Jump to content

Smorodina


Recommended Posts

;) Trochę jeszcze trzeba na porzeczki poczekac, no ale - ku pamięci :)

 

Długo się czeka.

Ale WARTO!

 

 

0,5 kg czarnych porzeczek

1 litr spirytusu 70% - czyli 736 ml spirytusu 95% i 291 ml wody

cukier wedle uznania

 

 

Połowę oczyszczonych i sparzonych na sicie porzeczek rozgnieść drewnianą łyżką. Całość porzeczek włożyć do słoja, zalać spirytusem, szczelnie zamknąć i odstawić na 8 tygodni, od czasu do czasu wstrząsnąć słojem.

 

Po tym czasie nalewkę zlać do butelek, zakorkować i pozostawić w chłodnym i ciemnym miejscu na 6 miesięcy.

 

Po 6 miesiącach na każde 500 ml nalewki dodać 120 ml spirytusu 95 procentowego i 380 ml syropu z cukru i odrobiny wody. Tak przyrządzoną nalewkę odstawiamy na następne 6 miesięcy...

Link to comment
Share on other sites

odstawić na 8 tygodni

pozostawić w chłodnym i ciemnym miejscu na 6 miesięcy.

Tak przyrządzoną nalewkę odstawiamy na następne 6 miesięcy...

I Ty nam każesz tyle czekać :devil: :grin: ,nalewka dla bardzo cierpliwych i wytrzymałych.

Ale co tam, w tym roku spróbuję zrobić i nie wypić zanim będzie zupełnie gotowa :grin: .

Link to comment
Share on other sites

Smakowałam, wolę produkt ostateczny od pośredniego. :) Wczesny produkt... kwaśne, ostre, że o matko! :D

Różnica jest taka, jak z marynowanymi grzybami. Spróbuj po tygodniu, a posmakuj po miesiącu. Kolosalnie się od siebie różnią. :)

Jak już się całość odpowiednio z cukrem przemaceruje... No nie da się tego opisać.. :)

Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...

Ja smorodinówkę chcę zrobić w tym roku po raz pierwszy, ale zachęcił mnie do tego inny przepis. Dla jeszcze bardziej cierpliwych, bo robotę trzeba zaczynać już teraz (oby już nie było za późno :cry: ) od zrobienia nastawy na młodych listkach czarnej porzeczki.

 

Przepis brzmi następująco:

 

Wczesną wiosną należy przygotować listkówkę - młode listki i gałązki czarnej porzeczki zalać wódką (1 litr) w słoju i trzymać na słońcu przez tydzień, szczelnie zamknięte. Potem jeszcze w cieniu przez 3 tygodnie. Przecedzić, liście odcisnąć i nalewkę przechować do jesieni.

 

Potem, jak najpóźniej, wziąć kilogram czarnych porzeczek, zalać w słoju litrem spirytusu i litrem listkówki. Po sześciu tygodniach rozlać do butelek i szczelnie zamknąć. Z wypiciem czekać jak najdłużej.

 

To wersja wytrawna. Wersję słodką uzyskuje się jako produkt uboczny - na wiosnę zasypuje cukrem listki po odciśnięciu, a na jesieni owoce po odcedzeniu.

 

Tyle przepis z książki Elżbiety i Krzysztofa Adamskich. Nie jest to w pełni wiarygodne źródło, ale przepis zamierzam wypróbować, szczególnie w wersji wytrawnej.

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...
Listkówkę zrobiłem 1 maja. Słońca było mało, to potrzymałem ją na parapecie do dziś. Zaraz po zalaniu zapach był bardzo zachęcający, teraz nie wiem, bo zakazują otwierać. Koloru nabrała.
Link to comment
Share on other sites

  • 2 months later...

Smorodina

 

ja robię tak:

 

w Maju do litrowego słoja włożyłem ok 30 listków (młodych) zalałem 60 Spirytusu i trzymałem do wczoraj, zlałem ma piękny złoty kolor.

 

Teraz kupiłem 2 kg czarnej porzeczki, umyłem, oczyściłem z ciemnych końców i wsypałem do słoja,tam przy użyciu blendera rozdrobniłem owoce, wlałem 2l 60 Spirytusu.

Całość będzie się macerować 6 tygodni.

tak wygląda w tej chwili:

 

Potem zleję nalew, a do owoców dodam szklankę cukru trzcinowego i miodu. Postoi 2 tygodnie. Trzeba pamiętać aby wszystko trzymać w ciemnym miejscu i przynajmniej raz dziennie potrząsnąć słojem.

 

Powstały syrop zlać , połączyć z nalewem i listkówką. Po miesiącu odciągnąć znad osadu.

Ostawić "do lochu" na 6 miesięcy.

 

Długo będziecie pamiętać ten smak.

Link to comment
Share on other sites

Wg. mnie nalew na samej czarnej porzeczce ma smak orzechowy dopiero dodatek listkówki daje nalewce smak SMORODINY.

2-3 letniej nie rozróżnisz, czy była na liściach , czy solo.

Ale rzadko Smorodina do tego czasu czeka i dlatego lepiej ją przygotować z listkówką

Link to comment
Share on other sites

  • 3 months later...

A ja przegapiłem koniec sezonu porzeczkowego.

 

Do końca lipca czarnych porzeczek "skolko ugodno". Wyjechałem raptem na dwa tygodnie i ani widu, ani śladu. No cóż - listkówka zaczeka rok, przecież nie wyleję litra wódy. Mam nadzieję, że to jej nie przeszkadza. Stoi w ciemnym i chłodnym miejscu.

Link to comment
Share on other sites

  • 5 months later...

Żeby znowu nie przegapić odświeżę temat.

Wczorajsze porzeczki. Czarne oczywiście.

Ja napełniam butlę lekko upychając.

Na pięciolitrową butlę 3,5 l 50% i jeden kilogram cukru.

Znakomita solo i jako dodatek do nalewki z czarnej porzeczki.

Link to comment
Share on other sites

  • 5 months later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...