Jump to content

Owoce morza


Kruszynka

Recommended Posts

  • 7 months later...
  • Replies 105
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

  • 3 weeks later...
  • 2 months later...
Serdecznie wszystkich zainteresowanych przepraszam,nie zaglądałem tu do dzisiaj a temat"ruszył" :grin: Postaram się go pociągnąć i zachęcam wielbicieli wszystkiego co z wody/oprócz okrętów podwodnych/ do zamieszczania przepisów i uwag.Przepis na paellę wraz ze zdjęciami w najbliższym czasie zamieszczę.

super, mimo że czasu troszki mineło, to rozwin, przepisik co i jak

Homar mrożony z promocji w Lidlu /najłatwiej dostać w Macro,ale bywają i w Kauflandzie.Świeże oczywiście na Hali w Gdyni i w Macro/Ugotowany zgodnie z przepisem na opakowaniu.Ośmiorniczki po rozmrożeniu marynowane kilka dni oliwce z dodatkiem ziół /tymianek,rozmaryn,czuszka,bazylia i co tam kto lubi/.Paluszki krabowe marynowane też w oliwce.Sos :majonez,odrobina wisky, łyżka przecieru pomidorowego,sól.pieprz,odrobina cukru-zmiksowane i schłodzone.No i to wszystko odpowiednio poukładane i ozdobione.Do tego lampka wina schłodzonego.A było to z okazji Walentynek :lol: :lol:
Link to comment
Share on other sites

Koktajl krewetkowy: Kilka dużych krewetek,krewetki koktajlowe,paluszki surimi rozmrażamy/krewetki przelewamy wrzątkiem na sicie/. Sos : majonez,śmietana,pomidory z puszki " pelatti ", lub podobne /może być keczup /,przecier pomidorowy,sos Tabasco , papryka słodka i ostra ,pieprz świeżo zmielony.Składniki miksujemy w wersji dla dorosłych dodajemy łyżkę wiskey .Sos ma być gęsty.Paluszki kroimy na drobną kostkę,dodajemy wraz z krewetkami koktajlowymi do sosu i mieszamy.Wstawiamy do lodówki na godzinę.Do pucharków wkładamy drobno pokrojoną sałatę lodową /może być mix sałat,rukola bardzo wskazana/.Na sałatę wkładamy sos z krewetkami,na wierzch sosu trochę majonezu,na majonez kostki pomidorków bez skórki,paluszki surimi pokrojone w dużą kostkę ,pomidory suszone z zalewy oliwnej pokrojone w paseczki na wierzch ponownie drobno pokrojoną sałatę .Dekorujemy ogórkiem i koprem.Na koniec wokół pucharków układamy duże krewetki.Opisałem swoją dzisiejszą wersję można improeizować dowolnie w miarę posiadanych produktów.Podstawa jednak to sos z krewetkami,zawsze na bazie majonezu,pomidorów ostrej papryki , ma być słodkawo - pikantny
Link to comment
Share on other sites

:thumbsup: :thumbsup: :thumbsup: :thumbsup: :thumbsup: :thumbsup: :clap: :clap: :clap: :clap: :clap: no to narobiłeś mi smaku na noc, akurat skończyłem wędzenie i wędzonki wyszły mi za słone więc na osłodę zostaje Twój przepis, pozdrawiam
Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

Dzisiaj na obiad popełniłem paellę.Oczywiście nie jest to taka jaką można zjeść w Hiszpanii czy na południu Francji,ale jest wykonana w domu z produktów które akurat były w zamrażarce,lub lodówce.Latem można w zgodzie z tradycją wykonać paellę na węglu drzewnym lub ognisku w domu zrobimy to samo na kuchence i w piekarniku.Z paellą jest mniej więcej tak jak z naszym bigosem,czy żurkiem.Każda gospodyni czy gospodarz ma swój przepis i sposób wykonania.Wiele zależy też od regionu i dostępnych w nim produktów.Generalnie musi być ryż i albo mięso/kurczak,królik/,albo owoce morza i ryby.Oczywiście mieszane też są bardzo często spotykane.Ale do rzeczy.

Do paelli użyłem:

dwie szklanki ryżu

paczkę mrożonego groszku

kilka strąków mrożonej fasolki szparagowej

strąk żółtej papryki

kilka suszonych pomidorów w oliwce

ok.1/2 litra wywaru z ryb i warzyw /bulion/

cztery udka kurczaka /zamarynowane w soli,pieprzu,papryce i oliwce dzień wcześniej /

kilka frankfurterek /powinna być chorizo , ale nie miałem pod ręką :lol:/

cebulki szalotki

kilka ząbków czosnku

mieszankę kalmarów,ośmiorniczek,muli

krewetki w pancerzykach,krewetki coctailowe ,kilka dużych krewetek

kilka paluszków krabowych

duża szczypta szafranu

kawałek imbiru

strączek czuszki

świeża nać pietruszki i kolendry

sól,pieprz

 

Wszystkie warzywa mrożone i suszone pomidory z własnego chowu :lol:

Wykonanie

cebulę szalotkę ,imbir i czosnek siekamy w kostkę.

W woku /powinna być paellara ale Jola nie chce mi kupić :devil: /rozgrzewamy oliwkę /użyłem tej z pod pomidorków suszonych/,dodajemy strąk czuszki,posiekaną cebulę i czosnek i dusimy do zeszklenia .

