DUCH Posted February 26, 2013 Report Share Posted February 26, 2013 Mam stały dostęp do łbów cielęcych i do tej pory robiona była z nich galareta , no ale ile można Może by jakiś salcesonik czy inną wędlinę podrobową ?? może ktoś z kolegów jakiś pomysł ma z przepisem ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
arkadiusz Posted February 26, 2013 Report Share Posted February 26, 2013 Można dodać do salcesonu ,albo wątrobianki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DZIADEK Posted February 26, 2013 Report Share Posted February 26, 2013 Możesz wykrawać mięso z głów i dodawać do wszystkich wyrobów jako dodatek -do kiełbas, wyrobów wędliniarskich ,salcesonów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DUCH Posted February 26, 2013 Author Report Share Posted February 26, 2013 no też tak myślałm że może pobiedziską zrobić byłby cymes Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
EAnna Posted October 1, 2014 Report Share Posted October 1, 2014 Podepnę się pod ten temat.Zamówiłam głowę cielęcą i podroby: wątrobę, płuca, serce, nerki, ozorek.Chcę to zapeklować i zrobić salceson.Nie wiem tylko, czy dodawąć skórki wp dla utrzymania całości "w kupie"?Co o tym myślicie?Jakie ew. przyprawy dodać lub zmienić w stosunku do salcesonu wieprzowego?Nadzieję żołądek wp. lub kątnice. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andrzej k Posted October 1, 2014 Report Share Posted October 1, 2014 Nie wiem tylko, czy dodawąć skórki wp dla utrzymania całości "w kupie"? Witaj . Ja bym dołożył , jednak nie podpowiem ile % ponieważ nigdy nie robiłem takiego . Zresztą skórki wp .są pozytywne . Gorąco pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bagno Posted October 1, 2014 Report Share Posted October 1, 2014 EAnna. Zgadzam się z andrzejem k. Dołożyłbym skórek wieprzowych tym bardziej, że prawdopodobnie prawie wszystko będzie gotowane w jednym garnku.Chyba, że znajdzie się wąski i wysoki garnek aby ugotować głowę w małej ilości wody, która zapewni odpowiednią kleistość roztworu przydatnego do związania salcesonu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
EAnna Posted October 1, 2014 Report Share Posted October 1, 2014 Dziękuję za porady.Może przydałaby się jeszcze nóżka cielęca? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andrzej k Posted October 2, 2014 Report Share Posted October 2, 2014 Może przydałaby się jeszcze nóżka cielęca? Nie zaszkodzi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
EAnna Posted October 6, 2014 Report Share Posted October 6, 2014 Zrobiłam salceson na wzór brunszwickiego, prawie wyłącznie z cielęciny.Mięsa peklowane na mokro, płucka na sucho.Skład:1. głowa cielęca2. wątroba cielęca - 0,4kg3. ozór cielęcy4. serce ciel.5. płucka ciel. 0,7 kg6. tłuszcz wp. - 0,25 kg7. skórki wp. 0,25 kg8. nóżki ciel. - kleiste mięsa - 0,55kg Poz. 1+3+4=1,2kgRazem - 3,3kgRosół - 0,3l Przyprawy:- pieprz - 2g/kg- majeranek - 1g/kg- cebula - 40g/kg Materiały pomocnicze:- kątnice wp.- przędza Kątnice napełniane były przez niesfornego amatora, stąd powietrze - niestety Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kostek61 Posted October 6, 2014 Report Share Posted October 6, 2014 Salceson ładnie się prezentuje a jak walory smakowe ?.Te dziurki mogły powstać dlatego że farsz mógł być trochę za suchy,ale i tak jego urodzie nie wadzą Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Einshell Posted October 6, 2014 Report Share Posted October 6, 2014 EAniu ! Super salcesonik , taki na ''bogato'' Czosnku nie dodawałaś ? Chociaż w sumie może popsuł by smak delikatnego mięska... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
roger Posted October 7, 2014 Report Share Posted October 7, 2014 @EAnna, jak smakuje w połowie tak jak wygląda to PSA jak Ci nie smakuje to podam na PW adres do wysyłki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
EAnna Posted October 7, 2014 Report Share Posted October 7, 2014 (edited) Smak bardzo dobry.Połowę cebuli przyrumieniłam na smalcu, drugą połowę dodałam surową.Majeranek jest lekko wyczuwalny, aromatyczny, domowy, z ogrodu (świeżo wysuszony).Do parzenia mięs dodałam liście bobkowe i ziele angielskie oraz gałązki lubczyku.Wszystko to podkreśliło smak delikatnych, cielęcych mięs.2/3 płucek pokroiłam w kostkę, tak samo postąpiłam z wątróbką.Reszta zmielona. Serducho całe skrojone.Eksperyment uważam za bardzo udany i będzie powtarzany. Następny salceson z tego samego surowca zrobię z czosnkiem.Zwrócę uwagę, ze płucka i wątrobę parzy się osobno a woda jest odpadem.Za to woda po parzeniu mięs to świetny wyciąg, wartościowa baza do zupJako ciekawostkę nadmienię, że kątnice czekały na swój dzień od grudnia 2010 roku, czyli prawie 4 lata. Edited October 7, 2014 by EAnna Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
chudziak Posted October 7, 2014 Report Share Posted October 7, 2014 kątnice czekały na swój dzień od grudnia 2010 roku, czyli prawie 4 lata. I warto było Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
EAnna Posted November 28, 2019 Report Share Posted November 28, 2019 (edited) Dwa tygodnie temu poszukiwałam pilnie móżdżku cielęcego "na lekarstwo".Niestety, nie jest to produkt dopuszczany przez weterynarzy do sprzedaży dla ludzi. Wobec tego zamówiłam cała głowę dla pieska Po wycięciu najcenniejszego elementu, czyli móżdżku powycinałam język, policzki i jeszcze inne, małe mięśnie, których nazwy nie chce mi się szukać we wspaniałym atlasie anatomicznym Maxella .Wszystkie wymienione elementy zostały zapeklowane, zaś głowa ugotowana. Serca niestety w zestawie nie było. Obrane z głowy mięsa (ok. 0,5kg) zostały zamrożone.Ze względu na brak możliwości przerobu peklowanie przeciągnęło się do dwóch tygodni.Ostatnim krokiem było ugotowanie skórek w krótkim rosole i zmielenie ich z mięsem niepeklowanym.Powstał mały, zgrabny salcesonik typu włoskiego, przyprawiony czosnkiem, kminkiem i pieprzem, doostrzony wyciągiem ze skorpiona Po sparzeniu: Przekrój: Waga salcesonu to ok. 1,2 kg.Wyrób delikatny, wyrazisty w smaku, pikantny.Pewnego francuskiego pieska uprzedzam, że nie ma co liczyć na jakąkolwiek chrząstkę .Dobrze zrobiony salceson jest wyrobem luksusowym. Edited November 28, 2019 by EAnna Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
StefanS Posted November 29, 2019 Report Share Posted November 29, 2019 Wow.. na tych zdjeciach to nie tylko salceson jest wyrobem luksusowym, co nie znaczy ze nie sprobowalbym tego salcesonu... prezentuje sie bardzo ladnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
arkadiusz Posted November 29, 2019 Report Share Posted November 29, 2019 (edited) Piękny salceson. Niestety, nie jest to produkt dopuszczany przez weterynarzy do sprzedaży dla ludzi. Próbowałem kiedyś zdobyć głowy wołowe do włoskiego ,ale się nie udało bo kontrola weterynaryjna nie pozwala. Edited November 29, 2019 by arkadiusz Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.