grizzly Posted December 28, 2013 Report Share Posted December 28, 2013 We "wrogich" mediach sieją "nekrofilską" propagandą! http://niezalezna.pl/49992-raka-leczymy-metodami-historycznymi-zdiagnozowani-pacjenci-rzadko-zyja-dluzej-niz-piec-lat "...Na zdiagnozowanie raka czeka się u nas 6–8 miesięcy, a dla wielu chorych to wyrok śmierci – alarmuje "Dziennik Polski". - W niektórych placówkach stosuje się metody sprzed 30 lat! – mówi ekspert w dziedzinie onkologii, prof. Marek Pawlicki. Diagnostyka onkologiczna szwankuje na każdym etapie – pisze dziennik. I opisuje: pacjent zgłasza się dolekarza pierwszego kontaktu, który na ogół nie ma może przeprowadzić koniecznych badań, więc kieruje do specjalisty, do którego czeka się kilka tygodni, a nawet miesięcy. Specjalista zaś wysyła na badania, ale chory czeka dalej, bo terminy np. na tomograf czy rezonans też są odległe. Gdy wreszcie lekarz ma wyniki badań i uzna je za niepokojące, kieruje pacjenta do szpitala onkologicznego. W sumie cały ten proces trwa średnio ok. pół roku - wyliczyła Polska Koalicja Pacjentów Onkologicznych (PKPO). Do tego, jest też problem z metodami diagnostycznymi. Np. przy diagnostyce raka piersi nagminnie używamy mammografii, choć - jak mówi prof. Leszek Borkowski z PKPO - najpełniejszy obraz daje rezonans. Zaś przy raku prostaty nadal często opieramy się na teście PSA, uważanym w Europie za metodę historyczną. Zaledwie 42 proc. chorych na raka żyje więcej niż 5 lat od momentu diagnozy choroby. Wynik ten stawia nas na jednym z ostatnich miejsc, obok Rosji i Białorusi (po 43 proc.), Słowacji (45 proc.). Dla porównania w Szwecji jest to 61 procent, a Islandii - 63. ..." BTWAle "lud" tak chciał i chce!!! A co Wy SiB, umiłowani w wędlinkach macie z perspektywy(........)do powiedzenia na to? . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
miro Posted December 28, 2013 Report Share Posted December 28, 2013 Czemu piszesz, że lud tak chciał ?Co ze służbą zdrowia może zrobić zwykły szary obywatel ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Violka Posted December 28, 2013 Report Share Posted December 28, 2013 Medycyna coraz lepiej radzi sobie z chorobami sercowo-naczyniowymi, (na zawał niekoniecznie trzeba umierac), przy szybkiej interwencji można z tego wyjsc i wychodzi coraz wiecej osób gdzie jeszcze 20 lat do tyłu nie było tak różowo. Wnioski, w przyszłości proporcje jeśli chodzi o przyczyny zgonów serce/rak będą kształtowac się 10% / 90%.Prawie każdy będzie umierał na raczysko. I to by było na tyle. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JaGra Posted December 28, 2013 Report Share Posted December 28, 2013 Prawie każdy będzie umierał na raczysko. No to żeś nas pocieszyła. Dobrze, że to koniec roku Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bagno Posted December 28, 2013 Report Share Posted December 28, 2013 A co Wy SiB, umiłowani w wędlinkach macie z perspektywy(........) do powiedzenia na to? czyżbyś sugerował, że jesteśmy pierwsi kolejce. Dlatego, że robimy sami wędlinki. Prawie każdy będzie umierał na raczysko. Rak zazwyczaj nie jest bezpośrednią przyczyną zgonu, lecz pośrednią. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Violka Posted December 28, 2013 Report Share Posted December 28, 2013 (edited) Prawie każdy będzie umierał na raczysko.Rak zazwyczaj nie jest bezpośrednią przyczyną zgonu, lecz pośrednią. Myślisz że podczas umierania będziesz myślał , czy raczysko dobija mnie w sposób pośredni czy bezpośredni? Nowotwór prowadzi w konsekwencji do śmierci wskutek wyniszczenia i to jest przerażające ze ciężko się z tego wykaraskać . Edited December 28, 2013 by Violka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
