miro Posted November 21, 2009 Report Share Posted November 21, 2009 W jaki sposób przechowujecie sitka i noże do maszynek ?Zastosowałem olej, ale chyba zły bo spożywczy .Olej zrobił się czarny a sitka pokryły dziwnym czarnym nalotem.Czy to możliwe że olej się po prostu zepsuł ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wnuczek Posted November 21, 2009 Report Share Posted November 21, 2009 Po mieleniu i umyciu dokładnie suszę sita i nożyki. Następnie trzymam je w kartonowym pudełku w suchym miejscu. Nic się niepokojącego z nimi nie dzieje. Najważniejsze to szybko je wysuszyć po myciu!!!Pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SlawekCh Posted November 21, 2009 Report Share Posted November 21, 2009 Po mieleniu i umyciu dokładnie suszę sita i nożyki. Następnie trzymam je w kartonowym pudełku w suchym miejscu. Ja praktycznie tak samo i wszystko jest ok. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ted50 Posted November 21, 2009 Report Share Posted November 21, 2009 Czy mozna metodą chemiczną oczyścić zardzewiałe iszczerniałe sitka? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
miro Posted November 21, 2009 Author Report Share Posted November 21, 2009 Sitka wymyłem i są jak nowe, ale może jednak warto natłuścić je tylko nie olejem spożywczym ale np WD-40 ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
frapio Posted November 21, 2009 Report Share Posted November 21, 2009 Po mieleniu natychmiast je myję i starannie osuszam. Potem przechowuję w suchym miejscu przełożone kawałkami ręcznika papierowego. Gdy przewiduję im dłuższy "okres spoczynku" - lekko natłuszczam je smalcem i jw. przekładam papierami. Wcześniej stosowałem też lekkie natłuszczanie olejem z pestek winogron (taki stosujemy w domu), ale łatwiej umyć przed użyciem ze smalcu. WD-40 to chyba nie najlepszy pomysł. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jarkof Posted November 21, 2009 Report Share Posted November 21, 2009 Ja też używam oleju do przechowywania sitek i noży.Ale problem pozostaje ten sam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Henio Posted November 21, 2009 Report Share Posted November 21, 2009 Czy mozna metodą chemiczną oczyścić zardzewiałe iszczerniałe sitka?Ponoć pepsi to dobry odrdzewiacz - jak nie można śruby odkręcić i nie ma się pod ręką WD40 to pepsi pomaga. Tam chemi jest fuul. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
roj61 Posted November 21, 2009 Report Share Posted November 21, 2009 Po mieleniu i umyciu dokładnie suszę sita i nożyki. Następnie trzymam je w kartonowym pudełku w suchym miejscuTeż myję i dokładnie wycieram zaraz po mieleniu . Trzymam w foliowej torebce owinięte kawałkiem materiału. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
TOSHIBA Posted November 21, 2009 Report Share Posted November 21, 2009 A może przypomnieć sobie ze szkoły podstawowej – dlaczego stal / żelazo rdzewieje? Co to jest rdza? Wystarczy odciąć dostęp tlenu! WD-40 olej silnie penetrujący i wypierający wodę – oznacza to że „wpycha” się pomiędzy metal i wodę skutecznie odcinając dostęp tlenu – również tego w wodzie. Można wsadzić do woreczka i odpompować powietrze – pakowarka próżniowa. Można wsadzić do woreczka lub pojemnika i wpuścić gas obojętny nie wchodzący w reakcje z żelazem i nie zawierający atomów tlenu. Można wsadzić do słoika i wrzucić zapaloną watkę ze spirytusem np. Ogień wypali tlen. Są specjalne tłuszcze maszynowe przeznaczone do narzędzi/sprzętów mających bezpośredni kontakt z żywnością, posiadają wszelkie potrzebne atesty i nawet jak dostaną się do farszu – np. smarowanie przekładni w nadziewarce – to nic strasznego dla zdrowia się nie stanie. Oleje jadalnie ogólnie dostępne w sklepach. Nie do końca najlepsze, ale na jakiś czas skuteczne. Oleje te zawierają wodę i czasami i związki siarki które wchodzą w związki z żelazem. Jeżeli już je stosować, to wpierw porządnie je wygrzać – odparować resztki wody – i wtedy zalewać np. w słoikach sitka i nożyki. Ale o tym wszystkim Kolega Miro doskonale na pewno wie, ale lepiej już na ten temat podyskutować, a jeżeli „z skąd wziąć ogień” :lol: :lol: :wink: [ Dodano: Sob Lis 21, 2009 20:26 ] Np. coś takiego: http://cgi.ebay.de/Bel-Ray-No-Tox-Fette-400g-fuer-die-Lebensmittelindustrie_W0QQitemZ270362096683QQcmdZViewItemQQptZMetzgereiausstattung?hash=item3ef2d6342b Lub to: http://cgi.ebay.de/Schankhahnfett-Zapfhahn-Fett-Hahnfett-Lebensmittelfett_W0QQitemZ150266678674QQcmdZViewItemQQptZAusschank_Bar?hash=item22fc978d92 Lub forma płynna do mycia i usuwania zanieczyszczeń i tłuszczu. http://cgi.ebay.de/Gastro-Universal-Fett-Krustenloeser-Edelmetalle_W0QQitemZ110460197463QQcmdZViewItemQQptZDE_Haus_Garten_Haushaltswaren_Reiniger?hash=item19b7f0da57 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
