Achaja Posted March 29, 2010 Report Share Posted March 29, 2010 Trochę jeszcze trzeba na porzeczki poczekac, no ale - ku pamięci Długo się czeka.Ale WARTO! 0,5 kg czarnych porzeczek1 litr spirytusu 70% - czyli 736 ml spirytusu 95% i 291 ml wodycukier wedle uznania Połowę oczyszczonych i sparzonych na sicie porzeczek rozgnieść drewnianą łyżką. Całość porzeczek włożyć do słoja, zalać spirytusem, szczelnie zamknąć i odstawić na 8 tygodni, od czasu do czasu wstrząsnąć słojem. Po tym czasie nalewkę zlać do butelek, zakorkować i pozostawić w chłodnym i ciemnym miejscu na 6 miesięcy. Po 6 miesiącach na każde 500 ml nalewki dodać 120 ml spirytusu 95 procentowego i 380 ml syropu z cukru i odrobiny wody. Tak przyrządzoną nalewkę odstawiamy na następne 6 miesięcy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
przemo73 Posted March 29, 2010 Report Share Posted March 29, 2010 odstawić na 8 tygodni pozostawić w chłodnym i ciemnym miejscu na 6 miesięcy. Tak przyrządzoną nalewkę odstawiamy na następne 6 miesięcy... I Ty nam każesz tyle czekać :devil: :grin: ,nalewka dla bardzo cierpliwych i wytrzymałych. Ale co tam, w tym roku spróbuję zrobić i nie wypić zanim będzie zupełnie gotowa :grin: . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Achaja Posted March 29, 2010 Author Report Share Posted March 29, 2010 No to taka próba charakteru Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JoteR Posted March 29, 2010 Report Share Posted March 29, 2010 a jeżeli przejdę tylko pierwsze 6 m-cy, taka wytrawna też powinna być super :grin: Achaja smakowałaś taką? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Achaja Posted March 30, 2010 Author Report Share Posted March 30, 2010 Smakowałam, wolę produkt ostateczny od pośredniego. Wczesny produkt... kwaśne, ostre, że o matko! Różnica jest taka, jak z marynowanymi grzybami. Spróbuj po tygodniu, a posmakuj po miesiącu. Kolosalnie się od siebie różnią. Jak już się całość odpowiednio z cukrem przemaceruje... No nie da się tego opisać.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jancet Posted April 26, 2010 Report Share Posted April 26, 2010 Ja smorodinówkę chcę zrobić w tym roku po raz pierwszy, ale zachęcił mnie do tego inny przepis. Dla jeszcze bardziej cierpliwych, bo robotę trzeba zaczynać już teraz (oby już nie było za późno ) od zrobienia nastawy na młodych listkach czarnej porzeczki. Przepis brzmi następująco: Wczesną wiosną należy przygotować listkówkę - młode listki i gałązki czarnej porzeczki zalać wódką (1 litr) w słoju i trzymać na słońcu przez tydzień, szczelnie zamknięte. Potem jeszcze w cieniu przez 3 tygodnie. Przecedzić, liście odcisnąć i nalewkę przechować do jesieni. Potem, jak najpóźniej, wziąć kilogram czarnych porzeczek, zalać w słoju litrem spirytusu i litrem listkówki. Po sześciu tygodniach rozlać do butelek i szczelnie zamknąć. Z wypiciem czekać jak najdłużej. To wersja wytrawna. Wersję słodką uzyskuje się jako produkt uboczny - na wiosnę zasypuje cukrem listki po odciśnięciu, a na jesieni owoce po odcedzeniu. Tyle przepis z książki Elżbiety i Krzysztofa Adamskich. Nie jest to w pełni wiarygodne źródło, ale przepis zamierzam wypróbować, szczególnie w wersji wytrawnej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jancet Posted May 12, 2010 Report Share Posted May 12, 2010 Listkówkę zrobiłem 1 maja. Słońca było mało, to potrzymałem ją na parapecie do dziś. Zaraz po zalaniu zapach był bardzo zachęcający, teraz nie wiem, bo zakazują otwierać. Koloru nabrała. