MAREK-ZAN Posted November 23, 2011 Report Share Posted November 23, 2011 Witam.Mam pytanie-dlaczego jelita przyklejają się do farszu kiełbasy. :blush: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pis67 Posted November 23, 2011 Report Share Posted November 23, 2011 dlaczego jelita przyklejają się do farszu kiełbasyDo jakiej kiełbasy i jakie jelita? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MAREK-ZAN Posted November 23, 2011 Author Report Share Posted November 23, 2011 kiełbasa chłopska-Szczepana,węgierska, Halusi a jelita wieprzowe 28/30.Mój znajomy robi też kiełbasy wg.swoich receptur i też ma z tym kłopot. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pis67 Posted November 23, 2011 Report Share Posted November 23, 2011 Czyli chodzi o jelita wieprzowe, hipotetycznie mogą to być następujące powody:- zbyt słabe wyrobienie farszu- za intensywne osuszenie przed wędzeniem- niedostateczna wilgotność podczas wędzenia To tyle mi do głowy przyszło, są zapewne jeszcze inne, kto wie jakie niech dopisze dla kolegi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
grizzly Posted November 23, 2011 Report Share Posted November 23, 2011 ...Czyli chodzi o jelita wieprzowe, hipotetycznie mogą to być następujące powody: - zbyt słabe wyrobienie farszu ...Oczywiście moje wątpliwości nie przesadzają, i Pis może mieć kolejny raz racje, ale dla mnie jest to "nielogiczne"? :rolleyes: Słabe wyrobienie farszu powinno sprzyjać wręcz likwidacji tego zjawiska. Dokładne "wyrobienie" oznacza uwalnianie tzw. "kleju", a wiadomo ze "klej" po prostu klei. :grin: Dlaczego zatem Pis pisze: zbyt słabe wyrobienie farszu ? :shock: . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
grzegorz1960 Posted November 23, 2011 Report Share Posted November 23, 2011 Słabe wyrobienie farszu powinno sprzyjać wręcz likwidacji tego zjawiska. A może odwrotnie farsz nie trzyma się kupy i odchodzi z jelitem,kolega pis67 ma racje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
grizzly Posted November 23, 2011 Report Share Posted November 23, 2011 ...farsz nie trzyma się kupy i odchodzi z jelitem... Tak myślę nad tym co napisałeś i przychodzi mi do głowy kaszanka i salami. Jedna faktycznie "nie trzyma się kupy" druga odwrotnie "trzyma się kupy", co jednak z flakiem przyklejonym do farszu? :question: W jednej i drugiej trudno obciągnąć skórę. Ale łatwiej w kaszance czyli tam gdzie farsz "nie trzyma się kupy". :grin: Tak wiec nie za bardzo w zgodzie z Twoją teorią a tym bardziej w PRAKTYCE. :wink: . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
grzegorz1960 Posted November 23, 2011 Report Share Posted November 23, 2011 Porównanie kaszanki do kiełbasy i to jeszcze do salami to niezbyt dobre porównanie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
chłop z warmii Posted November 23, 2011 Report Share Posted November 23, 2011 Marku,a jelita to Ty przelał wodą i dobrze namoczył?A w jakiej temp.Ty te kiełbachy osuszał? :lol: Pozdrawiam serdecznie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pis67 Posted November 23, 2011 Report Share Posted November 23, 2011 Jedna faktycznie "nie trzyma się kupy" druga odwrotnie "trzyma się kupy", co jednak z flakiem przyklejonym do farszu? MOja kaszanka na zimno trzyma sie kupy, kaszanka to wyrób podrobowy, z innej bajki, o stosunkowo dużej zawartości wody. W jednej i drugiej trudno obciągnąć skórę. :grin: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Anonymous Posted November 23, 2011 Report Share Posted November 23, 2011 marek301 napisał/a: Słabe wyrobienie farszu powinno sprzyjać wręcz likwidacji tego zjawiska. A może odwrotnie farsz nie trzyma się kupy i odchodzi z jelitem,kolega pis67 ma racje. Witam zgadzam się co wyżej, ja też popełniłem błędy, tam gdzie kiełbasa słabo się trzymała kupy, to i problem z szybkim ściągnięciem osłonki jest. Zaś w tej kiełbasie gdzie wymieszane – wyrobienie masy było bardzo -mocno, przez maszynkę 3x tzw. masowanie, „knif” dziadka, nie ma tego problemu >>w całości osłonkę czy naturalną, czy białkową ściągnę. Po ściągnięciu osłonki, tępym – kuchennym nożem krojona – nadal trzyma się (moich masarskich nie zostawię w kuchni). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MAREK-ZAN Posted November 24, 2011 Author Report Share Posted November 24, 2011 Dziękuję za wszystkie odpowiedzi.Mi też się wydaje,że za krótko wyrabiam farsz,ale ręce mi kostnieją i w sumie mam tylko wymieszaną masę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
