Kruszynka Posted January 9, 2011 Report Share Posted January 9, 2011 A może podzielimy się sposobami na różne owoce morza?Jako zachęta fotka homara w otoczeniu muszli "świętego Jakuba"i ośmiorniczek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
klodek4 Posted August 16, 2011 Report Share Posted August 16, 2011 super, mimo że czasu troszki mineło, to rozwin, przepisik co i jak Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karolszymczak Posted August 17, 2011 Report Share Posted August 17, 2011 Kazik, Qrcze bajeczka! :thumbsup: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ela Posted August 17, 2011 Report Share Posted August 17, 2011 Kazik,litości,ależ wygląda :thumbsup: :thumbsup: :thumbsup: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maxell Posted August 17, 2011 Report Share Posted August 17, 2011 To tylko mała próbka talentu. W Chłapowie mogliśmy podziwiać arcydzieła półmiskowe Kruszynki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jakub2001 Posted August 17, 2011 Report Share Posted August 17, 2011 Wspomnienie z Prowansji. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
klodek4 Posted September 7, 2011 Report Share Posted September 7, 2011 Ja ostatnio byłem zaproszony na wspólną paelle mieszaną, wyszła pycha ale nie pytajcie jak była robiona, mniam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kruszynka Posted November 17, 2011 Author Report Share Posted November 17, 2011 Serdecznie wszystkich zainteresowanych przepraszam,nie zaglądałem tu do dzisiaj a temat"ruszył" :grin: Postaram się go pociągnąć i zachęcam wielbicieli wszystkiego co z wody/oprócz okrętów podwodnych/ do zamieszczania przepisów i uwag.Przepis na paellę wraz ze zdjęciami w najbliższym czasie zamieszczę.super, mimo że czasu troszki mineło, to rozwin, przepisik co i jak Homar mrożony z promocji w Lidlu /najłatwiej dostać w Macro,ale bywają i w Kauflandzie.Świeże oczywiście na Hali w Gdyni i w Macro/Ugotowany zgodnie z przepisem na opakowaniu.Ośmiorniczki po rozmrożeniu marynowane kilka dni oliwce z dodatkiem ziół /tymianek,rozmaryn,czuszka,bazylia i co tam kto lubi/.Paluszki krabowe marynowane też w oliwce.Sos :majonez,odrobina wisky, łyżka przecieru pomidorowego,sól.pieprz,odrobina cukru-zmiksowane i schłodzone.No i to wszystko odpowiednio poukładane i ozdobione.Do tego lampka wina schłodzonego.A było to z okazji Walentynek :lol: :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kruszynka Posted November 20, 2011 Author Report Share Posted November 20, 2011 Koktajl krewetkowy: Kilka dużych krewetek,krewetki koktajlowe,paluszki surimi rozmrażamy/krewetki przelewamy wrzątkiem na sicie/. Sos : majonez,śmietana,pomidory z puszki " pelatti ", lub podobne /może być keczup /,przecier pomidorowy,sos Tabasco , papryka słodka i ostra ,pieprz świeżo zmielony.Składniki miksujemy w wersji dla dorosłych dodajemy łyżkę wiskey .Sos ma być gęsty.Paluszki kroimy na drobną kostkę,dodajemy wraz z krewetkami koktajlowymi do sosu i mieszamy.Wstawiamy do lodówki na godzinę.Do pucharków wkładamy drobno pokrojoną sałatę lodową /może być mix sałat,rukola bardzo wskazana/.Na sałatę wkładamy sos z krewetkami,na wierzch sosu trochę majonezu,na majonez kostki pomidorków bez skórki,paluszki surimi pokrojone w dużą kostkę ,pomidory suszone z zalewy oliwnej pokrojone w paseczki na wierzch ponownie drobno pokrojoną sałatę .Dekorujemy ogórkiem i koprem.Na koniec wokół pucharków układamy duże krewetki.Opisałem swoją dzisiejszą wersję można improeizować dowolnie w miarę posiadanych produktów.Podstawa jednak to sos z krewetkami,zawsze na bazie majonezu,pomidorów ostrej papryki , ma być słodkawo - pikantny Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
