z_bychu Posted June 26, 2010 Report Share Posted June 26, 2010 Moja pierwsza w miarę udana kiełbasa parówkowa :wink: Skład: Wołowina II - 1,5 kg Podgardle skórowane - 1,1 kg Przyprawy pieprz - 3 g papryka - 2 g gałka muszkat. - 1 g czosnek - 5 małych ząbków. woda a właściwie lód 0.6 l. 2 razy mielone na sitku 2,4 mm i "kutrowane" blenderem z lodem i przyprawami. Wędzone ok 1,5 h w gorącym dymie. parzone 15 min w temp ok 74 *C Nadziewane w grube jelita wieprzowe i trochę zostało z kabanosów (bo i były robione kabanosy :wink: ) , namoczonych baranich tak że i w cienkie baranie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
arkadiusz Posted June 26, 2010 Report Share Posted June 26, 2010 Ładny wyrób .A jak w smaku bo z samego wołowego .Nie jest za wiórowata? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
boggi Posted June 26, 2010 Report Share Posted June 26, 2010 .Nie jest za wiórowata? Na fotce widać , że jest soczysta Pozazdrościć i pogratulować wyrobu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
arkadiusz Posted June 26, 2010 Report Share Posted June 26, 2010 Ja robiłem serdelki i jak zastąpiłem wołowinę wieprzowiną to moim zdaniem serdelki były lepsze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
z_bychu Posted June 26, 2010 Author Report Share Posted June 26, 2010 Nie jest za wiórowata?Nawet nie. Tylko jelita trochę za twardawe. Te w baranich są lepsze. Ale następnym razem zrobię tylko z wieprzowinki (myślę że powinna być delikatniejsza). Poprzednie parówki to była totalna porażka. Wychodziły mi takie pomarszczone "flaki". Może dawałem za dużo wody, a i mięso nie było za dobre. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.