arkadiusz Posted November 24, 2011 Report Share Posted November 24, 2011 ale ręce mi kostnieją To sobie kup rękawiczki zimowe z dzianiny i na nie załóż rękawiczki chirurgiczne gumowe i po ptokach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Robo Posted November 25, 2011 Report Share Posted November 25, 2011 WitamPoszukuję tabeli pojemności jelit. Dokładnie chodzi o to, ile przygotować jelit np. średnicy 32 mm na konkretną ilość farszu. Gdzieś jest, bo kiedyś widziałem, ale nie mogę znaleźć. Tym razem wydrukuję sobie.Pozdrawiam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
waro58 Posted November 25, 2011 Report Share Posted November 25, 2011 Tu masz zużycie osłonek:http://wedlinydomowe.pl/articles.php?id=1349 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Robo Posted November 25, 2011 Report Share Posted November 25, 2011 Dzięki, dokładnie o to mi chodziło.Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
matys Posted November 25, 2011 Report Share Posted November 25, 2011 Tak czytam i się zastanawiam, kto i w jakim celu ściąga naturalne jelita z kiełbasy. Czy to tylko dla mnie jest dziwne ?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pis67 Posted November 25, 2011 Report Share Posted November 25, 2011 Tak czytam i się zastanawiam, kto i w jakim celu ściąga naturalne jelita z kiełbasy. Czy to tylko dla mnie jest dziwne ?? Dla mojej LP jest to też dziwne, ale ja ściągam w celu przekazania ich zakładowemu psu i kotom, bo bardzo je lubią, szczególnie wtedy, kiedy farsz do skórki mocno przylega. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Darino Posted November 25, 2011 Report Share Posted November 25, 2011 ale ja ściągam w celu przekazania ich zakładowemu psu i kotom,No..., nie żartuj :shock: :grin: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sokoz Posted January 22, 2012 Report Share Posted January 22, 2012 Szukałem odpowiedzi na pytanie: co zrobić, by naturalna osłonka łatwo schodziła z kiełbasy?Trafiłem na ten temat przypadkiem, bo z tytułu nie wynika, że o to pytamy.Kiedyś, chyba Dziadek, przy okazji innego problemu wspomniał o łatwym zdejmowaniu jelita z kiełbasy, ale nie było tam konkretnej odpowiedzi. Nie mogę tego znaleźć, chyba chodziło o zimną, wodną kąpiel po parzeniu. Jeśli kiełbasa jest krucha, to nieudane próby zdjęcia flaka jest na co zwalić. Ale ostatnio kiełbasa wyszła mi niestety zwarta, wręcz twarda i do tego nie schodziła z niej skóra - porażka.Co robić /na przyszłość/ żeby tak nie było?Psa i kota też mam na wyposażeniu! Nie mówcie im, że o to pytałem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Daro699 Posted January 30, 2012 Report Share Posted January 30, 2012 Pozwole sie podpiac pod temat Moje pytanie dotyczy kielbasy xhlopskiej po kilku dniach w lodowce tj 4 dni Po uwedzeniu podpieklem ja 30 min w duzej temp 80-90st smak super konsystencja takze po 4 dniach lezakowania w lodowce zauwazylem dziwna zmiane Kielbasa zrobila sie miekka po urwaniu kawalka wyglada i smakuje jakby byla surowa O co chodzi? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andrzej k Posted January 30, 2012 Report Share Posted January 30, 2012 Jeżeli uważasz że jest surowa w wyglądzie i smaku to znaczy że za krótko była podpieczona . Wskazania termometru podczas pieczenia mogły być nieprawidłowe . Jeszcze można zasugerować że wyjęta z lodówki miała około 5-8 stopni i czas podpiekania był za krótki . Pozdrawiam Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Daro699 Posted January 30, 2012 Report Share Posted January 30, 2012 Ale chodzi o to ze dopiero na 4 dzien taka sie zrobila Wczesniej bylo ok Peklowanie 48h pieczenie 30min 3 dni jedzenia wszystko super a na 4 dzien niespodzianka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
roger Posted January 30, 2012 Report Share Posted January 30, 2012 Hmmm widzisz wczoraj przejeżdżałem prze Rzepin gdybym popatrzył i popróbował to bym Ci odpowiedział co się dzieje ... PSCo dwa tygodnie średnio przelatuję 2 razy weekendowo ...; ) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maly2304 Posted January 30, 2012 Report Share Posted January 30, 2012 A może ta dzisiejsza była na innym kiju gdzie mogla być niższa temperatura? Podczas podpiekania nie przekładałeś kiji w wedzarni? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.