klodek4 Posted November 20, 2011 Report Share Posted November 20, 2011 :thumbsup: :thumbsup: :thumbsup: :thumbsup: :thumbsup: :thumbsup: :clap: :clap: :clap: :clap: :clap: no to narobiłeś mi smaku na noc, akurat skończyłem wędzenie i wędzonki wyszły mi za słone więc na osłodę zostaje Twój przepis, pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kruszynka Posted December 10, 2011 Author Report Share Posted December 10, 2011 Dzisiaj na obiad popełniłem paellę.Oczywiście nie jest to taka jaką można zjeść w Hiszpanii czy na południu Francji,ale jest wykonana w domu z produktów które akurat były w zamrażarce,lub lodówce.Latem można w zgodzie z tradycją wykonać paellę na węglu drzewnym lub ognisku w domu zrobimy to samo na kuchence i w piekarniku.Z paellą jest mniej więcej tak jak z naszym bigosem,czy żurkiem.Każda gospodyni czy gospodarz ma swój przepis i sposób wykonania.Wiele zależy też od regionu i dostępnych w nim produktów.Generalnie musi być ryż i albo mięso/kurczak,królik/,albo owoce morza i ryby.Oczywiście mieszane też są bardzo często spotykane.Ale do rzeczy. Do paelli użyłem: dwie szklanki ryżu paczkę mrożonego groszku kilka strąków mrożonej fasolki szparagowej strąk żółtej papryki kilka suszonych pomidorów w oliwce ok.1/2 litra wywaru z ryb i warzyw /bulion/ cztery udka kurczaka /zamarynowane w soli,pieprzu,papryce i oliwce dzień wcześniej / kilka frankfurterek /powinna być chorizo , ale nie miałem pod ręką :lol:/ cebulki szalotki kilka ząbków czosnku mieszankę kalmarów,ośmiorniczek,muli krewetki w pancerzykach,krewetki coctailowe ,kilka dużych krewetek kilka paluszków krabowych duża szczypta szafranu kawałek imbiru strączek czuszki świeża nać pietruszki i kolendry sól,pieprz Wszystkie warzywa mrożone i suszone pomidory z własnego chowu :lol: Wykonanie cebulę szalotkę ,imbir i czosnek siekamy w kostkę. W woku /powinna być paellara ale Jola nie chce mi kupić :devil: /rozgrzewamy oliwkę /użyłem tej z pod pomidorków suszonych/,dodajemy strąk czuszki,posiekaną cebulę i czosnek i dusimy do zeszklenia . Wsypujemy suchy ryż i mieszając czekamy aż wchłonie oliwkę .Chwilę przesmażamy i dodajemy bulion z ryby /może być bulion z kurczaka /.Powoli, na małym gazie ryż sobie pyrkocze a my zalewamy odrobiną gorącej wody szafran i po "naciągnięciu" dolewamy do ryżu. Paprykę , suszone pomidory,fasolkę szparagową kroimy na kawałki /kostkę/ Po wchłonięciu przez ryż około połowy płynu dodajemy zielony groszek,paprykę,fasolkę i kilka krewetek w pancerzykach /oddadzą swój smak do ryżu/ i dalej powoli dusimy na małym ogniu. Udka obsmażamy na niewielkiej ilości oliwy a następnie dusimy pod przykryciem do miękkości Gdy ryż jest miękki dodajemy pozostałe owoce morza , paluszki krabowe i pokrojone kiełbaski.Dusimy 10 minut.Zdejmujemy z ognia i "układamy" paellę: posypujemy posiekaną natką pietruszki i kolendry ,układamy udka,krewetki,kiełbaski,oliwki,paluszki.Skrapiamy oliwką , posypujemy papryką i pieprzem i wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 st.i zapiekamy przez około 20 min. Podajemy na stół w dobrym towarzystwie winka białego lub czerwonego. a po iluś tam minutach pozostają tylko smętne resztki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
@halusia@ Posted December 10, 2011 Report Share Posted December 10, 2011 Dzisiaj na obiad popełniłem paellę.Danie wygląda wyśmienicie i na pewno smakuje, ale Kaziu nie mogę się przekonać do owoców morza. Nie mogę się skusić bo zakładam że nie będzie mi smakowało... taki ze mnie dziwny człowiek :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
greg04 Posted December 10, 2011 Report Share Posted December 10, 2011 Kazik wygląd wyśmienity i pewnie smaczne, ale ja również nie jestem w stanieto jeść - nie i koniec Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karolszymczak Posted December 10, 2011 Report Share Posted December 10, 2011 Żałujcie bo nie wiecie co tracicie owoce morza są przepyszne i bardzo zdrowe. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kruszynka Posted December 10, 2011 Author Report Share Posted December 10, 2011 bo zakładam że nie będzie mi smakowało to załóż że będą Tobie smakowały :thumbsup: Do spożywania owoców morza nikogo na siłę nie namawiam.To powoduje skutek odwrotny.Jola też kiedyś nie jadła,ale powoli,powoli się przekonywała i teraz zjada ze smakiem.Co jedzą świnki? w a w jakich warunkach siedzą w chlewiku?a jaką częścią ciała jest nasza wspaniała szyneczka? W jakiej wodzie żyje i co wtranżala nasz ukochany karpik?.Jak sobie odpowiemy, to i owoce morza polubimy.Żyją w miarę jeszcze czystych wodach morskich i żywią się w sposób naturalny.Halusia w próbowaniu smaków wszystko przed nami,może będzie okazja poczęstowania Ciebie jakimiś frutti di mare :grin: .Moje dzieciaki salcesonu do ust nie wezmą a kraby to by tonami jedli. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