miro Posted November 21, 2009 Author Report Share Posted November 21, 2009 Oleje jadalnie ogólnie dostępne w sklepach. Nie do końca najlepsze, ale na jakiś czas skuteczne. Oleje te zawierają wodę i czasami i związki siarki które wchodzą w związki z żelazem. Dzięki Toshiba, zapomniałem o wodzie w oleju. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
helixwroclaw2005 Posted November 21, 2009 Report Share Posted November 21, 2009 A ja powiem przewrotnie , że wszystko co będzie przechowywane w wilgotności poniżej 65%, rdzy nie uświadczą na niczym :grin: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest technik Posted November 21, 2009 Report Share Posted November 21, 2009 Mam takie coś co się zwie spirytusem. Gdzieś tam znalazłem w plastikowej litrowej butelce,wiecie... ipo skończonej pracy myję wszystko,przecieram tym specyfikiemitrzymam w otwartym pudełeczku w szafce umieszczonej nad grzejnikiem i jest bardzo cacy. Pozdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pawelgdynia Posted November 21, 2009 Report Share Posted November 21, 2009 Sitka wymyłem i są jak nowe, ale może jednak warto natłuścić je tylko nie olejem spożywczym ale np WD-40 ? :) no ale mnie tym pomysłem zaskoczyłeś... Kto jak kto..ale Ty właściciel sklepu... Ja w sumie uważam że dodatek WD-40 nie poprawi zbytnio walorów smakowych wykonywanych wędlin ))). Pozdrawiam serdecznie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Batiar Posted November 21, 2009 Report Share Posted November 21, 2009 A jeżeli środowisko wilgotne, to odpowiedni smar na ściereczkę i przetrzeć. Ostatecznie może być krochmal, to tak jeżeli na dłużej. Jeżeli krótki okres, to tak jak wszystko co będzie przechowywane w wilgotności poniżej 65%, rdzy nie uświadczą Takie jest moje zdanie, ale nie upieram się przy nim. :???: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
miro Posted November 21, 2009 Author Report Share Posted November 21, 2009 :) no ale mnie tym pomysłem zaskoczyłeś... Kto jak kto..ale Ty właściciel sklepu... A znasz takie przysłowie że "szewc bez butów chodzi". :grin: Dawno nie używałem sitek, leżały sobie zalane olejem aż tu nagle sięgam i ... zgroza. Sitka pięknie umyłem w CIF-e, dziwny nalot zniknął ale wolałbym uniknąć podobnego przypadku. Sorry nie jestem Alfą i Omegą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Batiar Posted November 21, 2009 Report Share Posted November 21, 2009 WD-40 to jest po prostu TOWOT. Raczej płynnym smarem do precyzyjnych urządzeń ( po osuszeniu), starczy na lata. W swoim czasie to nawet placki na takich smarach - olejach smażono. :???: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andrzej k Posted November 22, 2009 Report Share Posted November 22, 2009 Raczej płynnym smarem do precyzyjnych urządzeń No to polecam olej wazelinowy do oliwienia maszyn do szycia :tongue: pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Batiar Posted November 22, 2009 Report Share Posted November 22, 2009 No to polecam olej wazelinowy do oliwienia maszyn do szycia :tongue: I to jest to!. Ale cościk mnie mówi, że pomysł na smarowidło należałoby skonsultować z helixwroclaw2005 :grin: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
miro Posted November 22, 2009 Author Report Share Posted November 22, 2009 Dzięki za porady.Jutro zapytam producenta sitek czym je zabezpiecza. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
TOSHIBA Posted November 22, 2009 Report Share Posted November 22, 2009 Producent może zabezpieczać byle g…m bo to tylko do przechowywania i transportu,A i tak przed użytkowaniem każdy je „rozkonserwuje” / myje. [mod]A teraz z innej beczki; Jeżeli ktoś byłby zainteresowany smarami o których pisałem, to mogę zrobić zbiorowy zakup, ale wysyłka nastąpi z polski (bo taniej) koło 2 tygodnia grudnia. Szacunkowy koszt całej operacji czyli zakup w Niemczech + wysyłka w Niemczech + wysyłka w Polsce to +/- 25 zł za tubę, jeżeli coś by z tego zostało to podkarmi się Prosiaczka.Jeżeli byli by zainteresowani to proszę o kontakt maksymalnie do 25 - 26 listopada 2009.[/mod] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andrzej k Posted November 23, 2009 Report Share Posted November 23, 2009 Jutro zapytam producenta sitek czym je zabezpiecza. Moim zdaniem po prostu olejem maszynowym . Zresztą podczas produkcji mogą zostać natłuszczone przez pracownika w trakcie wyrobu . Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Batiar Posted November 23, 2009 Report Share Posted November 23, 2009 Olej maszynowy w "Castorama" 6 zł. 100 gram?. Powinno wystarczyć na długo. :???: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ted50 Posted November 24, 2009 Report Share Posted November 24, 2009 Dzięki za wszystkie porady,pozdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.