janoity Posted March 23, 2012 Report Share Posted March 23, 2012 Jestem nowicjuszem w dziedzinie domowego wędzenia. Wędziłem już kilka razy ( na wariata), ale musiałem się wziąć się w garść i zburzyć beczkę stojącą w ziemi i postawić coś stabilnego, stacjonarnego , w końcu murowanego. W trakcie projektowania i murowania nowej grillo-wędzarni naszła mnie ochota na szynkę swojskiej roboty,no ale jak tak bez wędzenia ?. W markecie Kupiłem 1.3kg szynki,zrobiłem solankę z peklosoli w/g tabeli peklowania mokrego,przyprawy i nastrzyk jak z tabeli i opinii. Szyneczkę trzymałem w lodówce 5 dni , codziennie obracając ,żeby odleżyn nie dostała:). 6-tego dnia z rana szynusia wyszła z basenu i poszła na dwie godziny leżakować,w temperaturze pokojowej na durszlaku ,aż obciekła sobie z morskiej wody:). Po leżakowaniu przeszła przez rurę fi 110 wpadając prosto do siatki i leżała jeszcze 1godz. Po godzinie leżenia stwierdziła że jej zimno i zrobiłem jej kąpiel 10-cio minutową w 95 stopniach ażeby się szybko rozgrzała. Po tym czasie zaczęła narzekać, więc jej zmniejszyłem do 80-tki i tak trzymałem temperaturę do osiągnięcia 75 stopni wewnątrz jej ciała . Jak już doszła ,wyjąłem ją delikatnie i przełożyłem do garnuszka z bardzo zimną wodą w której się rozkoszowała chłodząc. Po wystygnięciu poszła jeszcze do lodówki na noc i na śniadanie była jak znalazł Ps. Jeszcze cztery dni coś mruczała pod nosem, ale ją zjedliśmy Smacznego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
miro Posted March 23, 2012 Report Share Posted March 23, 2012 Wyśmienicie opisany przepis na szynkę ...... parzoną bez wędzenia.Aż chyba sam spróbuję. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Shadow Posted March 23, 2012 Report Share Posted March 23, 2012 No witam sąsiada.Jak widać dla chcącego nic trudnego Pozdrówka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
abratek Posted March 23, 2012 Report Share Posted March 23, 2012 janoity, a wiesz że to na zdjęciu też nie było wędzone? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
janoity Posted March 23, 2012 Author Report Share Posted March 23, 2012 abratku; czuję nosem że albo piekarnik, albo cebulka z jej ubrankiem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
abratek Posted March 23, 2012 Report Share Posted March 23, 2012 czuję nosemaż tak czuć? :lol: - zapewniam w smaku było wszystko ok :wink: tak... to było z łupinkami cebuli parzone, a do solanki dodana była sól wędzonkowa więc i aromacik był Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
janoity Posted March 23, 2012 Author Report Share Posted March 23, 2012 abratku; a możesz mi tak próbkę mailem przesłać proszę !!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marekchmiel Posted March 30, 2012 Report Share Posted March 30, 2012 Witam Jak na nowicjusza przystało czas na głupiutkie pytania:) Mam nadzieję, że mnie nie zjecie. ...zrobiłem solankę z peklosoli ....Czy można wykorzystać wodę po obgotowaniu szynki(szynka bez wędzenia, jak w przykładzie), która poleżała w takiej solance, np. do ...barszczu? ... Po leżakowaniu przeszła przez rurę fi 110 wpadając prosto do siatki ...wiem, że było napisane z poczuciem humoru , ale nie wiem o jaką rurę chodzi? Fi 110, wiem , ale po co? "Do siateczki" to już rozumiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andrzej k Posted March 30, 2012 Report Share Posted March 30, 2012 Czy można wykorzystać wodę po obgotowaniu szynki(szynka bez wędzenia, jak w przykładzie), Wodę po wędzonych - parzonych szynkach wykorzystywałem do robienia barszczu . Spróbuj po nie wędzonych , najlepiej z małej ilości np. na szklankę . Sam ocenisz . Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marekchmiel Posted March 30, 2012 Report Share Posted March 30, 2012 Dzięki za szybką odpowiedź.Po wędzonych też wykorzystywałem.A taka zaraz po peklowaniu, to trochę się obawiam, że za dużo tej peklosoli w wodzie zostanie.Na smak to wyjdzie dobre , dobrze doprawię, tylko czy zdrowo? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andrzej k Posted March 30, 2012 Report Share Posted March 30, 2012 dobrze doprawię, tylko czy zdrowo? Jeżeli wodę po parzeniu szynki wędzonej wykorzystujesz , to myślę że można wykorzystać również wodę po parzeniu szynki nie wędzonej . Solanka po peklowaniu nie wchodzi w rachubę . Pozdrawiam gorąco Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marekchmiel Posted March 30, 2012 Report Share Posted March 30, 2012 Dziękuję Dziś będę robił szyneczkę, jak w poście pierwszym. Już się cieszę na jej smak Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
chłop z warmii Posted March 30, 2012 Report Share Posted March 30, 2012 Tak delikatnie podpowiem,że Święta Wielkanocne to święto wędlin robionych na biało.Spróbujcie jedną szynkę i jakiś baleronik sparzyć bez wędzenia.Pychota.I koniecznie kiełbasa biała lub na biało z dużą ilością majeranku. Pozdrawiam serdecznie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DZIADEK Posted March 30, 2012 Report Share Posted March 30, 2012 Temat był już kilka razy przerabiany. Dziwię się dlaczego to pragnienie by to wykorzystywać do zupek jeszcze może dla dzieci . A może naprawdę to woda po parzeniu wędzonek -,,to samo zdrowie'' szczególnie tych peklowanych mieszankami z dodatkiem azotynów- fe. Życzę smacznego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marekchmiel Posted March 30, 2012 Report Share Posted March 30, 2012 Dobrych rad nigdy za wiele :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
arkadiusz Posted March 30, 2012 Report Share Posted March 30, 2012 to woda po parzeniu wędzonek -,,to samo zdrowie'' szczególnie tych peklowanych mieszankami z dodatkiem azotynów- fe.Jakie fe.Niektórzy na tym grochówkę gotują.A spróbuj zwrócić uwagę. [ Dodano: Pią 30 Mar, 2012 16:53 ]osiągnięcia 75 stopni wewnątrz jej ciałaProponuję temperaturę 68C w środku. Jeszcze cztery dni coś mruczała pod nosem, ale ją zjedliśmySmacznego :grin: [ Dodano: Pią 30 Mar, 2012 16:56 ]A taka zaraz po peklowaniu, to trochę się obawiam, że za dużo tej peklosoli w wodzie zostanie.A wędzenie to peksól z szynki wypłukuje,że zapytam .? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.