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Biotit Posted July 16, 2010 Report Share Posted July 16, 2010 Smorodina ja robię tak: w Maju do litrowego słoja włożyłem ok 30 listków (młodych) zalałem 60 Spirytusu i trzymałem do wczoraj, zlałem ma piękny złoty kolor. Teraz kupiłem 2 kg czarnej porzeczki, umyłem, oczyściłem z ciemnych końców i wsypałem do słoja,tam przy użyciu blendera rozdrobniłem owoce, wlałem 2l 60 Spirytusu. Całość będzie się macerować 6 tygodni. tak wygląda w tej chwili: Potem zleję nalew, a do owoców dodam szklankę cukru trzcinowego i miodu. Postoi 2 tygodnie. Trzeba pamiętać aby wszystko trzymać w ciemnym miejscu i przynajmniej raz dziennie potrząsnąć słojem. Powstały syrop zlać , połączyć z nalewem i listkówką. Po miesiącu odciągnąć znad osadu. Ostawić "do lochu" na 6 miesięcy. Długo będziecie pamiętać ten smak. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SMORODINA Posted July 16, 2010 Report Share Posted July 16, 2010 Witam Ostawić "do lochu" na 6 miesięcy..Ja prztrzymywałem min 1 rok i wtedy nabierała smaku. Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Biotit Posted July 16, 2010 Report Share Posted July 16, 2010 Listkówka pomaga szybciej na harmonię smaku, dlatego moja po 6 mies (Święta Bożego Narodzenia) jest do picia, bez listkówki trzeba czekać do Wielkanocy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PePe Posted July 16, 2010 Report Share Posted July 16, 2010 Wg. mnie nalew na samej czarnej porzeczce ma smak orzechowy dopiero dodatek listkówki daje nalewce smak SMORODINY. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Biotit Posted July 16, 2010 Report Share Posted July 16, 2010 Wg. mnie nalew na samej czarnej porzeczce ma smak orzechowy dopiero dodatek listkówki daje nalewce smak SMORODINY. 2-3 letniej nie rozróżnisz, czy była na liściach , czy solo. Ale rzadko Smorodina do tego czasu czeka i dlatego lepiej ją przygotować z listkówką Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jancet Posted October 21, 2010 Report Share Posted October 21, 2010 A ja przegapiłem koniec sezonu porzeczkowego. Do końca lipca czarnych porzeczek "skolko ugodno". Wyjechałem raptem na dwa tygodnie i ani widu, ani śladu. No cóż - listkówka zaczeka rok, przecież nie wyleję litra wódy. Mam nadzieję, że to jej nie przeszkadza. Stoi w ciemnym i chłodnym miejscu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jakub2001 Posted April 15, 2011 Report Share Posted April 15, 2011 Żeby znowu nie przegapić odświeżę temat. Wczorajsze porzeczki. Czarne oczywiście. Ja napełniam butlę lekko upychając. Na pięciolitrową butlę 3,5 l 50% i jeden kilogram cukru. Znakomita solo i jako dodatek do nalewki z czarnej porzeczki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
klodek4 Posted October 14, 2011 Report Share Posted October 14, 2011 och żebym ja miał porzeczkę!!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jakub2001 Posted October 14, 2011 Report Share Posted October 14, 2011 och żebym ja miał porzeczkę!!!!!!A ja opuncję, figi, winogrona, brzoskwini....... :grin: :grin: :grin: Cudze chwalicie................. Pozdrawiam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
klodek4 Posted October 14, 2011 Report Share Posted October 14, 2011 jakub2001, nastaw z serca opuncji pyka i pyka, az nie mogę się doczekać co z tego wyjdzie!!!!!!pozdrawiam ps. są rzeczy za którymi zawsze będę tęsknił Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.