arkawroc Posted December 10, 2011 Report Share Posted December 10, 2011 @halusia@ - też tak kiedyś mówiłem dopóki nie spróbowałem ale niestety musiałem się przemóc teraz no problem żeby cokolwiek z dobrodziejstw morskich zjeść . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
@halusia@ Posted December 10, 2011 Report Share Posted December 10, 2011 Halusia w próbowaniu smaków wszystko przed nami,może będzie okazja poczęstowania Ciebie jakimiś frutti di mare :grin: Kazik tak bardzo chciałabym abyś to TY był sprawcą abym w końcu przekonała się do tych rarytasów. :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kruszynka Posted December 11, 2011 Author Report Share Posted December 11, 2011 @halusia@, OK nie ma sprawy,traktuję to jako prorytet :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
świadziu Posted December 11, 2011 Report Share Posted December 11, 2011 Kazik, przyznam się że tylko raz kupiłem w jakimś hipermarkecie mrożone krewetki i je podpiekłem lecz były ... Nie wykluczam że ja coś zrobiłem źle lub krewetki były nie teges. Jeśli możesz to umieszczaj jak najwięcej przepisów ja na pewno będę z większości korzystał - tylko gorąca prośba opisuj wszystko krok po kroku z dokładnymi czasami gotowania lub smażenia za co z góry dzięki :grin: :grin: :grin: :grin: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
klodek4 Posted December 11, 2011 Report Share Posted December 11, 2011 No to ja dodam swoje trzy grosze!!!po pierwsze najlepsze krewetki czy jakiekolwiek owoce morza to świeże / u mnie nie ma z tym problemu/Co do smaków to znam wielu Hiszpanów którzy nienawidzą owoców morza więc tutaj mówimy o kwestii gustów na dodatek kwestia przyrządzenia i smaku i tak jak pisał Kazik każda paella może być różna /jadłem i takie które przez gardło nie chciały przejść i takie które będę pamiętał do końca życia /tak były pyszne/, pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kruszynka Posted December 12, 2011 Author Report Share Posted December 12, 2011 klodek4, żyjesz w krainie słynącej z dobrej kuchni.Dawaj jak najwięcej wiadomości na jej temat.Moje doświadczenia to tylko parę pobytów na Costa Brawa :lol: choć przyznam,że w Barcelonie i innych miejscowościach szerokim łukiem omijałem knajpy w centrum i nad morzem szukając małych barów i knajpek w których urzędowali miejscowi.A moje zainteresowania przysmakami z Hiszpanii spowodowała książeczka Janiny Pałęckiej "Tortilla u Sancho Pansy" wydana w 1977r .Wtedy to dla nas była pełna egzotyka a dostanie produktów marzeniem,ale próbowałem coś zrobić z niczego :thumbsup: .Teraz,gdy prawie wszystko jest w zasięgu ręki mogę eksperymentować i dzielić się swoimi doświadczeniami.Owoce morza są jednak w Polsce mało popularne i staram się przekonywać do ich zalet i smaków.Od paru lat na forum propagowałem prawdziwe matiasy i sporo wody w morzu się pofalowało zanim zrobiły furorę wśród sporej ilości zadymiaczy :grin: Pozdrawiam serdecznie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andrzej k Posted December 12, 2011 Report Share Posted December 12, 2011 i sporo wody w morzu się pofalowało zanim zrobiły furorę wśród sporej ilości zadymiaczy :grin: Pozdrawiam serdecznie. W środę jadę do MAKRO , oby były te śledziki :grin: Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kruszynka Posted December 12, 2011 Author Report Share Posted December 12, 2011 andrzej k, jutro będę eksperymentował z Twoimi ziołami do śledzi :lol: Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andrzej k Posted December 12, 2011 Report Share Posted December 12, 2011 andrzej k, jutro będę eksperymentował z Twoimi ziołami do śledzi :lol: I ja będę próbował jak domownicy zezwolą . Niebawem będzie akcja śledź . Gorąco pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Małgoś Posted December 12, 2011 Report Share Posted December 12, 2011 .Owoce morza są jednak w Polsce mało popularne i staram się przekonywać do ich zalet i smaków I to Ci się chwali Kaziiku :clap: Ja także uwielbiam frutti di mare..i zazdroszczę klodkowi4 dostępu do tak świeżych produktów. Jednak nie marudzę i staram się w miarę możliwości przygotowywać różnego rodzaju sałatki. Czasem jestem osamotniona w konsumpcji "owych".. ale cieszę się, gdy trafia mi się towarzystwo lubiących takie morskie specjały :grin: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.