szeptucha Posted July 1, 2010 Report Share Posted July 1, 2010 Mam zamiar zrobić serek podpuszczkowy z dodatkiem kolorowego pieprzu.Czy ktoś z was próbował to robić, ewentualnie może macie jakieś sugestie? :rolleyes: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marek_ Posted July 1, 2010 Report Share Posted July 1, 2010 Też Witam!Proponuje abyś rozwinęła trochę swój post.Bo na razie jedyna sugestia jaka mi się nasuwa to żebyś za dużo tego pieprzu nie dawała :smile: .Pozdrawiam! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szeptucha Posted July 1, 2010 Author Report Share Posted July 1, 2010 Planuję z 10 l. mleka, stosownej ilości podpuszczki(tabletki) i teraz nie wiem właśnie ile tego pieprzu- ze dwie łyżeczki ziaren?? i na jakim etapie go dodać coby się równomiernie rozłożył w masie...Czy pieprz mam w jakiś szczególny sposób przygotować, nie wiem sparzyć, czy taki prosto z opakowania?Trochę tego sera bez dodatków skarmiłam swoją rodzinką i dojrzewam do wariacji na temat...Materiału do eksperymentów mam dużo bo hoduję krowy rasy simentale, których mleko uchodzi za znakomity surowiec do produkcji serów, więc pokonując wrodzone lenistwo chcę się czegoś nauczyć, z korzyścią dla moich bliskich i przyjaciół i oczywiście dla mnie też :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
arkadiusz Posted July 1, 2010 Report Share Posted July 1, 2010 Jak dysponujesz tak wspaniałą ilością mleka to może poeksperymentuj.Pieprz ja bym dodał tylko zmielony.Raczej nie za grubo i nie za drobno.Aby dobrać sobie proporcje do własnego podniebienia podziel mleko na mniejsze porcje i do jednej porcji daj np.łyżeczkę a do drugiej dwie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
EAnna Posted July 1, 2010 Report Share Posted July 1, 2010 może macie jakieś sugestie?Może dodasz pieprz w ziarnkach z marynaty? Można dostać kolorowe odmiany/formy. Dodawałabym go dopiero na etapie wykładania skrzepu do ocieknięcia. Można warstwy sera przesypywać ziarnkami osączonego z zalewy pieprzu. Tylko nie dawaj go za dużo; raczej delikatnie. Taki ser soliłabym od razu w całej masie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marek_ Posted July 1, 2010 Report Share Posted July 1, 2010 Jak chcesz dodać kolorowy to musisz go zmielić, bo jak Ci się trafi ziarnko nie zmielone to nie będzie miłe doświadczenie, marynowany możesz dodać w całości, ale też nie za dużo (mnie jakoś połączenie sera z pieprzem nie pasuje :rolleyes: )Co do ilości to na początek spróbuj np 1g na kilogram i zwiększaj.Pieprz bym dodał w tym samym momencie co Eanna.Możesz też spróbować zabawy z pleśniowymi, jak bym miał takie zaplecze to bym się nie zastanawiał.Pozdrawiam! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szeptucha Posted July 1, 2010 Author Report Share Posted July 1, 2010 Miałam na myśli cały kolorowy pieprz z przyczyn estetycznych , ale ostudziliście nieco moje zapędy.A co powiecie o kozieradce? To samo zagadnienie: na jakim etapie i pod jaką postacią?Myślałam o pleśniowych serach, bo je uwielbiam, a tanie nie są.Mam jednak obawy, bo nie mam dobrej i chłodnej piwnicy, a wydaje mi się niezbędna w tym celu.Myślę, że dużo jeszcze muszę czytać na ten temat, zanim odważę się na eksperymenty.Serdeczne dzięki za życzliwe porady- jesteście wspaniali.Pozdrawiam :smile: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dobroduszny Posted July 1, 2010 Report Share Posted July 1, 2010 Może nie do końca na temat, ale wczoraj zakupiłem na śniadanie w Polomarkecie ser o nazwie "Twaróg z kolorowym pieprzem". Z twarogiem to nie miało wiele wspólnego, bo był to raczej młody ser podpuszczkowy. Na wierzchu obsypany był ziarenkami (połupane połówki i całe) kolorowego pieprzu (pieprz był w miarę miękki), jakby płytko zatopionego w serze. Serek dość twardy, spójny. Do tego świeża bułka i gruba sól - mówię wam rewelacja. :thumbsup: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
EAnna Posted July 1, 2010 Report Share Posted July 1, 2010 ostudziliście nieco moje zapędyDlaczego tak uważasz? Moim zdaniem - dysponując mlekiem - powinnaś eksperymentować. Spróbuj zrobić ser na podpuszczce z mleka wzbogaconego śmietanką. Wyjdzie coś na wzór mascarpone. Po uformowaniu małych serków i odcieknięciu obtocz je w grubo mielonym, kolorowym pieprzu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szeptucha Posted July 1, 2010 Author Report Share Posted July 1, 2010 Do tej pory robiłam ser z mleka natychmiast po udoju,póki ciepłe.Śmietankę uzyskuje zbierają a nie odwirowując.Będę musiała przeszukać forum, czy są przepisy na mascarpone- do tej pory nie spotkałam.Cieszę się ,że Was znalazłam bo to forum jest prawdziwą kopalnią wiedzy :grin:Znalazłam przepis na mascarpone EAnny :clap: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
EAnna Posted July 1, 2010 Report Share Posted July 1, 2010 szeptucha, zrób z dodatkiem 30-50% śmietanki zebranej z mleka z poprzedniego dnia. Jednak powinnaś je natychmiast schłodzić. Taki serek będzie miał konsystencję półsmarowną. Typowe mascarpone jest za tłuste i zbyt maziste. Możesz eksperymentalnie zrobić pilotowe serki z różnymi dodatkami śmietanki i sprawdzisz, który Ci najbardziej odpowiada. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anerka Posted July 1, 2010 Report Share Posted July 1, 2010 Spróbuj zrobić ser na podpuszczce z mleka wzbogaconego śmietankąPodpowiedz proszę coś więcej, ja też eksperymentuję. Jutro rano właśnie będę miała 10 l. mleka a śmietankę mam w lodówce /odwirowaną/ 2 dni. Co Ty na to? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szeptucha Posted July 1, 2010 Author Report Share Posted July 1, 2010 Nie wiem, czy dobrze zrozumiałam...Mleko po udoju schłodzić, dodać słodką śmietankę, następnie pasteryzować?Razem? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
EAnna Posted July 1, 2010 Report Share Posted July 1, 2010 ja też eksperymentuję. Jutro rano właśnie będę miała 10 l. mleka a śmietankę mam w lodówceProponuję zrobić miękki serek wg przepisu na mascarpone ale w proporcjach 1cz. śmietanki, 2-3 części mleka. Jeżeli surowiec jest z pewnego żródła nie trzeba pasteryzować. W przepisach podaję pasteryzację ze względu na bezpieczeństwo sanitarne. Śladowa fermentacja przecież serkowi nie zaszkodzi tym bardziej, że przewidziany jest w wersji wytrawnej, czyli lekko posolony i z pieprzem. https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=10684#10684 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anerka Posted July 1, 2010 Report Share Posted July 1, 2010 EAnna, Dziękuję, jutro od rana zabieram się do pracy .O efektach dam znać jak będę miała czym się pochwalić a jak nie to też powiem. Pozdrawiam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szeptucha Posted July 2, 2010 Author Report Share Posted July 2, 2010 I ja spróbuję :grin: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.