Wsypujemy suchy ryż i mieszając czekamy aż wchłonie oliwkę .Chwilę przesmażamy i dodajemy bulion z ryby /może być bulion z kurczaka /.Powoli, na małym gazie ryż sobie pyrkocze a my zalewamy odrobiną gorącej wody szafran i po "naciągnięciu" dolewamy do ryżu.

Paprykę , suszone pomidory,fasolkę szparagową kroimy na kawałki /kostkę/

Po wchłonięciu przez ryż około połowy płynu dodajemy zielony groszek,paprykę,fasolkę i kilka krewetek w pancerzykach /oddadzą swój smak do ryżu/ i dalej powoli dusimy na małym ogniu.

Udka obsmażamy na niewielkiej ilości oliwy a następnie dusimy pod przykryciem do miękkości

Gdy ryż jest miękki dodajemy pozostałe owoce morza , paluszki krabowe i pokrojone kiełbaski.Dusimy 10 minut.Zdejmujemy z ognia i "układamy" paellę:

posypujemy posiekaną natką pietruszki i kolendry ,układamy udka,krewetki,kiełbaski,oliwki,paluszki.Skrapiamy oliwką , posypujemy papryką i pieprzem i wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 st.i zapiekamy przez około 20 min.

Podajemy na stół w dobrym towarzystwie winka białego lub czerwonego. a po iluś tam minutach pozostają tylko smętne resztki

Link to comment
Share on other sites

bo zakładam że nie będzie mi smakowało

to załóż że będą Tobie smakowały :thumbsup: Do spożywania owoców morza nikogo na siłę nie namawiam.To powoduje skutek odwrotny.Jola też kiedyś nie jadła,ale powoli,powoli się przekonywała i teraz zjada ze smakiem.Co jedzą świnki? w a w jakich warunkach siedzą w chlewiku?a jaką częścią ciała jest nasza wspaniała szyneczka? W jakiej wodzie żyje i co wtranżala nasz ukochany karpik?.Jak sobie odpowiemy, to i owoce morza polubimy.Żyją w miarę jeszcze czystych wodach morskich i żywią się w sposób naturalny.Halusia w próbowaniu smaków wszystko przed nami,może będzie okazja poczęstowania Ciebie jakimiś frutti di mare :grin: .Moje dzieciaki salcesonu do ust nie wezmą a kraby to by tonami jedli.
Link to comment
Share on other sites

Kazik,

przyznam się że tylko raz kupiłem w jakimś hipermarkecie mrożone krewetki i je podpiekłem lecz były ... :( Nie wykluczam że ja coś zrobiłem źle lub krewetki były nie teges.

Jeśli możesz to umieszczaj jak najwięcej przepisów ja na pewno będę z większości korzystał - tylko gorąca prośba opisuj wszystko krok po kroku z dokładnymi czasami gotowania lub smażenia za co z góry dzięki :grin: :grin: :grin: :grin:

Link to comment
Share on other sites

No to ja dodam swoje trzy grosze!!!

po pierwsze najlepsze krewetki czy jakiekolwiek owoce morza to świeże / u mnie nie ma z tym problemu/

Co do smaków to znam wielu Hiszpanów którzy nienawidzą owoców morza więc tutaj mówimy o kwestii gustów na dodatek kwestia przyrządzenia i smaku i tak jak pisał Kazik każda paella może być różna /jadłem i takie które przez gardło nie chciały przejść i takie które będę pamiętał do końca życia /tak były pyszne/, pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

klodek4, żyjesz w krainie słynącej z dobrej kuchni.Dawaj jak najwięcej wiadomości na jej temat.Moje doświadczenia to tylko parę pobytów na Costa Brawa :lol: choć przyznam,że w Barcelonie i innych miejscowościach szerokim łukiem omijałem knajpy w centrum i nad morzem szukając małych barów i knajpek w których urzędowali miejscowi.A moje zainteresowania przysmakami z Hiszpanii spowodowała książeczka Janiny Pałęckiej "Tortilla u Sancho Pansy" wydana w 1977r .Wtedy to dla nas była pełna egzotyka a dostanie produktów marzeniem,ale próbowałem coś zrobić z niczego :thumbsup: .Teraz,gdy prawie wszystko jest w zasięgu ręki mogę eksperymentować i dzielić się swoimi doświadczeniami.Owoce morza są jednak w Polsce mało popularne i staram się przekonywać do ich zalet i smaków.Od paru lat na forum propagowałem prawdziwe matiasy i sporo wody w morzu się pofalowało zanim zrobiły furorę wśród sporej ilości zadymiaczy :grin: Pozdrawiam serdecznie.
Link to comment
Share on other sites

.Owoce morza są jednak w Polsce mało popularne i staram się przekonywać do ich zalet i smaków

I to Ci się chwali Kaziiku :clap:

 

Ja także uwielbiam frutti di mare..i zazdroszczę klodkowi4 dostępu do tak świeżych produktów.

Jednak nie marudzę i staram się w miarę możliwości przygotowywać różnego rodzaju sałatki. Czasem jestem osamotniona w konsumpcji "owych".. ale cieszę się, gdy trafia mi się towarzystwo lubiących takie morskie specjały :cool:

:grin:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...

×
×
  • Create New...