Jump to content

Krew do kaszanki


Rzerzol

Recommended Posts

  • Replies 81
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Dostałem w hurtowni suchą krew do kaszaneczki :tongue: .Według sprzedającego dawkowanie jest następujące :

-1 część krwi na sześć części płynu .

Nie wiem czy rozpuszcza się ją w rosole czy wodzie ,w ciepłym czy zimnym ???

POMOCY !

Link to comment
Share on other sites

Ponieważ kupno świeżej krwi w mieście bez zakładu mięsnego nie jest takie proste zdecydowałem się na użycie krwi suszonej.

Mam przygotowane :

- 1kg masek wp.

- 1kg podgardla

- 0,2 skórek wp.

- 0,3 wątroby wp.

- kilka pytań ????????????

- ile krwi suszonej użyć

- czy sól przeliczać na mięso czy na wyrób gotowy

- czy można zaparzać kaszankę w poliamidzie , jak długo i w jakiej temperaturze

Link to comment
Share on other sites

Przydałyby się jeszcze płuca :cool:

 

no i oczywiście dasz zapewne jakieś kilo kaszy, czyli stosując tradycyjną metodę powinieneś dać kilo krwi.

aby z podanego przez Ciebie dawkowania uzyskać tenże właśnie kilogram należy użyć:

1000/7 = ~ 143g suszu

1000-143 = 857g płynu

 

sól - w recepturze na stronie jest 230g na 14 kg masy, co daje około 16,5 g soli na kilogram masy

jak wiadomo sól jest sprawą indywidualną , ja np daję 200g i mi odpowiada choć na zimno może ciut mało słona ale tu znowu problem bo zależy jak będzie spożywana - na ciepło wszystkie smaki się potęgują

najlepiej mieszając farsz doprawiać go kontrolując smak na bierząco

 

Co do osłonki to zapewne można - nie wiem nie robiłem, a czas parzenia taki sam jak przy zwykłych jelitach (zależnie od średnicy)

Link to comment
Share on other sites

.....niestety kupno płuc graniczy z cudem.

 

w poliamidzie fi 70 parzenie powinno podobno trwać (technolog z zakładu ,w którym pracuję) 115 minut w teperaturze 80 stopni C.

 

Jutro ruszam do boju (mięska mam już pogotowane).

 

O wynikach zamelduję. :rolleyes:

Link to comment
Share on other sites

Salceson w żołądkach tyle sie parzy albo i krócej , kaszankę w kątnicach wp parzylo się kiedyś 60-70 min i ten czas wystarczy na Twoją kaszankę warunek temp musi być 80 st C Nie może dojść do takiej sytuacji że powlozeniu kaszanki temp . spada do ok70stC i dopiero za pół godz, uzyskasz prawidłową temp. Masz dobrze technolog w pobliżu . Pozdrawiam
Link to comment
Share on other sites

Szanowny Dziadku,

po przeczytaniu twojego postu zadzwoniłem do tego technologa z prośbą o wyjaśnienie.

Okazało sie , że młodzieniec się pomylił - czs parzenia to 75 minut a nie 115!!!!!

Widocznie "ich"godzina ma 100 minut.

 

DZIADKU - uratowałeś moją kaszaneczkę> DZIĘKI!!!

 

Pozdrawiam-

Link to comment
Share on other sites

.....niestety kupno płuc graniczy z cudem.

kurde, chyba żartujesz :shock: nie wierzę że tak jest - może nie tym razem ale następnym postaraj się lepiej poszukać,

spróbuj na targu, albo w jakimś sklepie co to sprzedaje swoje wyroby, naet jak nie mają w sprzedaży bieżącej to na pewno da się zamówić

 

...zadzwoniłem do tego technologa ... młodzieniec się pomylił - czas parzenia to 75 minut a nie 115

niestety tak to już jest z tymi technologami - bardzo często są to osoby które nie mają pojęcia o swojej profesji bo na studiach za dużo balangowały a egzaminy kupili w necie :devil:
Link to comment
Share on other sites

Guest ChefPaul

.....niestety kupno płuc graniczy z cudem.

............

 

... i całe szczęście :) ... moim zdaniem kaszaneczka bez płucek jest o wiele lepsza (ale to kwestia smaku) :)

... dodatkowo kaszankę można "owędzić" zimnym dymem ... ("owędzona" kaszanka była ostatnio naszym "przebojem" na Betlejem Poznańskim przed Świętami) :)

 

pozdrawiam serdecznie

Link to comment
Share on other sites

czs parzenia to 75 minut a nie 115!!!!!

Dla kaszanki z dodatkiem krwi suszonej proponuję tylko 40 min. przy fi 70 średnicy osłonki i temp. 80C.

Przy dodatku krwi surowej i nie zaparzonej wcześniej zostaw czas parzenia 75min.

Dla własnej ciekawości zrób próbę (krótki 10-15 cm baton) przy podanych parametrach parzenia 40min.,80 C. Po całkowitym ostudzeniu przetnij baton i porównaj z innymi.

Link to comment
Share on other sites

Bagno,

niestety wiadomość otrzymałem za póżno.

Sprawdzę przy następnym parzeniu.

Czas parzenia ( 75 minut) mam od technologa z zakladu, w którym pracuję .

Używamy w nim również krwi suszonej.

Niestety w nowym zakładzie nie prowadzimy uboju.

Kaszanka studzi się czekając porannej degustacji.

Nie ma to jak kaszówa na śniadanie - mniam!!! :tongue:

Link to comment
Share on other sites

  • 2 months later...

Witaj Kornelia jelita trzymam w szufladzie na dole lodówki a kupuję zawsze dużą paczkę bo to się lepiej opłaca i wyjmuję z zasolonego pęczka tyle ile potrzebuję :grin: i moczę wydaje mi się , że szuszoną krew możesz trzymać spokojnie w szafce byle suchej a jak długo nie wiem ale tak od razu Ci się nie zepsuje :grin: chyba nie zamierzasz trzymać całe wieki :grin:

pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

  • 2 years later...
Witam.Czytając tutejsze posty zaczołem mieć wątpliwości co do proporcji krwi suszonej do wody.Niektórzy podają stosunek 1:7 a mnie w hurtowni powiedziana ,że krew suszoną rozpuszcza się w stosunku 1:14 czyli 1 kg krwi 14l wody.Czy można prosić o szybką odpowiedź bo właśnie jestem w trakcie robienia kaszanki i trochę zgłupiałem.Potrzebuję otrzymać 1kg krwi.Pozdrawiam
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...

×
×
  • Create New...