chudziak Posted December 28, 2013 Report Share Posted December 28, 2013 (edited) Jak zwykle niestety samo bla,bla - testy PSA złe ale jakie są lepsze - zero informac ji dla SiB a Ty ,Violu od października masz nas uświadomić na temat azotynów i co ?? https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6841-slonosc-wedzonek-i-ich-smak/page-6?do=findComment&comment=305637 - mam wrażenie ,że z Twojej i grizzly strony to jest zwykłe bicie piany i jak zwykle mało konkretów Edited December 28, 2013 by chudziak Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Violka Posted December 28, 2013 Report Share Posted December 28, 2013 mam wrażenie ,że z Twojej strony to jest zwykłe bicie piany i jak zwykle mało konkretów Trochę konkretów zapodałam tutaj, kto chciał i potrafił to skorzystał. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
chudziak Posted December 28, 2013 Report Share Posted December 28, 2013 tutaj, kto chciał i potrafił to skorzystał. Tutaj tzn ,gdzie bo ja link zapodałam https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6841-slonosc-wedzonek-i-ich-smak/page-6?do=findComment&comment=310377 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bwie Posted December 28, 2013 Report Share Posted December 28, 2013 kto chciał i potrafił to skorzystał http://i1.kwejk.pl/site_media/obrazki/2013/12/ba2ea6083e0b03fa9beb6a24e6ac80bb_original.jpg?1388250584albo inne z linka http://kwejk.pl/galeria/1973725/0/zawalowy-lekarz.html Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Violka Posted December 28, 2013 Report Share Posted December 28, 2013 tutaj, kto chciał i potrafił to skorzystał. Tutaj tzn ,gdzie bo ja link zapodałam https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6841-slonosc-wedzonek-i-ich-smak/page-6?do=findComment&comment=310377 tutaj znaczy na tym forum poruszałam ciekawe tematy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
grizzly Posted December 29, 2013 Author Report Share Posted December 29, 2013 ...Jak zwykle niestety samo bla,bla ...Chudziak a jak mogę odpowiadać na Twoje "posty"? Jak do Moderatora, lub lekarza tzw "rodzinnego"? Czy może tak jak powinienem? . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Henio Posted December 29, 2013 Report Share Posted December 29, 2013 (edited) O ile nie chcesz , by ci żona zmarła na "raka" to nie stosuj tej pozycji . Zawsze się może jeszcze udławić . Edited December 29, 2013 by Henio Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
grizzly Posted December 29, 2013 Author Report Share Posted December 29, 2013 A co Wy SiB, umiłowani w wędlinkach macie z perspektywy(........) do powiedzenia na to? czyżbyś sugerował, że jesteśmy pierwsi kolejce. Dlatego, że robimy sami wędlinki. Bagno! W zasadzie to się nie dziwie, że możesz mieć takie domysły. Lubie żartować i często można "alternatywnie"interpretować moje posty(część SiB, to uwielbia ) Jednak tym razem chodzi o konkretne zjawisko opisane przez kolegę,prof. Marka Pawlickiego. Opisał to zjawisko bardzo delikatnie.Ledwie "polizał" wierzchołek góry lodowej. To co się dzieje faktycznie, jest tragiczne i jednocześnie niewyobrażalne,dla pospolitego człowieka, zjadacza tzw. "chleba", margaryny i "wędlin" z dyskontów. A fakt do którego nawiązałeś, że SiB wykonują swoje wędlinki,może być, przy spełnieniu konkretnych kryteriów,skutecznym remedium na przedmiotowe zjawiska(opisywane na portalu http://niezalezna.pl ). