Jump to content

Kurczak peklowany z piekarnika


miro

Recommended Posts

Witam

 

Zrobiłem mały eksperymencik wzorując się co nieco na przepisie Dziadka ale zamiast wędzarki włożyłem go do piekarnika.

Kurczaka zapeklowałem na mokro w solance 1kg peklosoli na 10 lirów wody + wywar z przypraw (pieprz czarny,czosnek świeży,kolendra ,majeranek).

Peklowanie ok 18 godzin.

Po peklowaniu osuszyłem kuraka i natarłem zaprawą na bazie oleju z przyprawami takimi samymi jak przy peklowaniu+ czerwona papryka słodka w proszku .

Przyprawionego kurczaka nadziałem na puszkę z piwem którego było ok 3/4 i do którego również dodałem wspomniane przyprawy.

Kurczaka w pozycji siedzącej włożyłem do brytfanny na którą wylałem reszte piwa i troche wody.

Całość do nagrzanego do ok 180 stopni piekarnika i pieczenie w termoobiegu przez ok 1,5 godziny.

Co jakiś czas dolewałem wodę do brytfanny i co ważne polewałem kuraka sosem który zbierał się w brytfannie.

 

Kurczak wyszedł wyśmienicie a co najważniejsze był :lol: bardzo soczysty.

 

Polecam.

Link to comment
Share on other sites

Kiedyś robiłem też kurczaka w cieście solnym i było to chyba 1kg soli + 1kg mąki +woda.

Robiło się z tego ciasto i dokładnie obtaczało kuraka + do środka kuraka jedna cała cytryna.

Następnie do piekarnika i pieczenie ok 1h potem zdjęcie ciasta i dopiekanie skórki.

Kurczak był odjazdowo soczysty z delikatnym smakiem cytryny.

Tu też można by dodać sól wędzoną do ciasta.

Ciekawe co by z tego wyszło.

 

Problem tylko w tym że przy takich ilościach obiadów kurczakowych w ciągu tygodnia żonka może się zdrażnić. :grin: :mrgreen: :grin: a wtedy wiadomo czym to grozi. :mad:

 

Ale cóż musi być dzielna.

Link to comment
Share on other sites

Guest ChefPaul

............

 

Problem tylko w tym że przy takich ilościach obiadów kurczakowych w ciągu tygodnia żonka może się zdrażnić. :grin: :mrgreen: :grin: a wtedy wiadomo czym to grozi. :mad:

...............

 

... zacznie gdakać :question: :wink: ... lepiej nie jedz tyle kaczek, ... może być zawsze gorzej :lol: :wink:

 

pzdr

Link to comment
Share on other sites

  • 4 years later...

:tongue: czyli mi sie cosik popierniczyło...tam gdzieś czytałem o takim kurczaku z piekarnika ale się dosypuje soli wędzarniczj chyba i wychodzi pieczony o smaku wędzonym?? czy mi się po sobotnich piwkach cos pierdzieli i nie istnieje takie cuś hm?

 

wyciągnąłem gąske niewielką z zamrażary...rozmraza się w lodówce...brukiew zwiozłem dziś już troszkę z pola i pojutrze bedzie zupa...chyba że się szybciej rozmrozi leży tak sobie...ale bez nóg bo wcześniej upiekłem z sosikiem śliwkowo - podrobowym i pieczonymi ziemniakami...a jedną dużą gęś wcześniej do pieczenia nafaszerowałem wątróbka podsmażoną z cebulką i ziemniakami z majerankiem i troszeczkę borowików...miód w gębie...polewana tłuszczykiem...ale za to nie mam kompletnie pomysłu na perlicę a biega ich trochę i czas by był...na nie hehe...pewnie zrobię jak kurczaka na butelce w piekarniku tyle że naszpikuję słoninką...chodzi o to, żeby nie stracić smaku miesa a mam skłonność do fantazjowannia z przyprawami...

 

[ Dodano: Nie 17 Paź, 2010 16:13 ]

aha...już wiem czyli jak w przepisie dziadka i soli jak na górze postów...tyle, że w piekarnik...juz kumam...a ile tej soli podsypać i w co hm? :blush:

Link to comment
Share on other sites

....tak tak w googlach jest co nieco ale tu jest zawsze sprawdzone a w googlach najwiecej cudowanych takich przepisów... a ten przepis z linku chyba rewelacja...właśnie tak zrobię pierwszą potem następne eksperymenty i na przyszłoroczne uboje bedzie juz wiadomo co najlepsze hehe...dzięki serdeczne

 

kaczkę robię zawsze po staropolsku z jabłuszkami i boczkiem...albo po pekińsku to sa juz sprawdzone przepisy...i proste w miarę

 

a ma ktoś pomysły jak robić trwałe wyroby do chleba z indyka jak ma sie ograniczony dostęp do wędzarni...tzn...jakieś konserwy i sztuczki bo indyków też chyba za dużo nachowałem

Link to comment
Share on other sites

  • 3 years later...

 

 

a co Adek peklosoli za dużo???

 

Nie o to chodzi :) . Pytałem się bo tyle się pisze na naszym forum aby nie piec wyrobów które są na peklosoli bo powstają związki niekorzystne dla naszego organizmu . Kiełbasy na grilla tylko zrobione na soli itd.itd. Pytałem z czystej ciekawości bo każdy może zweryfikować swoje poglądy zwłaszcza , że trochę tych latek minęło :)

 

Ps. Jak sam nie mam żadnych oporów aby podpiec swój boczek do jajeczniczki i robię to z premedytacja bo to mój boczek :D

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...