Jump to content

Moja wędzarnia i grill


Recommended Posts

  • 1 month later...

Młody1,

myślę że dobrze że dałeś wełnę mineralną w drzwi bo je zaizoluje:)

Ja całą swoją wędzarnię ociepliłem wełną:

Moja wędzarnia

Kudłaty,

wełna ma izolować wędzarnię od czynników zewnętrznych, a więc możliwość utrzymania wyższej temperatury w zimie, niższej w lecie, mniejsza ilość spalanego drewna gdyż mniejsze straty cieplne itd.

Link to comment
Share on other sites

mlody1. Pytam o te drzwiczki bo ja u siebie tez mam na zewnątrz i ucieka dym miedzy nimi ,a cegłą.Może to jest mało istotne , ale czyszczenie obkopconego klinkieru(po 6 godz,wędzenia) to jest problem.Byle czym tego nie doczyścisz , a brudna wędzrnie wygląda ochydnie.Pozdrawiam.
Link to comment
Share on other sites

kolego kudłaty nie chcę być złośliwy i tak tego nie odbieraj ale az ciśnie się na klawiaturę: zrób sobie drugą prostą z beczki lub skrzynki - jedna będzie wędzić a druga wyglądać :wink:

a tak na poważnie to choćbyś drzwiczki uszczelnił jak w lodówce to nie unikniesz zadymienia choćby przy doglądaniu procesu czy przewieszaniu wędzonek. Jeżeli chcesz mieć mniej pracy przy czyszczeniu to może przed wędzeniem okleić/zabezpieczyć taśmą papierową jak przed malowaniem?

niestety, gdzie drwa rąbią tam wióry lecą ...

Link to comment
Share on other sites

Ja moją też mam z cegły i drzwi drewniane wiec i problem ten sam. Aby uzyskać szczelność od wewnętrznej strony przybiłem sznur naturalny chyba lniany, który można kupić w każdym markecie budowlanym. są różne rozmiary wiec dopasujesz do swojej szpary pomiędzy drzwiami a cegłą. Teraz mam trochę okopcone cegły bo mi się drzwi skrzywiły od temp i chyba od deszczu, więc muszę grubszy zastosować. Kiedyś też mnie denerwowały brudne cegły nad wędzarnią i grillem ale w sumie to teraz mi się to zaczyna podobać.

 

Pozdrawiam jojo

Link to comment
Share on other sites

Ona nietylko ma dobrze wędzić , ale i wygladać.

Drzwi w mojej wędzarni też są na zewnątrz, tylko że ja mam dodatkowo drugą warstwę desek z szczeliną dylatacyjną, która już jest wewnątrz wędzarni.Wnętrze wędzarni wyłożone jest również deskami. Obicie w wędzarni jest tak zamontowane że przy zamkniętych drzwiach styka się z nimi, co w znacznym stopniu ogranicza wydostawanie się przez nie dymu.

 

Teraz mam trochę okopcone cegły bo mi się drzwi skrzywiły od temp i chyba od deszczu, więc muszę grubszy zastosować.

A może zrobić podwójne drzwi wtedy nie będą się tak prężyły i "szczelność" się powinna poprawić

Link to comment
Share on other sites

Witaj kudłaty,

 

Podczas wędzenia zawsze występują zawirowania powietrza i jeszcze nie raz się zdarzy że dym wyjdzie przez drzwiczki ,zwłaszcza w takiej betonowej konstrukcji ,którą trzeba dość długo nagrzewać zwłaszcza w zimę .

Przyczyną może być też zbyt mocne przysłonięcie szybra w kominie.

Widoczne są też okopcenia przy palenisku ,więc rozpalanie też z pewnością przebiega z jakimiś problemami .

Myślę że nie powinieneś się zrażać tymi okopceniami ,jak się całość trochę przybrudzi to będziesz nawet zadowolony z tak oryginalnego wyglądu i wyluzuj trochę i nie rób się zakładnikiem wędzarni .

 

Pozdrawiam i życzę udanych wędzeń

Link to comment
Share on other sites

Witam panie i panowie.No mamy dylemat.Wedzarnia ma przedewszystkim wedzić.Jezeli by przy tm jeszcze fajnie wygladała to git.pomysł ze sznurem jest ciekawy.sprawdze czy to pomoże.Drzwiczki mam metalowe wiec sie nie wygną pod wpływem temperatury.

pepe60-nie mysl że ja poza swoja wedzarnia tj juz swiata nie widze.Jak zaglądam do srodka lub przewieszam kije to ja przewietrzam bo bym nic nie zrobił w takim dymie

bogdan-szyber jest ok.wyczułem go już.Wiem jak go przysłonić aby przez drzwiczki się nie dymiło tak bardzo.Niestety nic nie poradze że lubie jak wędzarnia jest czysta(na zew) :wink

Link to comment
Share on other sites

Drogi kudłaty, problem polega na tym, że większość osób piszących na tym forum podchodzi do tematu w sposób : zobaczcie jaką mam cudowną wędzarkę i jakim wspaniałym fachowcem jestem, bo raz w miesiącu, czy w tygodniu coś se wymyśle. Praktycy, tacy jak DZIADEK, w zadzie mają mycie płytek, bo im się okopciły. Kiedy z wędzenia i produkcji utrzymać rodzinę musisz, wygląd wędzarni nie ma znaczenia.

Wygląd, powtarzalność, jakość wyrobu nie zależą od wyglądu wędzarki lub wędzarni.

Pozdrawiam

Makrasz

Link to comment
Share on other sites

Kolego Markasz zgadzam sie z Toba.Ja od samego poczatku bycia użytkownikiem naszego forum traktowałem i traktuje je jako pomoc w nauce trudnej sztuki masarstwa.Wsztstko co "wyprodukuję"wstawiam i oczekuję że Koledzy tacy jak Dziadek czy Andyandy ocenią ,doradzą,a niekiedy i skrytykują.Moja myśl pod tekstem mówi sama za siebia.Pozdrawiam
Link to comment
Share on other sites

  • 9 months later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...