Jump to content

[Ciasto] Sękacz suwalski pieczony tradycyjnie na ogniu


beiot

Recommended Posts

Sękacz suwalski pieczony tradycyjnie na ogniu

Wykonanie beiot, bena, kuba i siostry beny i szwagier :grin: do rozierania cukru wałkiem. Razem 7 osób czas 5 h.

 

Składniki ciasta:

- 40 świeżych jajek,

- 1 litr kwaśnej śmietany,

- 1 kilogram mąki,

- 1 kilogram cukru,

- 1 kilogram masła,

- 2 cytryny, sok

- 4 cukry waniliowe,

- 2-3 dowolne zapachy, aromaty.

 

Masło utrzeć ręcznie z cukrem i cukrem waniliowym, aż się cały cukier rozpuści. Następnie dodać żółtka jajek. Białko odstawić. Przy rozdzielaniu żółtek od białka można podzielić białka na 4-6 porcji. Później na tyle samo części podzielimy ciasto.

 

Następnie do masy dosypujemy powoli mąkę i mieszamy do uzyskania jednorodnej masy. Dadajem śmietanę, masło i ucieramy.

 

Białko oraz masę ciasta dzielimy na porcje np. 4-6 części. Każdą porcję białka ubijamy tuż przed dodaniem do porcji ciasta. Wtedy ciasto jest bardziej puszyste.

 

 

 

W produkcji sękacza na jego jakość mają wpływa dwa parametry: ciasto oraz technika pieczenia. O ile cisto jest przygotować dość łatwo, chociaż jest to pracochłonne to pieczenie jest jeszcze trudniejsze i długotrwałe. Przygotowanie ciasta z upieczeniem sękacza z 40 jaja to ok. 5 godzin w tym ponad 3 godziny spędzone przy kręceniu wałka na ogniu.

 

Przepis na można znaleźć lub zdobyć, jednak procesu produkcji nikt nie chce zdradzać.

 

Nasz sękacz został wyprodukowany w oparciu o opisy zebrane od różnych osób zajmujących się jego wypiekiem. Sprzęt do jego produkcji też wykonany został we własnym zakresie. Wałek ma wymiary 45cm wysokości i średnice 7,5cm oraz 15cm.

 

Najpierw wałek owijamy pergaminem lub papierem do pieczenia i smarujemy masłem. Następnie owijamy sznurkiem bawełnianym i nagrzewamy przy ogniu aby jego powierzchnia była gorąca.

 

Następnie wylewamy ciasto na blachę i po jego ogrzaniu nalewamy na wałek, tak aby stworzyć cienką warstwę którą zapiekamy lekko! Trzeba uważać przy tym aby ciasta nie spalić o co nie trudno. Gdy temp jest za wysoka należy wałek odsunąć od ognia.

 

Następnie kręcimy wałkiem i po lekkim stężeniu masy nalewamy kolejne warstwy odpowiednio dobierając technikę kręcenia wałkiem.

 

Przy kręceniu jednostajnym w jedną stronę powstaje sękacz kolczasty.

 

Dalej kolejne warstwy zapiekamy i polewamy oraz kręcimy tworząc zalążki kolców. Powiem, że nie jest to łatwe technologicznie. Trzeba nauczyć się odpowiednio kręcić, aby otrzymać porządny efekt i nie spalić ciasta.

 

I po ok. 5 godzinach mamy gotowe ciasto. Uff jak było gorąco.

 

Następnie sękacz na wałku odstawiamy na stojak do suszenia i stężenia w pozycji poziomej. Ciasto z wałka zdejmujemy po ok 10 godzinach pociągając za pozostawiony koniec sznurka z szerszej strony.

 

Pierwszy sękacz za płoty.

Link to comment
Share on other sites

No bomba!

 

Ja kilka razy robiłem sękacz, sprzęt najprostszy, jaki może być, czyli kij od szczotki z nawiniętym wałkiem z tektury falistej, od spód podstawiona blacha do pieczenia. Całość ustawiona przed kominkiem.

 

Sękacz wychodził znakomity, ale technologii robienia kolców nie udało nam się opanować.

