Jump to content

sok z malin - jak najlepiej zrobić


boggi

Recommended Posts

Ja zasypuję maliny cukrem i po dwóch dobach sok zrobiony...

 

Dobra , teraz ze szczegółami;

- zasypuję maliny cukrem (na 10 l dałbym ze 3 kilo , zawsze sypię tak ,żeby cukier przykrył owoce i oczywiście ,żeby w owocach też go trochę było.

 

Po dwóch dobach zlewam sok wcześniej badając czy cukier już się rozpuścił , jak nie to po prostu mieszam aż się rozpuści.

 

Na drobne sitko dobrze odcedzić sok zagotować i gorący wlać do słoiczków , butelek , ja nie pasteryzuję.

 

pozostały (dżem) zalewam wodą gotuję , odcedzam przez sitko i kompocik.

Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

Ja dotąd robiłam wyciskarką do miękkich owoców (przystawka maszynki zelmer) ale ona lubi się zapychać, jak są owoce bardzo soczyste to jest masakra. W tym roku zasypałam maliny cukrem i na drugi dzień przeciskałam przez damską pończochę, jest milion razy szybciej, wydajniej i lżej dla człowieka niż przez sitko. Gorąco polecam, wypróbujcie pończochę.
Link to comment
Share on other sites

drugi dzień przeciskałam przez damską pończochę, jest milion razy szybciej,

Pielucha tetrowa i chusta serowarska też się do tego nadaje .

 

 

Pozdrawiam

 

[ Dodano: Wto 20 Sie, 2013 08:15 ]

- zasypuję maliny cukrem (na 10 l dałbym ze 3 kilo

Ta ilość cukru to mnie przeraża .

Link to comment
Share on other sites

na pończochę nie wpadłem :shock: ale ja gniotę owoce już w słojach praską do ziemniaków, potem jak madlinka, zasypuję cukrem na 2 doby, i stawiam słoje na słonku, soczek zlewam przy włączonym wiatraku bo jak tylko otworzę słój to zlatują się muszki owocówki, i wszędzie włażą :devil:
Link to comment
Share on other sites

My robiliśmy do zeszłego roku w sokowniku, w tym roku kupiłem 10 "kieszonek" malin i zasypaliśmy 1kg cukru, po czym jak już wszystko puściło sok przetarliśmy na ręcznym przecieraku. Co prawda trochę pestek powpadało ale dużo mniej jest i lepiej odciśniętych resztek. Poza tym dużo szybciej niż w sokowniku, także zdecydowanie bardziej polecam przecieranie niż sokowniki.
Link to comment
Share on other sites

Na kilogram malin pół kilograma cukru :shock: toż to ulepek wyjdzie i jakiś koncentrat a nie sok :grin:

Mariusz, zrób, dodaj do tego %97 w stosunku 1:1 i z "koncentratu" masz mega rozgrzewający soczek, w sam raz po zimowym spacerku :thumbsup: :grin: :thumbsup: wiem bo robię dla mojej LP,

można też ciut do herbatki dolać :thumbsup:

Link to comment
Share on other sites

  • 5 months later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...