Jump to content

Jak własciwie przygotować ściany do malowania ?


boggi

Recommended Posts

Witam.

Potrzebuję fachowej porady co dalej mam zrobić ze ścianami.

Po zakupie mieszkania postanowiłem go wyremontować , chciałem przeszpachlować ściany

, okazało się , że trzeba zdrapywać farbę do tynku , bo wszystko odchodzi od powłoki wapiennej :(

Farbę zeskrobałem , ściany zaimpregnowałem , położyłem gładź szpachlową Acryl Putz ze Śnieżki .

W poniedziałek mam szlifować ściany i teraz mam dylemat , bo jak pomaluję na taką zeszlifowaną szpachlę , to zachodzi ryzyko , że nie dokładnie odkurzę powierzchnię i w miejscu gdzie będzie jeszcze kurz , to farba się nie " przyklei " po prostu nie zwiąże z podłożem.

Teraz mam dwie opcje , albo przegruntować środkiem gruntującym , albo przemalować porządnie rozcieńczoną farbą .

 

Tylko powiedzcie mi proszę , który sposób jest lepszy .

Obawiam się , że jak pomaluję samym gruntem , to na pewno nie rozłożę równomiernie na powierzchni , bo to jest praktycznie woda . Na miejscu zacieków na pewno będą problemy , bo już się spotkałem z tym , że tam gdzie większy zaciek , to po pomalowaniu jest " dołek " i trzeba podszpachlować :(

 

Sam nie wiem co będzie najlepszym sposobem na właściwe przygotowanie ścian do malowania .

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 92
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

samym gruntem , to na pewno nie rozłożę równomiernie na powierzchni

Tym się nie da "spartolić" czyli narobić zacieków , no chyba że będziesz wiadrem pryskał .Do gruntu zawsze możesz dodać wody i farby i tylko szlifowanie to masakra.
Link to comment
Share on other sites

Szlifowanie , to pikuś , bo będę miał żyrafę :)

Tym się nie da "spartolić" czyli narobić zacieków , no chyba że będziesz wiadrem pryskał

No tutaj muszę się niezgodzić , bo czasami się poleje z wałka jak mocniej pociśniesz :(

 

Do gruntu zawsze możesz dodać wody i farby

Myślałem nad tym , ale nie do każdego gruntu można dodawać farbę , nie wiem czemu , ale nawet na niektórych jest tak napisane .

Link to comment
Share on other sites

Chyba Karol Szymczak jest budowlańcem z zawodu to za chwilkę napiszę Ci całą prawdę :)

Jak na wyszpachlowane i wyszlifowane ściany nakładasz pędzlem lub wałkiem podkład gruntujący to kolor podkładu się zmienia (ciemnieje bo jest bardziej mokre), jedna ze szkół mówi, że można do gruntu dodać troszkę farby i tym malować - ale tu są drastyczni wrogowie i zwolennicy tej metody - nie mam pojęcia czemu.

Jak dasz farbę i grunt tej samej firmy to nie powinno być problemu. A dla testów weź 100g gruntu i daj trochę farby jak nic się nie "zważy" to luzik i tak można dawać :P

Link to comment
Share on other sites

Oj uważnie z tym gruntowaniem. Jak ktoś nadgorliwy może sobie narobić kłopotu.

Przede wszystkim dokładnie odpylić. Nie na mokro, bo sam się przekonasz że zaczniesz ścierać gładź. Potem grunt ale to bardzo oszczędnie, zero zacieków, tyle ile wchłonie podłoże. Najlepiej bardzo miękkim pędzlem i bardzo delikatnie. Można i wałkiem ale pędzlem zbierasz/wcierasz odrobiny pyłu, moim zdaniem lepiej. Jak przesadzisz, zrobisz sobie "szkliwo", farba się nie chce trzymać, wałek się ślizga.

No i nie kupuj farb "marketowych" w super cenach. To żadna oszczędność, będziesz musiał malować kilka razy żeby uzyskać dobre pokrycie.

Czasem mam wrażenie, że te gładzie są zrobione pod budowlańców a nie użytkowników danego pomieszczenia. Fajnie się kładzie, długi czas wiązana, łatwa ścieralność. Szkoda że odporność mechaniczna, przyczepność do podłoża na poziomie przeżutej kredy tablicowej wyplutej wprost na ścianę. :grin:

Link to comment
Share on other sites

Zapomniałem dodać , że jesteśmy zdecydowani na farby z Dekoral`u

Nic innego nie wchodzi w rachubę .