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Violka Posted December 29, 2013 Report Share Posted December 29, 2013 (edited) Lubie żartować i często można "alternatywnie"interpretować moje posty(część SiB, to uwielbia ) http://emotikona.pl/emotikony/pic/usmiech.gif Edited December 29, 2013 by Violka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bagno Posted January 1, 2014 Report Share Posted January 1, 2014 Jednak tym razem chodzi o konkretne zjawisko opisane przez kolegę, prof. Marka Pawlickiego. Opisał to zjawisko bardzo delikatnie. Ledwie "polizał" wierzchołek góry lodowej. Możesz podać link do całego opracowania.Szkoda, że w ważnym dla wszystkich temacie uwielbiasz żartować. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
king_lpk Posted January 1, 2014 Report Share Posted January 1, 2014 Rak zazwyczaj nie jest bezpośrednią przyczyną zgonu, lecz pośrednią. Wg. mnie dobrze mówi Andrzej !!! Mój ojciec walczy z tą chorobą od 3 lat. Po dwóch operacjach, stomii dalej jest wznowa która jest " nie operacyjna" . Słowo RAK inaczej brzmi niż ktoś z bliskich zachoruje.RAK NIE ZABIJA ale następujące słowa niosą śmierć: naświetlanie, tramal, poradnia bólu, chemioterapia, morfina, przerzut, marker, ból. Dużo zdrowia wszystkim życzę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pioro Posted January 5, 2014 Report Share Posted January 5, 2014 Poniżej cytat wypowiedzi prof Chybickiej Jak wyglądają statystyki wyleczalności dzieci z raka?- Na moich oczach, choć to nie moja zasługa, wyleczalność z 15 proc. w roku 1975 wzrosła do ponad 85 proc. Zatem prawie każde dziecko ma szansę na życie. To jest fantastyczne.Cały tekst: http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,35771,15216633,Z_chorymi_na_raka_jedzie_na_Kilimandzaro__Z_wielkim.html#LokWrocTxt#ixzz2pTr4YYPt Brzmi to trochę inaczej niż poprzednie jakże przekonujące wypowiedzi,bo jak mówi poeta "prawdy trzeba pragnąć, trzeba szukać" Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maad Posted January 5, 2014 Report Share Posted January 5, 2014 (edited) statystyki powiadasz .... sentencja "są trzy rodzaje kłamstw: kłamstwa, bezczelne kłamstwa i statystyki" dalej obowiązuje http://lubczasopismo.salon24.pl/ewli-e-zdrowie/post/254745,zabawa-liczbami-czyli-jak-produkuje-sie-dobre-wyniki-w-onkologi i jeszcze taka ciekawostka, pokazująca statystykę medyczną od kuchnihttp://www.nowotwory.edu.pl/pobierz.php?id=1927 Edited January 5, 2014 by Maad Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
grizzly Posted January 5, 2014 Author Report Share Posted January 5, 2014 Czemu piszesz, że lud tak chciał ? Miro, pisze tak dlatego, że o tym jak ma wyglądać leczeniedecydują prości ludzie za pomocą "mechanizmów" tzw demokracji. Dobitny przykład? Jest propozycja finansowania służby zdrowiaz budżetu państwa, oraz konkurencyjna, z niewolniczej pensji właścicieli mniej wydajnych "szarych komórek". Co wybierają wyborcy, pożeracze margaryny z marketu? Co ze służbą zdrowia może zrobić zwykły szary obywatel ? Miro uwierz mi, że może zrobić praktycznie wszystko,ale jest to limitowane ilością tzw. "Rozumu". Czyli decyduje wypadkowa, "zbiorowa mądrość" prostego ludu. Aby łatwiej zrozumieć oczywiste zależności, polecam zapoznać sięwszystkim zainteresowanym z organizacją Społeczeństwaw Państwie, które ostatnio pokochałem Miłością Wielką i Bezgraniczną. http://cawworlduwa.webs.com/flag%20South%20Korea.jpg Dla ułatwienia dodam, że to flaga...... South Korea! . