_Krzysztof_ Posted June 15, 2011 Report Share Posted June 15, 2011 Przeglądając forum nie natrafiłem jeszcze na przepis i relację z wędzenia królika.Czy "królika" można wędzić? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kamilfree Posted June 15, 2011 Report Share Posted June 15, 2011 Dokładnie próbowałem, tak jak kolega wyżej piszę zrobi się suchy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lesniak Posted July 8, 2011 Report Share Posted July 8, 2011 Królik jest bardzo suchym mięsem trudno ci będzie się go wędzić możesz spróbować owinąć go plastrami słoniny i dopiero wędzić lub jak kurczaka sparzyć przed wędzeniem.Jeszcze inne wyjście ja tak wędzę szczupaki temp. ok 60 stopni gęsty dym i duża wilgotność i nie są suche. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
eleizis Posted March 19, 2017 Report Share Posted March 19, 2017 Krzysztof i jak tam ? sprawdziłeś przez te ponad 5 lat jak się takie "coś " wędzi ??? tyle czasu nikt się nie odezwał więc zapewne ja mam nikłe szanse na przepis w ciągu 2 dni no to mi się króliki zmarnują Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maxell Posted March 19, 2017 Report Share Posted March 19, 2017 Jeśli na naszym forum nie ma przepisu, to znaczy, że nie warto zawracać sobie tym głowy. Mięso jest suche i łykowate. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
eleizis Posted March 19, 2017 Report Share Posted March 19, 2017 tylko ze kolega ma hodowle królików - robiliśmy już wszystko oprócz wędzonki - więc chcąc niechcąc muszępopełnić ten grzech - pytanie tylko czy wedzić to tradycyjnie(obsuszyc bez dymy - wedzic 50 stopni- przepraszam za słowo tradycyjnie -co zapewne wiekszosc urazi ) czy cos na zasadzie mokrego w dym Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
chudziak Posted March 19, 2017 Report Share Posted March 19, 2017 no to mi się króliki zmarnują więc chcąc niechcąc muszępopełnić ten grzech - pytanie tylko czy wedzić to tradycyjnie(obsuszyc bez dymy - wedzic 50 stopni- przepraszam za słowo tradycyjnie -co zapewne wiekszosc urazi ) czy cos na zasadzie mokrego w dym Wędzić należy zawsze "tradycyjnie" bo inaczej mięso będzie kwaśne. Ja też mam minihodowlę królików ale nigdy nie wędziłam .Gdybym miała taki zamiar to do wędzenia przeznaczyła bym tylne nogi i comber a nie całą tuszkę . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jumbo Posted March 20, 2017 Report Share Posted March 20, 2017 ....królik to podobna parafia co nutria - a z niej kiełbasy są całkiem całkiem - może ktoś coś na temat wędzenia nutrii...? A na forum jest przepis podany przez karolszymczaka z jego książekhttps://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6330-czy-mozna-uwedzic-mieso-z-krolika/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
electra Posted March 20, 2017 Report Share Posted March 20, 2017 A ja tak na chlopski rozum..no moze babski skoro robimy pasztet z krolika ,to moze zrob pasztetowa i uwedz Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Muski Posted March 20, 2017 Report Share Posted March 20, 2017 Co do wędzonego królika - daremny trud- i łykowaty - generalnie za suchy = stąd króliki w potrawce - nasycone w sosiku - po ugotowaniu łatwo odchodzi mięsko od kostek ( idealne do pasztetu ale też z dodatkiem mięs tłustych)- to prawie tak jak byś uwędził łby ze świnki - uwędzone będą - jakość jedzonka -żadna , ale już w salcesonie .... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
eleizis Posted March 21, 2017 Report Share Posted March 21, 2017 (edited) Cała tuszke trzymalem w solance przez dobe(2 lyzki stolowew soli na litr ).Przygotowuje w miseczce drobno posiekany, czosnek( ok 4 zabki) Do tego wyciskam sok z 2 cytryn. rozgrzewam 4 lyzki stolowe masła i wlewam do miseczki. Dosypuje przyprawy, pieprz,sol, papryka(wedle uznania ). Po wymieszaniu nacieram cała tuszke sporzadzona mikstura( plus nastrzyk !! (pomysl Maxell - moim zdaniem sie sprawdzil).Odstawiam na 4-5 h w szczelnym naczyniu, potem tuszke zlewam solanka tak by z wierzchu nie bylo nadmiaru czosnku i przypraw,nastepnie pakuje ja w wedzarke-osuszanie w temp 60 stopni bez dymu okolo 30 minutpotem wedzenie -okolo 3 godz temperature do 60 stopninastepnie 30 min w temperaturze 78 stopni wykonczenie i moim zdaniem wyszedl w miare smaczny wedzony krolik czemu w "miarę" ? bo dopiero go wyjalem z wedzarni nie moglem sie oprzec i dorwałem cieplego - bardzo w konsystencji przypomina wedzonego kurczaka - natomiast na cieplo za bardzo czuc tą cytryne - chyba 1 by wystarczyła nastepnym razem sprobuje bez cytryn . dziwny sposob uwieszenia krolikow spowodowany brakiem doswiadczenia i nie znalezieniem nic na ten temat w google specjalnie brzuchem do gory zeby maselko nie obciekalo tylko na brzuchu powoli sie sączyło na całosc .i haki zeby przypadkiem mieso nie spadlo ( nastepnym razem sam sznurek na lapki - i krolik bardziej rozciagniety -tak ze lewe lapki (przednia i tylna) na jeden kij - a prawe na drugi . Edited March 21, 2017 by eleizis Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
eleizis Posted March 22, 2017 Report Share Posted March 22, 2017 po ostygnieciu - kwasku po cytrynie ani sladu -wiec moga byc dwie smak zdaniem tych co jedli troche przypomina kurczaka wedzonego ale lepsze :Pmieso w konsystencji przypomina jednak bardziej poledwice lososiowa anizeli kurczaka i na pewno duzym bledem bylo powieszenie zlozonego krolika - tak jak pisałem : ( nastepnym razem sam sznurek na lapki - i krolik bardziej rozciagniety i rozkrojony -tak ze lewe lapki (przednia i tylna) na jeden kij - a prawe na drugi) po takim ukrzyzowaniu powinien bardziej dojsc,i jeszcze raz dzieki za pomysl zeby nastrzyknac mieso masłem - wyszlo nieprzesuszone delikatne miąsko Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.