Dekoral mam już sprawdzony , super kryje i powłokę ma taką jaka nam się podoba .

Jako lokalny patriota , powinienem wziąć Śnieżkę , bo fabryka jest u mnie na wsi albo włąśnie Tikurillę , bo codziennie przejżdżam obok fabryki :)

Link to comment
Share on other sites

Zgadza się jestem budowlańcem po szlifowaniu ściany koniecznie trzeba zagruntować środkiem gruntującym polecam Atlasa Uni Grunt Najlepszy drogi ale naprawdę dobry po gruntowaniu malujemy dobrą i sprawdzoną farbą jest Dekoral ale można tez wybrać mercedesa trikuille czyli becersa lub inne ja polecam dekorala ładnie kryje i super farba w dobrej cenie
Link to comment
Share on other sites

Szlifowanie , to pikuś , bo będę miał żyrafę :)

obyś się tu nie pomylił :cool: ten sprzęt też trzeba umiejętnie obsługiwać....tak na prawdę efekty zobaczysz po malowaniu przy świetle bocznym

 

producenci różne rzeczy piszą....

kiedyś nie było "podkładów", i po prostu rozcieńczało się farbę 1:1 (zresztą zgodnie z zaleceniami producenta)

teraz każą sobie podkłądy kupować a to dlatego że obecne farby kryją tak fatalnie że bez podkładu ani rusz.... z tym że podkład jest gęsty więc producent przed malowaniem farbą podkładową zaleca aby silnie chłonące powierzchnie zagruntować :lol:

 

obecne gładzie są bardzo "sypkie" i należy je wzmocnić w całej głębokości ....

- mozna użyć jakiegokolwiek gruntu z niewielkim dodatkiem podkładu ( farby) tak aby już wstępnie wyrównać kolory

jednak grunt nie może by zbyt silny - jeśli to taki "z tych droższych" to rozcieńczamy wodą (np Atlas) bp zrobimy "szklistą powłokę" i będą smugi

ten pierwszy grunt najlepiej malować pędzlem gdyż lepiej go "wcieramy" w powłokę...

jeśli zdarzy się nieodkurzony placek to pędzel to rozetrze - po wałku zostaje tylko lekko przyklejony.....

 

tyle że pędzlem trzeba równomiernie rozciągać aby nie było po nim śladów

Link to comment
Share on other sites

Zgadza się, szmatką można było równać. Paznokciem całe płaty odrywać. :grin:

W każdym razie ja następnym razem jak coś będę robił, wypróbuję gładzie cementowe. Te typowo gipsowe, z wygładzaniem na mokro to nie dla mnie, za mało umiejętności.

Link to comment
Share on other sites

Kup najtańszy środek gruntujący jaki znajdziesz, wymieszaj z farbą 1:1 i pomaluj wałkiem

nie mocz za bardzo aby zacieków nie robić, jeśli poleci rozwałkuj na świeżo, niech wyschnie z dobę i jeśli pomalujesz farbą(nie rozcieńczaj) jedna warstwa powinna ładnie pokryć. :wink:

Link to comment
Share on other sites

Ty to jako radę dajesz a ja uważam za podstawowy błąd. Nie wałkiem. Nie mieszać farb z podkładem. Celem podkładu jest właśnie związanie resztek pyłu i wzmocnienie powierzchni. Po co to mieszać z farbą? Najtańszego podkładu nie trzeba rozcieńczać, to i tak sama woda prawie.
Link to comment
Share on other sites

Zdecydowanie stawiać na produkty wysokiej jakości- Koledzy to akcentowali.

Farby, podkłady (grunty) powinny być paroprzepuszczalne- ściana powinna absorbować wilgoć z oddychania, pocenia się, gotowania, używania ciepłej wody, wietrzenia pomieszczeń....

Trzeba używać takich "oddychających" :)

Nie wiem jak to jest teraz ale jeżeli masz "wymarzony kolor" to ściana powinna być pomalowana na biało i wtedy kolor jakiś RALowski- zdaje się nie dotyczy lateksów/ gumiaków/kondomów....

