted November 19, 2009 Owszem, widziałem tu takie rozwiązania. Sól (lub np. piasek) ma tą zaletę, że można jej nasypać na dowolną grubość a deseczka czy inna wkładka ma ją określoną. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
chudziak Posted November 19, 2009 Report Share Posted November 19, 2009 Można mieć kilka wariantów deseczek :grin: to już kwestia co komu pasuje i co w ramach prób zda egzamin. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gonzo Posted November 19, 2009 Report Share Posted November 19, 2009 Witam.Każdy ma jakiś swój patent, tylko się zastanawiam po co w szynkowarce robić "placki" albo po co robić ogromniaste szynkowarki, żeby później robić "placki" Osobiście mam 4 rodzaje szynkowarek różnej wielkości w tym jedna fabryczną.Ma ona ogranicznik, że poniżej danego poziomu część dociskowa nie zejdzie.Mało eksperymentuję z szynkowarkami i tak się zastanawiam czy smak "placka" będzie taki sam jak całego wsadu do szynkowarki ?No tak, ale ja jak wspomniałem mam 4 szynkowarki różnej wielkości i problem z ewentualnymi eksperymentami mam rozwiązany, biorę najmniejszą :???: Pozdrawiam :wink: P.S. A jak sól się rozsypie to ponoć kłótnia :rolleyes: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
chudziak Posted November 19, 2009 Report Share Posted November 19, 2009 po co w szynkowarce robić "placki"Ja mam dwie szynkowarki różnej wielkości ale obydwie prostokątne typu "keksówka" i zwykle też nie muszę stosować "swojej deseczki" . Ale zaręczam Ci ,że nie robią się placki bo jeżeli wsad jest w osłonce o mniejszym przekroju to wymiar góra dół jest ograniczony dnem szynkowara i tą deską a wymiar boczny jest ograniczony po prostu tą osłonką i poprzez odpowiednie dobranie wielkości osłonek unika się efektu "placka". Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kszafran Posted November 19, 2009 Author Report Share Posted November 19, 2009 No cóż, ja mam okrągłą "fabryczną" co wynika z postu i do takiej się odnoszę. Zrobiłem też z małej keksówki której używam głównie do prasowanego boczku. A wtedy jest pełna. Do prostokątnych własnej konstrukcji czy keksówek wkładki jak najbardziej, ponieważ tylko one zapewnią ładny płaski kształt. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gonzo Posted November 19, 2009 Report Share Posted November 19, 2009 Witam. No tak, okrągła wiele wyjaśnia :smile: A ja głupi się zastanawiałem jak w prostokątnej szynkowarce ułożyć tą sól w woreczku :blush: :lol: :lol: Pozdrawiam :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.