Jump to content

Szynka duszona


krisk

Recommended Posts

Znalazłem taki oto przepis na szynkę duszoną:

1kg szynki

5 ząbków czosnku

4 łyżki przyprawy do wieprzowiny

 

Czosnek obrać i przecisnąć przez praskę. Szynkę dokładnie natrzeć czosnkiem i przyprawą. Wstawić do lodówki na 10h.

Po wyjęciu szynki z lodówki owinąć ją szczelnie folią aluminiową a następnie włożyć do woreczka i szczelnie zawiązać.

W garnku zagotować wodę, włożyć do niej szynkę w worku i dusić na wolnym ogniu ok 1,5h.

 

Co sądzicie o tym przepisie?

Zastanawia mnie fakt braku soli w tym przepisie...

Może lepiej byłoby taką szynkę zapeklować? Może ktoś robił podobną szynkę?

Jeśli chodzi o sam sposób duszenia, to wydaje mi się, że smak takiej szynki będzie lepszy niż parzonej w tradycyjny sposób- bez owijania.

Link to comment
Share on other sites

krisk,

To, co podałeś, to raczej parzenie. Ale po co ta podwójna folia?

Duszenie mięsa robi się w tzw. "krótkim sosie" po uprzednim obsmażeniu.

Sól w przepisie zapewne pochodzi z przyprawy.

czy lepiej peklować na mokro przez kilka dni, czy może nasolić wystarczy?

To zależy od tego, co chcesz mieć. Szynki przeznaczonej do pieczenia nie powinno się w zasadzie peklować ze względu na wyższą temp. obróbki termicznej.

Jeżeli jednak chcesz aby była różowiutka na przekroju to ją zapekluj na mokro z nastrzykiem a potem upiecz w piekarniku lub zrób duszoną z dużą ilością czosnku, cebuli i np. kminku :thumbsup:

Link to comment
Share on other sites

boggi

To nie jest ten przepis, tu jest schab, a ja pamiętam, że była szynka.

Jak znajdę, to wrzucę tu.

 

[ Dodano: Pią 11 Lis, 2011 10:25 ]

krisk,

....

czy lepiej peklować na mokro przez kilka dni, czy może nasolić wystarczy?

To zależy od tego, co chcesz mieć. Szynki przeznaczonej do pieczenia nie powinno się w zasadzie peklować ze względu na wyższą temp. obróbki termicznej.

Jeżeli jednak chcesz aby była różowiutka na przekroju to ją zapekluj na mokro z nastrzykiem a potem upiecz w piekarniku lub zrób duszoną z dużą ilością czosnku, cebuli i np. kminku :thumbsup:

Ale ja nie chcę tej szynki piec, tylko parzyć, czy gotować we własnych sokach:)

Więc pytanie, czy jeśli ją tylko nasolę (aby była różowa razem z solą peklową) to cała przejdzie, czy lepiej ją peklować na mokro?

Link to comment
Share on other sites

  • 5 months later...

Witam

 

Dopiero zaczynam zabawę z szynkowarem. I podobnie jak w tym przepisie apeklowałem szynkę pekosolą i czosnkiem wsadziłem do lodówki a po 2 godzinach do woreczka i szynkowara. Gotowałem ok 2,5 h jednak czas gotowania był chyb za mały a raczej czas peklowania tylko 2 h. Jednak nawet tak sprawiona szynka była całkiem dobra i myślę że po zapeklowaniu na 10 h będzie jak marzenie.

Link to comment
Share on other sites

czy jeśli ją tylko nasolę (aby była różowa razem z solą peklową) to cała przejdzie, czy lepiej ją peklować na mokro?

Na mokro, z nastrzykiem.

u mira w sklepie masz taką duża igłe, która pasuje na wszystkie małe strzykawki dostepne w aptekach, dodatkowo zamów sobie termometr do gotowania

 

pekluj dwa dni z nastrzykiem a potem całą szyneczke włóż do garnka z wodą z przyprawami

zagotuj aż zobaczysz 70 stopni na termometrze, po czym postaw na najmniejszym palniku z najmniejszym płomieniem i gotuj utrzymując max 73 stopnie przez 90 min do 120 min

jak przekroczy to gaś ogien pod garnczkiem

po ugotowaniu szyneczka nie schudnie :grin: :grin:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...