Grunty to bajery podkreślające ułomność farb i sk.... producentów

--------

Ważna sprawa to "trybokolejność" malowania- 2x

Najpierw sufit

prostopadle do ściany "z oknami"

ściany "oddalając się " od okien

sufit równolegle do ściany "z oknami"- na biało

ściany lecimy od ściany z oknami

ściana równoległa do okien- lecimy od przewidywanych, mocniejszych źródeł światła

--------------

kiedyś robiliśmy taki lot:

Niespodzianka :) :) :)

pomalować mieszkanie w 2 dni?

TIKURILLA :)

Taka do zabytków- Pan powiedział... droga jak szynka bardzodługodojrzewająca z japońskich muzyczniemasowanych krowów, co podobno nawet kolędy znają w kilku językach (łącznie z japońskim)

Szok: bez zmywania, szlifowania, gruntowania, palenia i picia.... czyli Majstrowskiego cyklu :)

Na JEDEN RAZ- fakt na biało ale za to jakie biało :)

Zabezpieczona podłoga i meble- foliami

Okno- jedno wyklejone- reszta zabezpieczona "na karton"

...... Nawet nie śmierdziało :)

----------

Sprawę proszę odnieść do amatorki a nie do profeski- efekt zadowalający :)

Akcentuję jakość użytych materiałów, ich funkcję oraz manual "wykonawców" :)

Link to comment
Share on other sites

Celem podkładu jest właśnie związanie resztek pyłu i wzmocnienie powierzchni. Po co to mieszać z farbą?

a czytałeś co ja Ci napisałem? :rolleyes:

dodając szklankę farby na 5l gruntu nie zagęścisz a wpłynie to na wyrównanie koloru.....

dlatego potem wystarczy już 2x farba....

- oczywiście Ty masz już białą gładź więc nie musisz o to dbać, ale spróbuj pomalować "na raz" zieloną GK to się przekonasz o "sile krycia" obecnych farb.....

dwukrotne nakładanie farby tez ma swój cel - dlaczego np producenci wycofali się z "jednokrotnego malowania"???

ano dlatego że aby powłoka była równomierna kolorystycznie i fakturowo kazano nakładać grubą warstwę... a ta po jakimś czasie potrafiła złazić plackami :rolleyes:

a teraz? - nawet jak ktoś robi "jednokrotną" to jest warunkiem aby zrobić podkładem - co w zasadzie daje dwie warstwy :grin: a przy silnych kolorach każą do podkładu dolać ostatecznej farby (np Beckers)

Link to comment
Share on other sites

Nie zagęścisz a rozrzedzisz. Na 5 litrów farby szklanka gruntu to tak samo jak szklanka wody. Farby "jednowarstwowe" sprawdzają się doskonale w przypadku, kiedy nie mamy większych zanieczyszczeń i i nie zmieniamy koloru. No i ta struktura, mówiąc kolokwialnie to gęsta gluta i wychodzi typowy baranek.
Link to comment
Share on other sites

A moim skromnym zdaniem farby akrylowe wchodzą w reakcje z gładziami szpachlowymi i dlatego należy zagruntować podłoże. A dokładnie od A do Z wytłumaczy Wojciech .P Wykonanie farb i przechowywanie to następny temat. Farby francuskie czy skandynawskie są bardzo dobre i wydajne. Zakupy tanich półproduktów, to wyrzucone pieniążki. Należy również zwrócić uwagę na płyny gruntujące nie wszystkie są odpowiednie do wybranych farb. Z naszych farb Dekoral dość dobrze kryje i dobrze się kładzie wałkiem i super nawet pistoletem natryskowym. Jednak Dekoral ma małą wadę szybko się brudzi i przyjmuje każdy ślad od dotknięcia przez pierwszy miesiąc. Tikurilla jest o kilka klas lepsza, a nawet nie ma porównania. Francuskie lateksowe również są super i wydajne..
Link to comment
Share on other sites

strukturę regulujemy doborem narzędzia: wałka/pędzla/pistoletu

najłatwiejszy jest wałek- też ma kilka rodzajów uzyskiwanych struktur :)

Tu raczej chodzi o amatorkę więc nie dzielmy włosa na "psięć" :)

-----------

Jak masz farbę a nie masz gruntu to rozcieńcz farbę i po krzyku :)

------------

Boggi jak się postarasz z malowaniem tak jak pieścisz wędzonki to efekt będzie gitarowy....

trzymamy kciuki :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...

×
×
  • Create New...