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Violka Posted August 24, 2014 Report Share Posted August 24, 2014 https://www.youtube.com/watch?v=B7Y5X7_Ak-s Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wróbel75 Posted December 19, 2017 Report Share Posted December 19, 2017 Nie będę zaśmiecał forum. Wznawiam temat. Ma ktoś jakieś sprawdzone pomysły na zbicie kreatyniny? U mojej mamy 1,5 miesiąca temu zdiagnozowali nowotwór jajników. Przez ten czas jedyne co zrobili to: płukali 2 tygodnie aby zbić kreatyninę do TK (kontrastu), pobrali wycinek aby ustalić typ nowotwora, Skierowali na genetykę (pobrali krew), i skierowanie na chemię .... której nie mogą podać bo kreatynina wysoka.Operacji nie mogą wykonać ze względu na stan zdrowia i na razie chcą go zabić chemią ... której też nie podają Najgorsze że prócz nowotwora jest jeszcze:Jedna słaba nerka (jedna usunięta kilka lat temu),Choroba wieńcowa i nadciśnienie,Zakrzepica płuc,I pewnie gdyby poszukali to jeszcze z niejedna inna choroba Aby uciąć dywagację proszę aby pisały osoby które mogą na poważnie coś doradzić, podpowiedzieć a nie przesłać tylko linki do opracowań medycznych, wycinków prasowych itp. Może mamy na forum onkolożkę/onkologa, nefrolożkę/nefrologa czy chorych i ich rodziny którzy pokonali to dziadostwo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tomerson Posted December 21, 2017 Report Share Posted December 21, 2017 Leczenie onkologiczne będzie skuteczne kiedy człowiek będzie miał dobre parametry krwi na podstawie których chora jest kwalifikowana do podania chemii. Z tych informacji które podałeś nikt nie zaryzykuje podania chemii ponieważ to jest toksyczne leczenie i można więcej zaszkodzić niż pomóc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
witt Posted December 21, 2017 Report Share Posted December 21, 2017 W mojej rodzinie oboje rodziców zmarło na raka, ojciec raka płuc, a mama na raka mózgu. Oba nowotwory były złośliwe i tak długo jak się nie próbuje ingerować operacyjnie w chorobę, można sobie życie do ok. 2 lat przedłużyć. Piszę tu tylko o nowotworach złośliwych.Jak tylko nastąpi jakakolwiek ingerencja, chirurgiczna czy też pobranie próbek, następują przeżuty i pacjent od 1 do 3 miesięcy umiera.Jest to bardzo przykra sytuacja, a jeszcze bardziej jeżeli trafi nas samych, bo każdy człowiek będzie się jak to mówią brzytwy chwytać aby się ratować, a po drugie, lekarze również dają pacjentom złudne nadzieje, że jeżeli się nie zoperuje to umrze, a jeżeli się zoperuje to już nie mówią, ale też umrze. I taka jest prawda o nowotworach złośliwych. Lekarze powinni każdego chorego, jasno i wyraźnie uświadomić o co biega, a nie rozmawiać z rodziną i nie robić z nas królików doświadczalnych, bo każda operacja więcej dla chirurga to zdobywanie dla niego większego doświadczenia.O przemyśle farmaceutycznym nie będę się wypowiadać, bo oni są tylko na zysk nastawieni, a nie na dobro człowieka, jak pomału również nasze szpitale i lekarze, co już na zachodzie jest dniem powszednim. Serdeczne pozdrowienia i dużo zdrowia wszystkim życzę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
chudziak Posted December 21, 2017 Report Share Posted December 21, 2017 Oba nowotwory były złośliwe i tak długo jak się nie próbuje ingerować operacyjnie w chorobę, można sobie życie do ok. 2 lat przedłużyć. Piszę tu tylko o nowotworach złośliwych. Jak tylko nastąpi jakakolwiek ingerencja, chirurgiczna czy też pobranie próbek, następują przeżuty i pacjent od 1 do 3 miesięcy umiera. witt , proszę Cię nie propaguj takich przesądów - w porę wykryty nowotwór, zoperowany daje szanse na wieloletnie przeżycie . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.