Jump to content

Peklowanie w siatce. Pytanie.


Pools

Recommended Posts

Czy można peklowane mięso zapakować do siatki i z powrotem włożyć je do solanki ? Kombinuje tak, ze względu na oszczędność czasu. Peklować mięso ma się do jutra, a dzisiaj bym już je w siatki włożył, co by jutro raz dwa do ociekania powiesić. Robił ktoś tak ?
Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Napiszę tak. Gdyby peklowanie w siatce cokolwiek upraszczało, przemysł juz dawno by tę metodę stosował.

popieram

mięso powinno być poddane peklowaniu w solance swobodnie (jeżeli to konieczne jest co jakiś czas przemieszane w pojemniku),następnie jest formowanie szynek i pakowanie do siatki...przez siatkę nikt nie zobaczy stopnia przepeklowania mięsa,ani zmian o ile mogą

takie wystąpić bakteryjnych (powietrze zawsze robi małe spustoszenie w mięśniu) czyniąc

wady w gotowym produkcie

Link to comment
Share on other sites

Jeśli od początku to zgoda, ale ...

Czy można peklowane mięso zapakować do siatki i z powrotem włożyć je do solanki ? Kombinuje tak, ze względu na oszczędność czasu. Peklować mięso ma się do jutra, a dzisiaj bym już je w siatki włożył, co by jutro raz dwa do ociekania powiesić. Robił ktoś tak ?

Zrozumiałem to tak:

Mięso zapeklowane, nie mam czasu jutro wkładać do siatek, czy mogę to zrobić dziś i do jutra przetrzymać w solance ?

Link to comment
Share on other sites

Nie wiem czy ktoś to już sprawdził ale jak zachowa się siatka która poleży w zalewie 2 tygodnie? Czy dalej będzie się nadawała do powieszenia na haku? Druga sprawa, może to głupie pytanie ale czy siatka w żaden sposób w tej zalewie nie odda swojego zapachu, smaku wędlinie ?
Link to comment
Share on other sites

Nie wiem czy ktoś to już sprawdził ale jak zachowa się siatka która poleży w zalewie 2 tygodnie? Czy dalej będzie się nadawała do powieszenia na haku? Druga sprawa, może to głupie pytanie ale czy siatka w żaden sposób w tej zalewie nie odda swojego zapachu, smaku wędlinie ?

Nic się nie stanie.

Link to comment
Share on other sites

Siatka bardzo dobrze trzyma wodę , więc ociekanie będzie nieco utrudnione

Jakie to ma znaczenie, czy siatka leży tydzień w solance, czy została założona na wędlinę przed ociekaniem ? Siatka i tak przyjmie "swoją" ilość wody/wilgoci. Moim zdaniem bez różnicy ...
Link to comment
Share on other sites

Akurat i na szczęście

uff :grin: wpadłem na taki pomysł z karkówką i piersią indyka..

chociaż ostatnim razem karkówka peklowana w siatce była ok, więc się tak nie martwiłem :) a pytanie dlatego tak jest lepiej???

Proste.. robisz, wkładasz do peklowania i masz z głowy - nie trzeba przed wędzeniem zajmować się drobiazgami ;)

problemów z niedopeklowanym środkiem nie było.. Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

Nigdy nie wieszamy za siatkę!

Poproszę o jakieś konkretne uzasadnienie bo nie bardzo wiem dlaczego.

Z tego co widzę to wielu forumowiczów włącznie ze mną tak robi. Jak na razie nie zauważyłem w związku z tym jakiejś ujmy dla wędzonek. Porównywałem to tych sznurowanych bo tak też mi się zdarza robić.

 

Z góry dzięki za uzasadnienie.

Link to comment
Share on other sites

czy została założona na wędlinę przed ociekaniem

A czy ja powiedziałem ,że siatka jest zakładana przeze mnie przed ociekaniem :shock: .Wręcz przeciwnie.Najpierw ociekanie na kratkach, później do siatki po ociekaniu.Tak przewiduje technologia i tego się trzymam.A dlaczego to już wiele tu na ten temat napisano :wink:

 

[ Dodano: Sob 22 Wrz, 2012 11:20 ]

Tylko po co peklować bez , jak można w siatce ?

A odpowiedź masz powyżej czemu bez.
Link to comment
Share on other sites

W celu wyjaśnienia sprawy całej:

Zadając pytanie o peklowanie w siatce, jasno pisałem, że chodzi o ostatni etap peklowania. Pekluję mięso zazwyczaj 5 dni (bez siatki), potem napycham do siatki, wieszam do ociekania, osuszanie i wędzenie. W tym konkretnym przypadku zależało mi na czasie. Wędziłem w piątek wieczorem. W piątek rano musiałbym mięso wsadzić do siatki i powiesić do ociekania. Wkładanie do siatki, wiązanie, zawsze trochę czasu zajmuje, a rano, przed pracą każda sekunda u mnie na wagę złota. Więc wykoncypowałem sobie, że mięso do siatki włożę na spokojnie wieczorem w czwartek i w tej siatce przez noc sobie poleży, a w piątek szybko wyjmę do ociekania. Stąd moje pytanie o peklowanie w siatce.

 

Nigdy nie wieszamy za siatkę!

Ja zawsze wieszam za siatkę, przy napychaniu zostawiam luźny kawałek siatki i za niego wieszam na haku. Jeszcze nigdy nie spadło.
Link to comment
Share on other sites

W przemyśle mięsnym opracowane są pewne wzorce i metody produkcji i nikt nie wpadł na pomysł by peklować w siatkach jak również nikt nie wiesza na haczyki szynek i innych wyrobów. A w domowych wyrobach samowolka, każdy robi jak mu się podoba, albo jak umie, a przy tym zadaje humorystyczne pytania . Proszę przeczytać procesy produkcji poszczególnych produktów np.

http://wedlinydomowe.pl/wedzonki/szynki/101-szynka-wolowa-gotowana

Jak się robi inaczej, to na skróty z cwaniactwa lub lenistwa. To jest moje zdanie . Uczono mnie robić pętelki do zawieszania i tak robię i to jest lepsze nawet ze względów sanitarnych

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...