 

Nie rozumiałem, po co wałek owija się sznurkiem i którymś razem tego sznurka nie użyłem. Efekt był taki, że pod koniec pieczenia sękacz zaczął się odrywać od wałka i pękać. Udało się go skończyć, ale było gorąco podwójnie :grin:

 

Jako ciekawostkę podam, że w pułtuskim Domu Polonii na pokazie pieczenia sękacza nie polewali ciastem, tylko używali dużego pędzla. Był OK, ale kolców się tak nie uzyska.

Link to comment
Share on other sites

Ja kiedyś bylem obecny przy robieniu sękacza w Gibach, niedaleko Sejn. Kręciłem korbą :blush: , pod blachą było tzw.słoneczko, które cały zestaw skutecznie ogrzewało, co kapnęło na blachę zbierało sie specjalną szpatułką, aby się nie spaliło. Ciasto się polewało, miało konsystencję naleśnikową o żółtej barwie, w sumie sprawnie to szlo, smak boski. Z przepisu pamiętam, że potrzebna kopa jaj.
Link to comment
Share on other sites

po co wałek owija się sznurkiem i którymś razem tego sznurka nie użyłem

Aby łatwo można go było zdjąć z wałka bez uszkodzenia.

 

na pokazie pieczenia sękacza nie polewali ciastem, tylko używali dużego pędzla. Był OK, ale kolców się tak nie uzyska

To wyszła rura nie sękacz :lol:

 

@halusia@,

Może na VI zlocie zrobimy razem na warsztatach? Tylko palenisko trzeba wykombinować.

Link to comment
Share on other sites

Ja kiedyś bylem obecny przy robieniu sękacza w Gibach, niedaleko Sejn

To tam gdzie i ja .Jeżdżę tam od 20 lat na wczasy do miejscowości Kukle 3 km od Gib.

 

[ Dodano: Wto 12 Paź, 2010 20:28 ]

Czy bez kominka można się na taki porywać? Przy słoneczku.

Można .Widziałem i taką produkcję na tzw. grzałkach takich jak w starych piecykach elektrycznych w miejscowości Bose niedaleko Gib.
Dokładnie tak się tam robi, a kiedyś podobno robiono nad prawdziwym ogniskiem :wink:
Link to comment
Share on other sites

Sękacz piękny :clap: :thumbsup: . Czy bez kominka można się na taki porywać? Przy słoneczku.

Oj to nieźle słonko musiałoby świecić :lol:

 

Można do tego zrobić taką maszynkę ja zamierzam też:

 

 

Na podobnej zasadzie zrobiona jest przemysłowa:

 

 

Dzięki za pochwały. Postaram się zorganizować sprzęt do wypieku na VI zlot.

Link to comment
Share on other sites

Wasz sękacz ze zlotu był najlepszym jaki do tej pory jadłam :thumbsup:

Wykonanie niestety nie było nasze :blush:

baliśmy się że nasz prototyp może nie wyjść jak trzeba :rolleyes:

Upiekła je zaprzyjaźniona kobietka metodą w 100% tradycyjną tzn.: na ogniu (ważne jest tez odpowiednie drewno), a nie przy pomocy słoneczka; ognisko zapewnia specyficzny smak i zapach;

Link to comment
Share on other sites

ognisko zapewnia specyficzny smak i zapach;

W końcu jesteśmy od wędzenia (a nie od elektrycznego opiekania).

Chyba, żeby do słoneczka dodać dymogenerator? :wink:

 

[ Dodano: Pią 15 Paź, 2010 22:42 ]

po co wałek owija się sznurkiem i którymś razem tego sznurka nie użyłem

Aby łatwo można go było zdjąć z wałka bez uszkodzenia.
Jak wynikło z mojego doświadczenia ważna rola sznurka to "trzymanie" ciasta.

Zresztą mniejsza z tym - sznurek jest potrzebny i basta

To wyszła rura nie sękacz

 

Na mazowszu takie bezsękowe się robi. Na Litwie to same sęki. A u Was wariant pośredni.
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...